BMW Sport

Witam, sprawa wygląda następująco.
Pod koniec 2009 na gwiazdkę kupiłem Asusa EEE PC 1005HA. W lipcu tego roku nagle przestał się włączać. Zgodnie z poleceniami na stronie Asusa, zgłosiłem naprawę gwarancyjną, wysłałem netbooka na początku sierpnia. Po dwóch tygodniach wrócił, wymieniono płytę głowną, dysk twardy, kamerkę. Netbook działa pomijając fakt, że wrócił z zainstalowanym XP zamiast Windows 7.
Odpowiedź serwisu, "Przepraszamy za błąd, proszę odesłać komputer ponownie na naprawę gwarancyjną i to poprawimy."
Gdy wrócił, okazało się, że przyciski pod touchpadem są źle złożone, tzn. lewy lata, nie chce się wciskać, wydaję głośny klik.
Więc znów pojechał do serwisu na 3 już naprawę. Wrócił nienaprawiony
Asus Polska polecił znów odesłać, poprosili o numer naprawy i sami dopilnować mieli żeby wszystko było już ok. W międzyczasię wywalczyłem przedłużenie gwarancji o kwartał.

I dziś wrócił EEE PC Po 4 wizytach w serwisie. Cały, zdrowy, touchpad działa, przyciski też. Wszytsko super?? No nie! No mać!!!!
Nie działa znowu kamera!

W dupie już mam ten serwis, nie chce mi się więcej z nimi użerać. Najchętniej chciałbym zwrot pieniędzy, i kupiłbym jakiś inny sprzęt.

Wie ktoś z Was co w tym momencie mogę zrobić? Czy jest jakaś opcja, żebym dostał zwrot pieniędzy lub w ostateczności nowy egzemplarz?
4 razy był wysyłany, nadal coś nie działa, 2 miesiące jestem bez netbooka. I już męczy mnie non stop interweniowanie w Asus Polska.

Bodajże po 3 czy po 5 naprawach możliwa jest taka opcja. Nie wiem tylko, czy w tym wypadku będzie to takie łatwe, bo Asus "wykazał dobrą wolę" przedłużając gwarancje. Osobiście proponowałbym wymianę na inny egzemplarz - dużo większe szanse na powodzenie

Ps. Zbulwersowany jestem postawą serwisu, sprzedaję sporo laptopów i netbooków Asusa i pierwszy raz słyszę o takim cyrku

Z tym wykazaniem dobrej woli to gdybym się nie nadzwonił, mailował to bym guzik dostał. A i tak się targowali jak mogli, z terminem przedłużenia. W końcu stanęło na marnych 3 miesiącach.

Rozważam teraz jeszcze Reklamację sprzętu jako niezgodny z umową. Z tym, że to już chyba do sprzedawcy, nie do Asus Polska.

Dlatego właśnie użyłem cudzysłowu

Walcz z producentem, a nie sprzedawcą w tym wypadku.

Tylko, że zgodnie z ustawą właśnie u Sprzedawcy powinienem reklamować towar niezgodny z umową ;/

Ja Ci tylko radzę walczyć z Producentem/serwisem o wymianę sprzętu.

Jeśli chcesz zwrot pieniędzy, to jest dokładnie jak piszesz.

Z tego co wiem, to masz tylko pół roku od daty zakupu na to aby zareklamować towar jako niezgodny z umową.
Najlepiej jakby się Maaad wypowiedział na ten temat

Znalazłem gdzieś coś takiego więc wydaje mi się, że nadal spokojnie mogę złożyć taką reklamację.


Wykazać mogę bez problemu. Kamera nie działa, a jest mi niezbędna podczas użytkowania tego netbooka.

Dokładnie liczę na maaaad'a Mam nadzieję, że on coś pomoże. Lub ktoś kto rówież miał podobny spór z producentem/serwisem/sprzedawca.

Tu chodzi o co innego:
Dla zaistnienia podstawy odpowiedzialności sprzedawcy konieczne jest, aby stwierdzona niezgodność z umową występowała już w chwili wydania rzeczy / wykonania usługi.

Jeżeli stan faktyczny nie jest jednoznaczny, stosuje się kolejne domniemanie z art. 4 ust. 1 – przyjmuje się, że niezgodność towaru z umową istniała w chwili jego wydania, jeżeli niezgodność ta została stwierdzona przed upływem sześciu miesięcy od wydania towaru.

Jeżeli niezgodność ujawniła się po sześciu miesiącach, konsument powinien wykazać, że niezgodność taka istniała w chwili wydania rzeczy na zasadzie art. 6 k.c.

