BMW Sport

Cześć,

jestem na etapie poszukiwań auta dla "mini" rodziny czyli 2+1 . Na razie się do tego przygotowuje, ale wiadomo wózki i takie tam, potrzebne będzie większe auto. Rozważam konkretne auta:

****Kombi:
1. Alfa Romeo 159 SW 2,4 JTDm - jedna z moim preferencji, mimo, że diesel, piękna stylistyka, ciekawe wyposażenie, przystępne cenowo.
2. Audi A4 B7 2,0 TFSI/1.8T - wolałbym nie - tyle tego jeździ, ale jeszcze ujdzie.
3. Subaru Legacy 2,5 kombi - najmniej mnie przekonuje, siedziałem za kierownica i to wnętrze jakoś średnio się tam czułem, duży plus za AWD.
4. BMW e91 325i/330i - fajny egzemplarz kosztuje, a i tak jest ich jak na lekarstwo w PL, nie ma zupełnie w czym wybierać, raczej samemu trzeba by sprowadzić.

*** Hatchback:
1. Honda Civic VIII 2.0 benz- tu mam obawy czy nie za mały.

*** Sedan:
1. BMW e60 530i - nie wiem czy pakowanie wózków itp. nie będzie dyskwalifikowało tego auta , czy ktoś przewoził wózek sedanem?
2. Audi A6 C6 2,8 benz. - te same obawy co powyżej.

Jakie są wasze doświadczenie jeśli chodzi o auta właśnie 2+1, co byście powiedzieli o powyższych modelach i co proponujecie ewentualnie.

Ja obecnie szukam X3. Mechanicznie to jak E46 jesli kupisz przedlifta. Z tego co wyszukałem to z bolączek wszystko co typowe dla M54 (ja mam do wyboru tylko 3.0i), skrzynia rozdzielcza (regenerują) i panoramadach (są patenty). Reszta wydaje się być na poziomie E46. Przy pakowaniu tego +1 do fotelików ciężko będzie przecenić wyższe auto, plecy Ci podziękują

Ja x3 pośmigałem tylko chwilę, zdecydowanie za ciasne. 3.0i na pewno doda mu uroku bo ja jeździłem 2.0d ale mnie to auto średnio przekonuje. Ale w sumie odkąd mam e39 to mało które auto mnie przekonuje

Podałeś e60 i a6 w sedanie. Czemu nie w kombi? E91 wydaje się fajny pod kątem niskiej awaryjności jak na stosunkowo młode auto. Niestety fotelik dla niemowlaka z tyłu za kierowcą może się nie zmieścić. Mam 180cm i w e39 nie mogę narzekać na brak miejsca dla dziecka, w mniejszych autach czasem nie jest kolorowo.

Co do sedana ogólnie to wózeczek się zmieści ale trzeba będzie rozebrać a to jest upierdliwe. Niby teraz wszystko na takie cwane złączki ale schodzi się. Z kombiaka wyciągasz i rozkładasz jednym ruchem. Mój wózeczek mieści się na styk do mojego kombi, do e91 pewnie też by wszedł z mniejszą lub większą kombinacją. Ogólnie sedany skreśl jak chcesz komfortowo podróżować z rodziną, szczególnie na krótkie wypady. My jadąc we trójkę nad morze byliśmy zapakowani po sufit + trumienka i 2 rowery na dachu także w sedanie musiałbym z czegoś zrezygnować.

Subaru oprócz tandetnego wnętrza ma bardzo nietrwałe silniki i skrzynie w stosunku do BMW. Do tego regulacja zaworów z wyjmowaniem silnika...

Podałeś auta z 3 różnych klas, od kompakta do klasy wyższej premium, czego oczekujesz? We fiata bym się nie pchał na pewno.

