BMW Sport

Przerobiony Lemans Porsche 919 evo, zniszczył stary rekord (6,11) na nordschleife, nowy czas: 5,19.
Ciekawostka, że stary rekord był również Prosiaka (956 grupy c z 83r). A obecny najszybszy produkcyjny samochód to.... Porsche 911 gt2 rs

https://autokult.pl/31587,porsche-pobil ... -absolutny

No i najważniejsze... Przejazd.
Gdyby ktoś miał wątpliwości że jego smrodek jest szybki

Na początku wygląda jak "fake", jakby ktoś film przyspieszył.
Piękna sprawa... Jest pokazana prędkość, który policzy 100-200 ?

Dane techniczne
849kg
710km + 433 elektryczne.

Szybsze to od F1

Jakieś 2s będzie, 200-300 coś pod 4

Obejrzałem cały filmik, robi wrażenie. Gdyby miał dłuższy siódmy bieg to pewnie jeszcze by czas poprawił, bo pare razy jechał na odcince.

Hamulce i prowadzenie z innej planety dosłownie.

Ciekawe jest to, że tyle lat nikt nie pobił rekordu, w dobie tak mocnego rozwoju technologii na przestrzeni lat obstawiam, że już dawno dałoby radę rekord pobić, ale kwestia bezpieczeństwa i tego że GP przestano tam organizować skutecznie stłamsiło te zapędy. Coś jak z kombinowaniem z belkami w skokach narciarskich.

Jak się dowiedziałem o tym newsie to myślę.. ee tam. Przecież na wyspie Man latają tacy popaprancy na codzień ale po oglądnięciu, uuurde przecież ten prosiak by te motorynki wciągnął nosem jak Kolumbia Polskę. W sumie wiara w aerodynamikę i wielkie kohones to tutaj priorytet, 250 po zakrętach, abstrakcja . Obstawiam, że zwykły Janusz na pasażerce by po chwili spał od przeciążeń. Miazga

Przejazd robi wrażenie...myślę, że technologia pozwoliłaby na zbudowanie szybszego pojazdu, ale problemem jest element nim sterujący - człowiek. Przeciążenia działające na kierowcę są ciężkie do przeskoczenia

no nie wiem czy tylko człowiek blokuje czasy. Wystarczy obejrzeć żeby wiedzieć, że Ring to nie jest przysłowiowa równa jak stół autobana i zawias z oponami mają na prawdę ciężką robotę. Kiedyś chyba w TopGear o tym wspominali przy okazji jakiejś ustawki na torze Nardo, ktoś by pomyślał, że niekończący się pas, idealne miejsce do bicia rekordów prędkości a jednak.

Co do długości ostatniego biegu to samo wrażenie miałem oglądając filmik z przejazdu GT2 RS ale myślę, że inżynierowie nie dali tyłka i wszystko jest tak jak ma być

Na mnie wrażenie zrobił "boost" - jak przy 320km/h dostaje kopa, przy wyjściach z zakrętów musi masakrować przyspieszeniem.

Ktoś zna powody dlaczego karuzelę pojechał górą? Zawsze jak widzę filmy z Ringu ten fragment ciekawi mnie najbardziej
Czyżby bali się o zawias 919?

Wystarczy sobie wbić w youtubie nurburgring crash compilation, żeby stwierdzić że dla zwykłego zjadacza to tor przeszkód


Koleś na codzień jeździ glebo szuraczem typu E36 i to już nawyk, co by na nierównej nawierzchni nie pogubić dokładek
a tak poważnie... To możliwe, że koleś zna tor jak własną kieszeń i wie gdzie jechać. Nierówna nawierzchnia przy takich prędkościąch musi źle wpływać na przyczepność, może po prostu na zewnętrznej stronie można było zrobić ten zakręt szybciej, korzystając z dobrodziejstw auta.


cała akcja to taki trip marketingowy po znanych miejscach, auto nie było zapewne strojone pod nordszlajfe. Na takich typowych torach z GP F1 w zupełności wystarcza odcięcie na 370kph

Na 100%.

a propos przeciazen, warunkow czy stanu nawierzchni to widac na jednej z prostych jak leci pod v max i kask skacze jak kozłowana pilka do kosza.

tez ostatnio gdzies oglądałem filmik o tym, jak nierownym torem jest nurburgring i jak zawias dostaje tam po tyłku, jak znajde to wkleje.

Przy 300+ małoktora droga jest równa.

Czasem po kilkudziesięciu okrążeniach na gokartach wszystko boli, czuje dosłownie jak wszystkie organy poobijały się w górę i w dół od wszystkich żeber i śmieję się do siebie jak sflaczałe jest moje ciało

To co on przeżywał to musiała być masakra.


Miło się oglądało cały przejazd. Niektóre ciasne zakręty wydawały się powolne a jak się spojrzało to na budziku ponad 100kmh

Okrutnie to się napędza, kierowca to jakiś Hard Level Driver, a przejazd - kosmos.

Ciekawi mnie jakie czasy robiły tam bolidy F1?

Hola hola panowie, przełom w sprawie... Wszystko to szopka i chęć uprawiania monopolu na rynku supercarów przez Porsche.
Nie ma szybszego auta od mitycznego m52b28 w budzie M3 w wersji lightweight z GT Classe'm na tylnej klapie, generujacym potężny docisk tylnej osi, co powoduje iż 919 to tylko popierdółka a nie wyścigówka...
O to dowód:

https://www.facebook.com/15740553462399 ... 912603444/

jest, m57 w budzie e36

Nie widać za autem zasłony dymnej, na bank m52!

to był Timo Bernhard, na Ringu zwyciężał w 24h wyścigu ale tam każdy z rekordowych przejazdów jest robiony przez najlepszych a nie gości z łapanki. To że karuzela jest nierówna nawet jak na Ring to wiadomo i być może to była główna przyczyna, może bali się że 919 podbije i odleci, w LPM takie rzeczy się zdarzały, na Ringu 3 lata temu GTR poleciał i przez to remontowali nawierzchnię
GT2 RS szło dołem i praktycznie przy tej samej prędkości, może nawet minimalnie szybciej

Masakra, onboard wygląda, jakby był puszczony w przyspieszonym tempie Jestem pod wielkim wrażeniem możliwości kierowcy i auta.

Długo sie pewnie nie dowiemy. Chyba, że teraz może po 35 latach coś się ruszy w tej kwestii. Co by nie było zabieg marketingowy świetny, a konkurencja nie śpi.
Czytałem teraz, że w 2007r za nicka heidfleda robili też jakichś podchody na północnej pętli, nawet jest na YouTube film, ale posklejany tak żeby nie było można dojść czasu. Wtedy inżynierowie BMW kalkulowali na 5:15.