BMW Sport

Policja zastrzeliła 21-letniego motocyklistę

W obławie na bandytów policjant oddał dziesięć strzałów do 21-letniego motocyklisty, który nie zatrzymał się na wezwanie. Chłopak zginął. Nie miał nic wspólnego z bandytami.

Tuż przed dziesiątą rano dwóch mężczyzn napadło wczoraj na hurtownię mięsną w Kraśniku. Zabrali 15 tys. zł i odjechali na motocyklu. Policja zarządziła blokady dróg.

Janusz Wójtowicz, rzecznik policji w Lublinie: - Na rondzie pod Chodlem 20 km od Kraśnika funkcjonariuszy minął motor jadący od strony Kraśnika. Tablicę rejestracyjną miał przykręconą pod błotnikiem - i dlatego myśleli, że był nieoznakowany. Jeden z naszych samochodów pojechał za nim. Kiedy już go prawie dogonił, chłopak nagle zawrócił. Wtedy na jego drodze stanął policjant. Motocyklista jechał dalej. Policjant uskoczył w ostatniej chwili.

Oddał dziesięć strzałów. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że Marcin K. został trafiony w udo oraz okolice krzyża. Podczas wypadku doszło też do uszkodzenia kręgów szyjnych. W piątek będą znane szczegóły sekcji zwłok - mówi rzecznik policji. Twierdzi, że chłopak nie zatrzymał się na wezwanie.

Policja nie znalazła żadnych przesłanek, które łączyłyby Marcina z napadem na hurtownię. Kończył szkołę ochroniarską, chciał wstąpić do policji. Funkcjonariusze z Biura Kontroli KGP wyjaśnią, czy policjant przekroczył swoje uprawnienia i dlaczego chłopak nie zatrzymał się do kontroli.

Marcin K. jechał do swojej dziewczyny Joanny Ż. Do tragedii doszło tuż pod jej domem. Kiedy usłyszała strzały, wybiegła na taras. - Jechał na motocyklu, a za nim radiowóz. Nie zatrzymał się. Jechał tak jakoś bezwładnie. Minął mnie, a za chwilę usłyszałam huk. Pobiegłam i zobaczyłam go martwego - płacze.

Sportowa yamaha zderzyła się z 30-letnią rowerzystką. Chłopak wpadł na betonowy krawężnik. Kobietę w ciężkim stanie zabrał do szpitala śmigłowiec.

Joanna: - W czwartek zarejestrował motocykl, a następnego dnia miał zdawać egzamin na prawo jazdy - na kategorię "A", motocyklową, "B" już miał.

Bezczelnie skopiowane stąd


________________________________________________________________________________
Jeszcze wczoraj czytałem notkę iż najprawdopodobniej był to sprawca napadu na hurtownię, a policja przestrzeliła mu tylko opony, bo nie zatrzymał się do kontroli.
Dziś już wiadomo że chłopak nie miał nic wspólnego z napadem, a policja go zastrzeliła po prostu.
Chore to wszystko, trzeba mieć płytką wyobraźnie żeby strzelać w opony pędzącego motocykla i nie zdawać sobie sprawy iż zapewne ta jazda zakończy się tragicznie.

I to jest własnie POLSKIE CHWDP

Były blokady dróg, policja, wezwanie do zatrzymania, a koles nie zatrzymał się...
Jaki z tego wniosek?
Nawet jak jesteś niewinny to zatrzymaj sie gdy chce tego policja.
Przykra sprawa, ale czy chłopak na motorze jest taki świety? Nie mógł się zatrzymać?
Pozdrawiam

OSTRZEZENIE
jak policja wzywa Cie do zatrzymania, to bezwzglednie to zrob, bo w przeciwnym razie poleci w Twoim kierunku seria z broni palnej

POJ****O tu kogos!!!!!

