BMW Sport

Ostatnio są u nas duże mrozy, sorry taki mamy klimat
ale do rzeczy, ostatnio koleżanka w pracy nie mogła odpalić swojego Civica (benzyna) diagnoza była taka że zamarzło jej paliwo.. no ale jak to ? Benzyna nie zamarza.. postanowiłem zrobić mały test.
zalałem wczoraj do butelki 0,5l 95Pb na jeden stacji w Józefowie k/Otwocka, zostawiłem ją na noc na dworze, tak z ciekawości, sprawdzić czy w zimę nie oszukują z paliwem, otóż nie, na 0,5l butelke wody było gdzieś 50-100ml wody... co za kur..

To z jakiejś sieciowej stacji, czy "noname"?

ORLEN..

Moim zdaniem nie wysuszyłeś butelki i to są właśnie resztki i krople z wody nie ma możliwości,żebyś miał wodę w benzynie.
Woda jest cięższa i nie mieszalna z benzyna i zawsze osiądzie na dnie co widać w butelce.
Zbiornik na stacji paliw jest tak skonstruowany,że zaciąga paliwo z dna smok jest ustawiony na 100-300L zależnie od wielkości zbiornika jeżeli w zbiorniku była by woda (więcej niż 100-300L) pierwszy klient zatankował by samą wodę bo jest cięższa od benzyny i opada na dno jeżeli wody będzie mniej niż 100-300L to zostanie na dnie a zatankujesz samą benzynę.
Orlenu nie bronie bo znam tą firmę i obecnie handlują ON do -25 stopni (zablokowanie filtra) co oznacza,że w auto bez podgrzewacza przy tej temp nie odpali. Typowo zimowy ON jest do -32 stopni dalej już tylko dodatki.
Koleżanka wystarczy,że często jeździ na rezerwie dawno nie wymieniała filtra i ten zamarznie. Na ściankach zbiornika skrapla się woda, która wędruje na dno i przy rezerwie te resztki wraz z syfem z dołu zbiornika zostają w filtrze.

--==Mały==--, butelka była sucha, a nawet jeśli było by parę kropelek, to nie zrobiło by się z tego 1/10 całości... nie wiem na jakiej zasadzie to działa ale woda w benzynie nie ma postaci lodu tylko jest nadal cieczą, i jak się wstrząsie butelką to benzyna robi się mętna i nie widać wody, dopiero jak postoi to woda opada na dół, butelka cały czas jest na dworze gdzie termometr pokazuje -16 stopni

A tak na marginesie, to Orlen w Józefowie od zawsze miał kiepskiej jakości paliwo, i nie mówię tu o zimowym paliwie. Parę moich znajomych miało problem z samochodem po tankowaniu tam paliwa (Pb, ON), kiedyś jak miałem Honde Civic D13B2 z LPG i tankowałem tam gaz, to czuć było że gaz jest kiepskiej jakości.. nie jechała tak jak powinna.
Nie mówię że na każdym orlenie tak jest z jakością paliwa

jakieś 10-12lat temu miałem Garbusa, zatankowałem do pełna w Kielcach na BP, pojechałem do Częstochowy (120km). Była zima, jakieś -8. Tam byłem jakieś 5h. W drodze do domu auto się zatrzymało i zatkało filtr. Cudowałem, kombinowałem, ale nic to nie dało. Wróciłem na "sznurku". Auto wstawiłem do garażu, na drugi dzień zdemontowałem zbiornik i zlałem paliwo to przezroczystego wiadra. Na dnie było ok. 400-500ml takiej dziwnej białej cieczy, coś właśnie jak na Twoim teście.

Ja ostatnio non stop tankowałem diesla ulitmate na BP i wszystko grało. W czwartek zatankowałem Vervy na małym orlenie i całą drogę do wawy miałem wrażenie że auto przyśpiesza skokami, nie równomiernie. A temp na dworze była w granicach -12/13 stopni.

zlitowałem się i przed mrozami wymieniłem filtr paliwa w moim dupowozie zwanym Golf 5 mimo to po tankowaniu na BP zwykłej ślumpy, wczoraj przy -13 miał ciężko z przyspieszaniem, nie jechał tak jak zawsze.

[youtube]http://youtu.be/s9gKSaJ5PEI?t=10s[/youtube]


Śmigam na LPG z LukOil a i bez większych zmian.

pokaż koleżankę


Tak na serio to nawet, ze benzyna to filtr paliwa powinien być w miarę świeży. Znam przypadki gdzie wymiana filtra paliwa załatwiła sprawę.


Wiadomo, ze z jakością paliw na stacji jest różnie dlatego raczej tankuje na 1 sprawdzonej stacji, gdzie zbiorniki na paliwa mają już parę lat, choć wiadomo nie zawsze jest to możliwe.


