Witam, z racji ze dostalem przydzial na swoje pomieszczenie na podworku

postanowilem zaadaptowac je na taki skromny przydomowy warsztat. Pomieszczenie ma wymiary ok 3x5m, do tej pory sluzylo jako pomieszczenie gospodarcze, czyli co sie nie zmiescilo w domu ladowalo wlasnie tam. Wczoraj wzialam sie za robote, zostaly tylko gole sciany. Na podloge wlecial gres techniczny. Teraz gdy mam juz baze do modow zastanawiam sie jak zagospodarowac te 15m2.
Na jednej 5m scianie planuje podwiesic solidny stol z desek, tak zeby mozna bylo spokojnie stuknac mlotkiem i zamontowa imadlo. Pytanie co dalej, chcialbym aby wszystkie klucze, narzedzia byly latwo dostepne. Myslalem nad dlugimi listwami z wywierconymi dziurkami(np. na srubokrety) i wbitymi gwozdzikami(na klucze itp)np.

lub z racji tego ze pracuje w sklepie z elektronarzedziami nad "plecami" z regalow na narzedzia(takie z dziurkami)na calych scianach.np.

Dodatkowo przyda sie jakies rozwiazanie na przechowywanie myjki,kosiarki, glebogryzarki, kompresora itp, wiadomo ze mozna ustawic ladnie obok siebie ale nie bedzie juz miejsca na nic innego. Czy macie jakies praktyczne pomysly i propozycje? Zdjecia Waszych warsztatow rowniez mile widziane, z pewnoscia bardzo mi pomoga...