BMW Sport

Jak w temacie. Czy warto kupić już nówkę, czy mimo wszystko używkę. Za przykład wezmę sobie Mazdę 6 i oczywiście BMW 5. Myślę, że dobrze wybrałem kandydatów, jak ktoś ma swoich to niech poda. A tu orientacyjne modele BMW 530i
Mazda 6
BMW jest chyba nieporównywalnie lepsze, ale za to "nowy to nowy". Ja skłaniam się ku BMW. A wy?

Zaraz będzie tu się działo jak w temacie o tym czy lepszy MB czy BMW.

Przy zakupie nowego wozu masz większe szanse na oryginalny lakier w 100% i zawsze to nowe, z używanym nigdy nic nie wiadomo i zazwyczaj nie ma już gwarancji...

Jeden by zrobił tak, a drugi inaczej, ale i tak pierwszy nie przekona drugiego do swoich racji jak i drugi pierwszego do swoich.

proste.....

stac Cie, masz nadmiar kasy itp - kupujesz nowy

nie stac kogoś, jest biednym studentem itp - kupuje używkę

ps. zawsze można wziąc kredyt

Za 100 k. można już kupić na prawdę dobre BMW, więc nie pakował bym się w nowości.

No kolego, za 100 tys mozna miec 2,3 letnie auto luksusowe z pełną dokumentacją, serwisem, i przebiegiem niedużym.

100 tys to mało by kupić coś nowego i ciekawego, sorry ale Mazda z salonu za chwile będzie tylko Mazdą. Kupisz małą beemeczkę, Saaba w niskiej wresji, Merca bidulke, nawet Avensis nie będzie bardzo dobry.

Na prawde te 100 tys można extra wydać.
No i nie martw się, sąsiedzi będą w szoku bo za tą kasę to auto będzie wyglądało jak milion dolarów

Zrób test, na allegro wpisz kryterium 95-100 tys, bez marki, rocznik 2004 wzwyż - miłego oglądania !!

oprócz puli na zakup auta ważna jest wysokość miesięcznych dochodów - kwoty jaką można bez bólu przeznaczyć na eksploatacje samochodu. Jeśli nie jest zbyt wysoka - lepszym wyborem będzie nowe auto. Jeśli jest znaczna - trzeba kupic BMW 760i / Li i nie zajmować sobie głowy nowymi plastikami.

Druga sprawa to podejście do auta nawet przy dużych dochodach kogoś może szczególnie nie kręcić wydawanie pieniędzy na auto z wyższej pólki i w pełni zadowoli się nową Corolla co 2 lata. Także widze to mniej więcej tak, masz 100 000 zł na auto? Masz kilka tysięcy na eksploatacje? Kochasz samochody? Omijaj szeroko salony bo kupisz przedmiot do przemieszczania się a nie wspaniały samochód (za tę kwotę przynajmniej).

Ja zrobiłem i nadal zostaje przy zdaniu które miałem-lepsze używane

nie znam sie, mam samochod wart 10 000 zl wiec "g" mam do gadania ale imo jaki jest sens kupowac nowe auto ktore wyjezdzajac z salonu traci wartosc liczona w tysiacach, jak nie dziesiatkach tysiecy zlotych.... gdybym dysponowal odpowiednia suma PLN'ow kupilbym ~2 letnia fure (czytaj BMW lub MB)... ot takie moje zdanie

Ja tez raczej sklanialbym sie do zakupu uzywki za ta kwote bo naprawde w tych pieniadzach to juz konkretny samochod mozna kupic kilka latek pelna historia serwisowa i nieduzy przebieg, a za 100tys niestety nie kupisz jakos specjalnie szalowego nowego samochodu.

A gdzie są miłośnicy nowych aut? Ja nie mam tyle pieniędzy, ale mając je też skłaniałbym się ku BMW czy Mercedesowi. Egzemplarz, który wam pokazałem to prawie nówka. Mały przebieg, M Pakiet no i jeżeli jego stan jest taki jak na zdjęciach to możesz laikom wciskać, że to nówka

a bo ja wiem... mój ojciec... jakoś mu przeszło, po beemce chciał duuuże przestronne auto, najlepiej też wyżej zawieszone, jakby było 4wd do super, bo jest ciężki dojazd do mnie.

ja żałuję nieco, że nie była to 2-3 letnia nawet 330d, ale wybór padł na cr-v. no i w zasadzie spełnia wszystkie wymagania mojego taty, ten 4wd w cr-v jest po kancie, ale na tyle, żeby nie buksować na śniegu jak beemką daje radę, poza tym wnętrza ma mnóstwo, ten samochód ma go full, do tego 2.0 v-tec 150PS też nawet jakoś jeździ.

No i do tego bez żadnego szukania na allegro miesiącami, żadnego sprawdzania, martwienia się o przeszłość auta, po prostu idziesz do sklepu, bierzesz towar z półki, do kasy i do widzenia.

I co z tego, że mógłby mieć XC90 używane z bajerami itd. Co z tego, że nie ma skór, navi, m pakietu i big silnika. On jest zadowolony w 100%. Ja bym nieco inaczej zrobił ale rozumiem go i nie twierdzę, że "używane lepsze", bo tak naprawdę guzik lepsze.

Mazda 6 z zewnatrz jest ok srodek tez wyglada ok ale to straszna tandeta (srodek) jezdzilem taka mazda i co do wnetrza to bylem strasznie rozczarowany