Zauważcie, ze człowiekiem, na przestrzeni ostatnich stu lat, stało się coś niedobrego. Lawinowo rośnie liczba ludzi zepsutych, zdemoralizowanych, nikczemnych, podłych, brutalnych, chciwych, samolubnych, zwyczajnie głupich.
Musicie pamiętać o jednej rzeczy, nasz świat kształtowali ludzie którzy najpierw używali przemocy i wyzysku, wykorzystywali swoją przewagę, nie pozwalali ludzkości na edukację, na ukształtowanie się świadomości na wyższym poziomie. Ci ludzie nie chcieli zrezygnować ze swojej przewagi, Kościół i Rody Królewskie, ich świty pilnie strzegły biblioteki wiedzy, uzurpując sobie wyłączność na przemoc. Coś jednak zmieniło się w XVII wieku, ktoś te kręgi władzy przekonał, że proces edukacji można kontrolować, że można kontrolować procesy społeczne, kreować pożądane zachowania i sterować ludźmi nie używając do tego przemocy tylko rozumu.
Kiedy świadomość społeczeństw była jeszcze na bardzo niskim poziomie elita już tworzyła szkolnictwo wyższe, pracowała nad nowym modelem zniewolenia. W XIX wieku, kiedy nadawano kierunek rozwojowi ludzkości, elita zachodu dysponowała już ogromną wiedzą, jaka pozwalała przewidzieć, że koszt zdobycia gigantycznego majątku, nowoczesnych technologii, dających życie wieczne, będzie ogromny bo wielka szkoda zostanie wyrządzona ludziom i planecie.
Tłumaczy się nam, że upowszechnienie wiedzy to wynik rewolucji społecznej

. To bzdura, to świadome działanie elit, jakie przez cały czas kontrolowały proces edukacji. Matematyka wyraźnie dowodziła, że zwiększając liczbę ludzi wyedukowanych elity radyklanie podnosiły prawdopodobieństwo wyłonienia szerszej grupy geniuszy. Teraz trzeba było ludzi zachęcić do pracy, do tego by tworzyli naukę i technologie dla elity. Elity sowicie nagradzały tych którzy przekazywali jej owoce swojej pracy, a niszczyła tych którzy temu mechanizmowi się nie podporządkowali. Wielu ludzi wybitnych zostało rozdeptanych przez elitę tylko dlatego że nie chcieli przekazać jej na wyłączność swoich osiągnięć. Elita kontrolując pieniądz, edukację, kulturę narzucała ludzkości kierunki rozwoju, przede wszystkim nie dopuszczała do powstania świadomości, kapitałów, jakie mogłyby jej zagrozić.
To wszystko widać jak na dłoni, elita podbiła Rosję, Chiny, przejęła nad nimi kontrolę, a potem, przez kolejne wojny, tworząc Matrixy, przez dług, podporządkowała sobie cały świat, przez globalizację przejęła majątek świata, a obsypując geniuszy forsą zawłaszczyła ich technologie. Kiedy elita zbliżyła się już do celu, na początku lat 70-tych, zlikwidowała system oparty na pracy, etyce i moralności, i zaczęła degenerować wszystko i wszystkich. Lata siedemdziesiąte to przecież promocja narkotyków i dewiacji, obok których pojawił się zaraz konsumpcjonizm. Zbieg okoliczności, że w tym samym czasie USA jednostronnie zrywają układ z Bretton Woods? Pisałem wiele razy, jak przez dewaluację dolara elita podniosła ceny dóbr, zmuszając społeczeństwo do sięgnięcia po łapówki i malwersacje. Tak elity wygenerowały patologiczne układy, jakie zaczęły rozkładać państwo.
W efekcie państwa są dziś przygotowane do likwidacji i ten proces postępuje. Z kolei zdemoralizowanie ludzi, zróżnicowanie społeczne, przyzwyczajenie części ludzi do luksusu, nędza, bieda, agresja dały elicie alibi do wielkiej czystki, do zamordowania wielu ludzi. Niestety ta przebiegła strategia trafiła na podatny grunt. Depopulacja w oczach wielu to oczyszczenie organizmu z brudu. Reasumując, elity wykorzystały ludzkość jak dziwkę, zgwałciły ją, sponiewierały, a teraz chcą się pozbyć problemu
Elity uważają że na tym co wyhodowały w ciągu ostatnich 200 lat niczego nie da się już zbudować, że tak brudna populacja nie zasługuje na RAJ. To logiczne, znowu manipulując ludzkością, przeciwstawiając sobie jednych przeciwko drugim będą stopniowo redukować obecnie żyjących, do momentu, aż będą zdolne wyhodować zupełnie nowego "człowieka" jaki nie będzie skażony przeszłością. Trzeba im w tym za wszelką cenę przeszkodzić, tylko jak? Wokoło cała masa idiotów, zakłamujących rzeczywistość, negujących fakty. Mało tego oni będą obrońcami systemu do końca. To bardzo znana technika manipulacji, manipulujący nie musi bronić manipulacji bo ludzie zmanipulowani robią to za niego.

Przyznam szczerze, że nie mam już sił na to wszystko, czuję porażającą bezsilność. Pierwszy raz w życiu dochodzę do punktu w którym rozmyślam nad wywieszeniem białej flagi.