Masz rację. Jeszcze raz przeczytałem to co zacytowałem i już rozumiem sens zdania

Moim zdaniem jedyne co możesz zdziałać, to sprawa tego, że kolejna naprawa naraża Cię na znaczne niedogodności, co jest podstawą do tego aby wymienili Ci sprzęt, ale nie wiem jak to w praktyce wygląda.
Pozdrawiam

Zacznijmy od gwarancji.
Piszesz, że wymieniono płytę główną, dysk twardy, kamerkę. Nie wiem, jak dla Asus Polska, ale już dla średnio rozwiniętego szympansa są to istotne naprawy rzeczy, bo bez tych podzespołów żaden netbook działać nie będzie. Zgodnie z art. 581 par. 1 kc zd. pierwsze, jeżeli w wykonaniu swoich obowiązków gwarant dostarczył uprawnionemu z gwarancji zamiast rzeczy wadliwej rzecz wolną od wad albo dokonał istotnych napraw rzeczy objętej gwarancją, termin gwarancji biegnie na nowo od chwili dostarczenia rzeczy wolnej od wad lub zwrócenia rzeczy naprawionej.
A zatem Asus Polska może sobie ten kwartał w d... wsadzić - masz nową gwarancję, czy to się Asusowi podoba, czy nie.

W ramach gwarancji masz prawo do żądania usunięcia wad bądź też wymiany rzeczy na wolną od wad. Co do zasady decyzja w tej kwestii należy do gwaranta, ale w niektórych przypadkach to Ty możesz żądać, zamiast naprawy, wymiany sprzętu na nowy, co wynika nie wprost z przepisu, lecz zostało wyinterpretowane przez Sąd Najwyższy - są to sytuacje, gdy:
1) dokument gwarancyjny nie przewiduje w ogóle usuwania wad albo gdy wyznacza limit napraw, który następnie zostaje wyczerpany;
2) w razie gdy w ramach wymiany gwarancyjnej uprawniony otrzymał rzecz wadliwą;
3) w razie, gdy wielokrotność i długotrwałość napraw uzasadnia przyjęcie - z uwzględnieniem okoliczności sprawy - że nabywca pozbawiony został możliwości korzystania z rzeczy objętej gwarancją, co sprzeciwia się celowi instytucji gwarancji jakości.

Co się zaś tyczy niezgodności towaru z umową - jest tak, jak napisał Bober - musiałbyś udowodnić, że kamera była wadliwa w chwili wydania netbooka. Jeśli okazałoby się, że była sprawna, tylko uszkodził ją serwis - odpowiada oczywiście Asus, na zasadach ogólnych.

dziękować

Co do przedłużenia gwarancji, a właściwie jej biegu na nowo. Nie ma tu znaczenia fakt, że Gwarant w swojej karcie gwarancyjnej zawarł, że w przypadku naprawy termin wydłuża się jedynie o czas pobytu w serwisie?
Mimo to i tak będę mial 2 lata od daty tej pierwszej największej naprawy?

Rozumiem, że teraz w momencie gdy , czyli podczas już 5 wysyłki sprzętu, która pewnie nastąpi w pon./wt. mogę żądać wymiany na nowy, powołując się właśnie na interpretację Sądu Najwyższego, tak?

Dodatkowo jeszcze fakt iż mimo, że Asus był w serwisie to otrzymałem teraz znów wadliwy sprzęt (kamerka) więc i podpunkt też pasuje tu.

Nie, nie ma znaczenia, ponieważ przepisy kodeksu cywilnego regulujące tę materię są przepisami bezwzględnie obowiązującymi (nie można wyłączyć ani zmodyfikować ich zastosowania na mocy umowy stron), niemniej jednak taki zapis w karcie gwarancyjnej, jak wyżej (który de facto jest powtórzeniem art. 581 par. 2 - "W innych wypadkach termin gwarancji ulega przedłużeniu o czas, w ciągu którego wskutek wady rzeczy objętej gwarancją uprawniony z gwarancji nie mógł z niej korzystać") , odnosić należy do "zwykłych" napraw, a nie do napraw "istotnych" albo wymiany sprzętu. I znowu kwestia interpretacji - co jest naprawą istotną? Tu już trzeba podchodzić indywidualnie do każdego przypadku, ale przyjmuje się, że dla stwierdzenia tej "istotności" bierze się pod uwagę wartość naprawy oraz znaczenie naprawianych elementów dla funkcjonowania całości. No bez płyty i hdd netbook może być w sumie tylko meblem, więc...

I tak musisz wysłać, więc możesz napisać Na pw podeślę Ci całe orzeczenie, razem z publikatorem i uzasadnieniem. Co prawda stare, ale aktualne na gruncie obecnie obowiązujących przepisów.

No nie bardzo, bo Twój sprzęt był naprawiany, a nie wymieniany na nowy