Cytuj:
No ja też na to liczę

cieszy mnie że są gdzieś dziewczyny takie jak ty których pasją jest motoryzacja (tylko szkoda że jeszcze takiej nie poznałem) ale może kiedyś a tak na razie to pozdrawiam no i do zobaczenia - kiedyś, gdzieś na jakimś zlocie
Faktycznie- przyjęlo się że motoryzacja to zainteresowania typowo męskie.
Trzeba łamać stereotypy!
Motoryzacja to moja pasja i największa miłość- nie wyobrażam sobie życia bez tego wszystkiego co jest z nią związane
Wbrew pozorom- nie jestem pustą blacharą podjaraną furami
Jeżdżiłam różnymi samochodami, różnymi markami- uwielbiam jazdę samochodem, kocham motoryzację i wszystko co jest z nią związane.
Nie ograniczam się do jednej marki, nie faworyzuję BMW (jednak bawarską markę lubią najbardziej)
Lubię też zabytkowe samochodziki- Tata ma FORDA THAMESa z ANGLII który ma 50 latek
Przywykłam do tego że w tej dziedzinie przewagą są faceci, niejednokrotnie jestem jedną z nielicznych kobiet uczestniczących w spotkaniach, spotach, zlotach- nie zniechęca mnie to jednak, a raczej motywuje do "uczestniczenia w życiu motoryzacyjnym".
Wielkie podziękowania dla moich przyjaciół, kolegów- to dzięki nim "załapałam bakcyla" i zostałam "wkręcona" w ten świat. Jak byłam młodsza- jeździłam z kolegami BMW- kiedyś mało ich było na mieście, nie to, co teraz. Wtedy poczułam w tych samochodach to, co czuję do dzisiaj

BMW ma swoją atmosfere, zapach, dźwięk, skierowana konsola środkowa do kierownicy, odejście, spokój w zakrętach... Wtedy zakochałam się w szybkich samochodach a bawarska marka ma coś, czego nie ma rzadne inne auto- tylko BMW to ma! Samochód to BMW, reszta to pojazdy poruszające się z punktu A do punktu B.
Podziwiawm moich kolegów którzy na ulicy bez oglądania się za siebie- potrafią powiedzieć kiedy jedzie BMW, czasem nawet wiedzą jakie, tzn. jeśli układ wydechowy nie jest zmieniony. Wiele serc, jedno bicie- BMW ponad życie!
Pozdrawiam serdecznie