Z tych aut co wymieniłeś to zdecydowanie Alfa 159 SW. Tylko bierz 1.9jtd 150 koni, bo te 2.4jtd 200/210 konne są awaryjne po 150tys km (wersja poliftowa 210 konna jest ponoć bardziej dopracowana). Jak mocy braknie to mały chips wleci, a to jest jeden z najlepszych silników w swojej klasie - chwalony we wszystkich testach. A sam samochód też jest dobrze dopracowany i tańszy w serwisowaniu od marek typowo premium.
Dla przykładu taki egzemplarz (abstrahując że od handlarza) bije na głowę wyglądem i świetnym wnętrzem 95% e91
http://allegro.pl/alfa-romeo-159-ti-1-9 ... 14050.html

ja sam co prawda nie mam doświadczenia w tym temacie, ale znajomy jak mu się urodziło dziecko narzekał na mały bagażnik w e91, inny znajomy ma nową astre kombi i też malutkie dziecko to na wyjazdy załadowani pod dach jeżdżą plus do tego trumna na dachu. Ja pewnie bym rozważal e61 ale wiadomo wszystko indywidualna kwestia.

LOL fakt E60 jezdzi jak na lekarstwo, rarytas wrecz na drodze

Audi A4 B6/B7 z 1.8T to będzie najrozsądniejszy wybór.



W tym nadwoziu 2.0 było tylko w wersji Typer-R jeśli mnie pamięć nie myli. Ogólnie polecane jest 1.8 140 koni V-tec.

To samo miałem napisać, że z wymienionych Alfa 159 SW i zamiast 2.4 to 1.9 /150KM.

Dzięki za rady.

Tomek,
X3 - niby spoko, bo faktycznie wysokość przestrzeni bagażowej jest nieprzeceniona. Poza tym wcale ten bagażnik nie jest taki mały: 480/ 1580 l.

ded,
E39 w sedanie ma bagaznik pokroju E46 niestety, a w kombi mi sie nie podoba.
e61 - bardziej mi się podoba w sedanie, ale coż może bym się przekonał do kombi, też fajnie wygląda. Myślałem po prostu, ze dla 2+1 sedan wystarczy. Mimo, że to sedany to baganik mają: 520l BMW, 546l Audi.
Subaru - tez czytałem o tej regualcji, niby najmniej zawodna jest jednostka 1,9 DOHC, ale to nie jedzie, mimo, że nie oczukuję mega przyspieszeń to muł straszny i strach w oczach przy wyprzedzaniu.


jiGsaw,
Od auta oczekuję komfortu, stąd niby wolałbym wieksze auto: e60, A6, ale boję się trochę kosztów względem niższej klasy takiej jak AR 159, A4, e91. Trzy różne klasy, ale z tego co czytam to do każdej się zapakujesz, kwestia tylko czy jest sens się męczyć np. z hatchbackim.
AR159, może to i lepszy Fiat, ale jak trochę zgłębiłem temat to sa dosyć dopracowane auta. Ponoć przy produkcji AR159 podkupili inżyniera z BMW . Silniki fiatowskie diesla sa uważane za jedne z najlepszych, wlaśnie wymieniony 1,9. Nawet wyczytałem, że BMW kiedyś nawet podkupił technologię od Fiata, ale ile w tym prawdy to nie wnikałem.
AR159 SW jeśli chodzi o design jest super, o zawieszeniu tez słyszalem pozytywy, są całkiem fajnie wyposażone: xenon, skóra, czujniki (nawet z przodu), pelna elekryka, nieprzydatne Navi i kilka innych ciekawych smaczków. Bagażnik nie powala, ale to kombi to jednak można wiecej i łatwiej coś zmiecić: 445 - 1235 l. Lepsze wersje dieslowskie niż benzyny.


j27,
czytam forum alfy i faktycznie tak jest jak mówisz, tylko, że te 1,9 są muły trochę, a 2,4 już fajnie się odpycha. Trzebaby faktycznie schipować 150 konną wersję lub pogodzic się osiągami. To co pokazałeś to tak, spoko, ma pakiet TI, co jest takim odpowiednikiem mpakietu . Wiem, że to tylko przyklad, ale oferty handlarzy odrzucam.

smietnik,
tak też czynię, popatrzę na e61 jednak niż e60.

spider,
źle mnie zrozumiałeś, chodzi mi, że mało jeździ e91 325i, 330i. A e60 jest sporo.

tak, chodziło mi o tą 1.8.

Nie rozpatruj powierzchni bagażnika na litry. Bagażnik kombi liczony jest do roletki. Duże znaczenie ma otwór załadunkowy (w kombiaku nie ma progu) oraz ewentualne zwężenie go na kielichy. Ja też bym wolał sedana od kombi ale spróbuj włożyć do bagażnika taki karton po sporym odkurzaczu. Jest szansa, że do sedana nie wejdzie i koniec. Ja miałem sedana ale był problem z transportem kilku jednostek komputerowych (praca). W kombiaku mi jeszcze miejsca nie zabrakło. Jak bym zmienił na sedana to bym zapłakał...