Jeśli jesteś zainteresowany to możesz spr zrobić to samo z paliwem z innej- lepszej stacji.

na stacjach da się też zauważyć różną jakość paliwa latem, zatankowałem 2 razy na Lukoilu w moim mieście a po zatankowaniu na innej stacje poczułem jak by auto odżyło, od tamtej pory tam nie tankuje

Na Lukoilu ? tankujemy tam od lat,na zmianę z bp i bez większej różnicy, po za ceną.

deemulguje dlatego tak wygląda


tworzy się emulsja
niestabilna emulsja.

np maź pod korkiem wlewu oleju też jest swego rodzaju emulsją w/o ( na krótkim odcinku drogi wilgoć łączy się za pomocą oleju, a raczej jakimiś substancjami emulgującymi oraz proces wspomagany jest temperaturowo. Jezdzać dłużej po prostu przepalamy to )

Ogólnie firmy produkujące paliwa dodatkowo korzystają z tzw pakietów gdzie mamy inhibitory korozji (dimery kw tłuszczowych), środki przeciwzużyciowe (antiwear-AW), deemulgatory (w procesie produkcji do wytrącania wody z układu, ,dodatki smarne (różnego rodzaju do niskich i do wysokich temp), depresatory.
Jak dobrze kojarzę do usunięcia wody z benzyny można użyć związku silanów. Nie próbowałem tego robić w baku , ale do czego innego to używałem i może zdałoby egzamin , z tym że po dodaniu warto by odpowietrzyć bak (chyba że to sie samo odpowietrza) tym pstryczkiem przy wlewie.

Jest taka możliwość. Wystarczy że jakaś pazerna małpa coś zachachmęci.

Robiłem kilka lat temu taki test jak kolega, dokładnie osuszając słoik i też wyszło że była chrzczona.

Nie rozumiecie co do was pisze
Nie mówię,że wszędzie paliwa są super bo ludzie robią różne mieszanki i nawet w dzisiejszych czasach oszukują na ilości wydawanego paliwa nie przejmując się karami.
(przestrzegam przed stacjami ARTUS paliwa masakrycznej jakości do tego norma wydawania paliwa przekroczona 400x na 100L paliwa brakuje ok 5L ale cena obecnie ok 4,99 na ich stacjach do tego wschodnia ropa mega zasiarczona )

Faktem jest,że benzyna z wodą się nie miesza co widać na w/w obrazku więc skoro w butelce po chwili oddziela się i opada na dno to dokładnie to samo stało by się w zbiorniku na stacji i klient zatankował by samą wodę bo nie ma tam żadnej maszyny mieszającej Chyba,że po prostu podeszła woda i nazbierało się jej tyle,że smok zaciąga i wodę i paliwo ale w takim wypadku każdy klient tej stacji będzie miał problem z odpaleniem i w ogóle jazdą na tym paliwie.
Wtedy trzeba złożyć reklamację bo właściciel sam może o tym nie wiedzieć.
Chrzczą ale nie wodą tylko środkami,które są mieszalne z paliwami.

--==Mały==--, kolega tytan1326 wczoraj do mnie dzwonił że nie może odpalić samochodu, a tankował w sobotę na tej samej stacji co ja benzynę do testu, tylko że ja w piątek po robocie zatankowałem, kogo byś się nie zapytał to każdy Ci z mojej okolicy powie że ten Orlen ma wyjątkowo słabej jakości paliwo... a co do Artusa, to pamiętam w wakacje jak tankowałem tam gaz po 2,04 benzyny i ropy tam nie tankowałem tylko że to była Honda na gaźniku, to co nie przepaliła wyrzuciła wydechem

Przepalić przepali ale sprawdź jak pięknie na ilości Cię oszukają.
Temat znany w całej Polsce mają jakiś dobry układ w urzędzie miar że nikt ich nie rusza i ktoś legalizuje takie dystrybutory. Normalnego dystrybutora zrywając wszystkie plomby nie da się przestawić nawet w połowie tak jak jest to u nich
Poczytaj w internecie o tej firmie do butli gazowych potrafi wchodzić 10% więcej niż jej pojemność
Kara za złe wydawanie dystrybutorów wynosi do 50tyś zł a jak będzie to recydywa utrata koncesji na handel paliwami ale u nich jest tak od lat i nadal działają. Polska

wystarczą środki powierzchniowo czynne + woda i gotowe.

marszal,
weź to do ciepłego i spróbuj dodać pare kropel płynu do naczyń zobacz czy zacznie się coś dziać, możesz lekko zamieszać.

Już kiedyś pisałem na ten temat (chyba poprzedniej zimy ), ale wypowiem się ponownie, może komuś zaoszczędzę problemów...


Ogólnie stacje paliw Orlen i Bliska dzielą się na dwie grupy: CODO i DOFO.

Stacje CODO (company owned dealer operated) są stacjami własnymi, działają na zasadzie ajencji, paliwo dostarczane jest z naftobaz Orlenu poprzez spółkę Orlen Transport, cysterny są zaplombowane itp.

Stacje DOFO (dealer owned franchise operated) są prywatnymi stacjami partnerskimi prosperującymi pod szyldem Orlenu (lub Bliskiej - to samo). Właściciel stacji może dostarczać paliwo skąd zechce. Czyli jak na każdej prywatnej stacji.

Na pierwszy rzut oka stacje wyglądają tak samo. Informację co do konkretnej stacji można poszukać w necie, np. tutaj: http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=& ... GE&cad=rja
W tym pliku nie ma pełnej listy stacji, kiedyś taką miałem, musiałbym poszukać...

Zatem jeśli chodzi o stacje Orlenu w Józefowie to są dwie:
- 7117, MAZOWIECKIE, otwocki, Józefów, 05-420, Nadwiślańska, ORLEN, DOFO,
- 4327, MAZOWIECKIE, otwocki, Józefów, 05-420, Piłsudskiego, ORLEN, CODO.

marszal, na której tankowałeś?

MaReEK, na 4327, MAZOWIECKIE, otwocki, Józefów, 05-420, Piłsudskiego, ORLEN, CODO.
Miłosz, będę w domu to tak zrobię