BMW Sport

za straza miejska

Buahahahaha Najciemniej zawsze pod latarnią.....

Ejjjjj, na serio. Za malolata robilismy tam ogniska, grille i alkoholowe libacje i nigdy sie nie przyczepili, przepraszam, raz jak mielismy boom boxa to przyszedl jeden i powiedzial, aby troche sciszyc. A z kobieta juz pare razy korzystalismy z miejscowki

Nie Ty jeden.............. Miejsce jest sprawdzone.



A w to akurat nie wnikam

i tak nic wiecej bym nie powiedzial

A w e30 na przednim też można

Moj kolega mial smieszna historie,otoz kiedy mial 126p i pojechal sobie z dziewczyna na male co nie co.A ze chlopak jest duzej postury to wystawil jedno siedzenie.No i nagle ktos puka w szybke on otwiera a tam policja i pyta-przepraszam czy to siedzenie to pana To byl ostatni jego seks w aucie w tym miejscu

kozako :D

czy ja wiem... wg mnie te zaden klimat bo to bedzie takie oklepane miejsce... lepiej jakies krzaki i las ale moja berta do lasu nie wjeżdża... a na zimówkach z podworka nie bardzo moge wyjechac więc... chyba pora na dorobienie klucza do gwintu i w góre

no i tak jak juz ktos wczesniej pisal, jak sie samemu miejscowke wychaczy to jestciekawiej

Hahahahahaha teraz jak Wam to powiem hahahaha. jakos przed zima spotykam sie z kolezka na piwko, widze, ze on cos nie w sosie to sie pytam co i jak. A on mi na to:
-Wiesz co zrobili moi rodzice?
-No nie, a co?
-Zebralo im sie na jakies dziwne rozmowy i matka uswiadomila mnie, ze zostalem poczety w maluszku a ojciec nawet chcial mi pokazac w jaki sposob to zrobili bo to nie lada wyczyn byl dlo nich*.

*jego rodzice sa bardzo wysocy
Tostalem strzala w reke od kolegi bo spadlem ze smiechu ze stolka w barze i oplulem piwem kilku klientow. kozak rodzice!!

Odkąd sprzedałem Omegę kombi nie robie już tego w Becie!
Ach ta Omega cudowny wynalazek na wypad do lasu czy w krzoki!
Lepsza niż łózko!

Dopisalbym cos jeszcze, ale sobie daruje, bo pomyslicie, ze bajkopisarz jestem

Jak masz ochotę to pisz!

Pracowalem w firmie transportowej, mialem dla siebie czyli do domu merca sprintera kontenera i blaszaka, jak jezdzilem blaszakiem to nie bylo problemow z takimi rzeczami . nawet w centrum po oplaceniu parkometru bylo mozna

No to się chłopaki pozwierzali nam tu, kto, gdzie, kiedy, z kim, i ile razy

Pomysł mi się nie podoba, nie to żeby miał coś przeciwko uprawianiu sexu na tylnym siedzeniu... ale taki parking.. zero intymności... jakoś tak dziwnie.
Ogólnie

zasadniczo mysle ze jest spoko bo jedziesz z dziewczyna i odrazu ona wie o co chodzi

mozna by na tym jeszcze zarobic.... np jak koles ma niezbyt fure np 3 tramwaj to mozna zrobic wypozyczenie furacza na numerek

Ja tam starej daty chyba jestem wole z dreszczem emocji zawsze mozna pocwiczyc nie
http://funtasticus.com/20071009/carasutra/

Ja podziekuje zeby ktos mi zabrudzil tapicerke

żony zegarka i samochodu sie nie pozycza...

Kucu, i grzebienia podobno tez

ja w mojej e30 nigdy sie nie odważyłem