BMW Sport

to w tym przypadku ,pracownik firzyczny zarabiający np 800zł miesięcznie musiałby życ z 1000 lat żeby spłacic przynajmniej część tego samochodu.

Skoro go nie stać to poco jeździ po pijaku carrera gt
Jak go stać na zaryzykowanie czyjegoś życia to i go stać na wzięcie kredytu na 5 pokoleń w przód

Kyo ale nie wiem czy wiesz ale dowiedziono to juz nawet badaniami ze nie surowość kar odstręcza od popełnienia przestępstwa czy wykroczenia ,ale nieuchronnośc kary.
Weźmy krzykład państw gdzie jest kara śmierci a wiem ze LPR myśli nad jej przywróceniem, to wcale w tych krajach nie notuje sie mniejszej ilości przestępstw zagrożonych tą własnie karą ponieważ nikt w chwili popełniania przestepstwa nie myśli się jaka jest za to kara ,ale pomyślałby jesli by wiedział ze co by nie zrobil to zostanie na 100 % zlapany.

Więc wiedza o tym że zostanie złapany i ukarany jak wsiądzie po pijaku lub z pijanym kolegą powinna odstręczać

Jak będzie wiedział że jak zostanie złapany ale kara mu nie grozi, nie sądzę by to go odstręczyło...

Inna sprawa jest tak że przestęptwa się popełnia gdy się nie myśli. Gdy się myśli to się ich nie popełnia. A jak się myśli i się je popelnia to znaczy że się myśli źle.

tak samo moim zdaniem jest z jazdą po spozyciu alkoholu kiedys to było wykrocznie i ludzie jeździli pijani ,później zrobili ze to juz przestępstwo zagrożone wiezieniem ,ale jakos nie zmniejszyło to ilości jeżdzących po spożyciu.

Więc skoro już jest kara i miejmy nadzieję że będzie kara dla pasażerów po pijaku, teraz pozostaje czekać na patrole z alkomatem... a nie z suszarką na 4 pasmowych drogach ukryte 'za łukiem'.

Myślę że jak mówią 'w długi weekend zatrzymano 3100 pijanych kierowców' powinni raczej mówić '3100 pijanych kierowców zostanie ukaranych za jazdę po pijanemu, w ubiegłym roku ukarano karą taką i taką xxxx pijanych'.'zatrzymano' a 'ukarano' robi różnicę.

czyli kara powinna być połaczona z nieuchronnością złapania albo przynajmniej z wiekszym o wiele wiekszym niż obecnie prawdopodobnieństwem ze osoba jadąca po spożyciu zostanie zatrzymana do kontroli

ooo z ust mi to wyjąłeś jestem ,za niech się zajmą osobami jezdzącymi po spożyciu alkoholu ,a nie polowaniem na zwykłych kierowców którzy na ograniczeniu do 50 km/h jadą 65 km /h czy nawet 70km /h

tak ale kwestia złapania to jest już osobna rzecz

ukaranie składa się na kilka czynników a kluczowe z nich to 'kara' oraz 'złapanie'.
Aby kogoś ukarać, trzba go złapać i trzeba mieć dla niego 'karę'.
Jak nie będzie 'kary' to 'zatrzymanie' nic nie da. A piszemu tu o 'karze' dla jadących z pijanymi kierowcami.
Skoro już wymyślili karę, trzeba czekać na efekty 'zatrzymań' aby kara mogła być wymierzona.

ale gdyby robil wiecej kontroli ,tak ze jadąc np a Katowic do Warszawy wiedziałbys z zostaniesz sprawdzony alkomatem przynajmniej dwa razy ,to jestem pewien że wielu a moze niemal wszyscy zastanowiliby sie zanim wsiedliby po spożyciu alkoholu za kierownice. Moze policja mogłaby robic jakies zatrzymania zbiorowe blokowali by odcinek i kazdemu z zatrzymanych kazali by dmuchać ,nawet jesli by to było 100 ,czy 200 samochodów do wydmuchania

pewnie i tak powinni robić.