Co do subaru to chyba tylko napęd jest fajny, reszta IMO mocno na nie pod kątem moich wymagań.

Miałem taką Hondę, o której myślisz więc na jej temat się wypowiem - auto ogólnie nie najgorsze jednak mało komfortowe i jak dla mnie jako auto rodzinne to nie bardzo. Bagażnik dość spory jak na tą klasę aut ale jednak jak przyjdzie temat wózki i inne pierdoły to robi się lipa. Poza tym delikatne zawieszenie i lakier taki, że po jednym myciu na automatycznej myjni wyglądał gorzej niż w 17 letnim BMW
Co do przewożenia wózków sedanem to jak się mój syn urodził to kupiłem e38 i powiem Ci, że zero problemów - bagażnik na tyle duży, że wózek bez problemu wchodził i jeszcze milion innych gratów. Jednak mimo wszystko ( ja się przed tym bronie jak mogę ) najwygodniejszym autem byłoby kombi choć poszczególnych modeli, o których wspominałeś nie chcę oceniać ze względu na to, że żadnym z nich nie jechałem nawet.

Doskonale rozumiem problem sedana, że klapa tylna jednak mocno komplikuje przewożenie rzeczy o wiekszych gabarytach. Na chwilę obecną raczej pójdę w kierunku AR159, przejrzę sobie jeszcze X3, e61. Jeśli X3 to faktycznie koszty utrzymania jak E46 to byłoby spoko. Natomiast e61 jednak koszty zakupu i utrzymania sa większe stąd to może jedynie decydować.

Subaru jak wsiadłem to w zasadzie od razu odpuściłem .

BMW e38, jak dla mnie klasyka, ale moja żona to nie rozumie takiego pojęcia i dla niej to stare i brzydkie .

Dzięki za wszelkie podpowiedzi.

Kurde, to e38 ma 500l bagażnik, a takie e60 juz 520l. No to teoretycznie da radę Zawsze można część załadować wózek na tylną kanapę. Hm...

Taa, szczególnie z brudnymi kółkami albo mokry. W zimę albo w deszczu rozkładaj go i składaj za każdym razem... Na pocieszenie powiem, że później jak juz dziecko przesiądziesz się na "parasolkę" to ona mieści się wszędzie ale mamy jedną i jest tak tragicznie ciężka do pchania, że prawie nie używamy.

e91 330d/330i spełni oczekiwania jako auto dla rodziny 2+1. Dodatkowo zostanie coś przyjemności dla jego kierowcy.

Jak jej nawkładasz na temat komfortu to może przymknie oko ?

Nie wiem jak tam u was, ale dla mojej liczy się rocznik i kolor Kiedyś kiedyś jak miałem Astrę i chodziliśmy po giełdzie to żonę zachwyciła... identyczna Astra tylko czerwona

Jak urodził mi się syn miałem E39 kombi i E46 sedan. Zapakować się ze wszystkimi szpejami ( a w przypadku noworodka jest ich pierdyliard) w podróż tylko do E39. W E46 do bagażnika wchodził wózek z gondolą i... tyle. I to po wielu machinacjach. Moim zdaniem tylko kombi. I nie patrz na litraż bagażnika bo już choćby nadkola wchodzące w jego przestrzeń uniemożliwią sensowne włożenie wózka albo uczynią z niego coś na kształt zabawy w tetris

Inna sprawa, że ja nie uznaje wożenia bagaży w kabinie. W przypadku jakiejś kolizji/wypadku to wszystko zamienia się w pociski latające po kabinie, a małe dziecko jest bardzo delikatne. Co najwyżej duża torba podróżna na przednim fotelu i to też przypinam pasem, żeby w razie czego nie odfrunęła. Nie jestem jakimś paranoikiem, ale widziałem ile szkód wyrządził w aucie ojca bagaż w trakcie dachowania przy 50km/h, uprzedzał mnie przed tym też kiedyś jeden bardzo kumaty ratownik medyczny.