Pomyslcie! facet nie miał pojecią że beda do niego strzelać...to jakies chore jest a nie zatrzymał sie bo nie miał prawka...myślał ze majac motor jest mocarz no i go zaskoczyli

to mi przypomina 2 inne "akcje " z policyjna "pomyłka"

- akcja z tygrysem(policjant w biegu strzela,trafia weterynarza)
- ostrzelanie "ciemnego" auta
".......Mieli bardzo krótki proces i surowy wymiar kary
(Zbyt surowy!) bez adwokata bez zarzutów bez ławy
Tych dwóch chłopaków na światłach w ciemnym aucie
Dopiero na rozbiegu życia na starcie
Tamci mieli blachy oni tylko nagie ręce
Tamci mieli broń oni wóz - i nic więcej
Klamki w ruch proch przerwał nocny spokój
Uciekać próbowali tamci grzali jak w amoku
Z jednym z chłopaków lepiej drugiego nie ma
Tamci mieli chronić a nie do nich strzelać
Śledztwo kuleje prasa milczy ja mówię ..."

a tu dalszy ciag textu,w ktorym jest wiele prawdy

"...Bo dzień za dniem przynosi chore scenariusze
Nie raz wracam w nocy do domu furą
Myślę o nich już wiem nie warto kłaniać się kulom.........."

pozdro

Doniu z Hansem całą prawdę wypowiedzieli

ale jak policja zatrzymuje, to trzeba się zatrzymać, jeżeli się tego nie robi ryzyko takich wydarzeń się podejmuje

dla mnie i tak hwdp
koles na motorze nie celowal z broni w nikogo, nie bylo widac zadnej broni u niego,nie zranil nikogo,nie potracil nikogo,nie byli w 100% pewni ze to on okradl jakis tam bank czy cos innego...wiec po jakiego ch**a w niego strzelali ? frajerzy i lamusy! do swoich dzieci niech sobie postrzelaja jak posprzatac np w pokoju nie beda chcialy !!!

Policjant też człowiek i czasami może zareagować instynktownie, nieadekwatnie do sytuacji (choć nie powinien) i nie zatrzymując się do kontroli trzeba takie ryzyko brać pod uwagę

najpierw mysl potem rób!!!!!!!!!!!!

a policja( HWDP ) zbyt czesto sie myli(szczegolnie w Naszym kraju)

i tak wiem ze ten palant policjant ktory strzelal nic z tego nie bedzie mial bo takie prawo polskie mamy
a powinni go w jakim karcerze przetrzymac przez miesiac o wodzie i suchym chlebie( jak nie gorzej- powinien isc siedziec jak inni o zabojstwo), moze przemysli lamus zeby w przyszlosci nie strzelac tylko najpierw pomyslec !

głupoty piszesz, szkoda chłopaka, ale dał do tego powód i tyle

jaki powod? o czym Ty piszesz? bo sie nie zatrzymal? to byl powod abo posłać w jego kierunku 10 strzałów????

nie przesadzaj

zauważ jakie były okoliczności, to nie była rutynowa kontrola dokumentów, tylko blokada dróg

moze i masz racje, ale tak szczerze to kto dal im prawo do strzelania?
o to chodzi!!dla mnie to jak zwykle kogos tu ponioslo!

pozdro

ehhh, przykro mi czytać takie info jak o zabitym, tak i przykro mi czytac takie bzdury jak tutaj są anpisane
i tutaj:

i tutaj:

a wiesz chociaj jak jest w innym kraju?
a co do Twojej teori i myśleniu, to działa to w obie strony.
Jak dla mnie kolo na motorze niezbyt rozgarnięty był, radiowozy, blokada, ostrzeżenia...
Gdyby ON myślał to wogóle na motorze by go nie było.

Kto dał im prawo do strzelania??????!!!!!!!!!!! To była policja a nie gang dresiarzy. Policja jest władzą wykonawcza prawa ustalonego w sejmie.

Gdyby Twojej kobiecie robiono krzywdę(nie życzę oczywiście) to nie potrzedbłys i nie zaj...ał sku...nów? A kto Ci prawo takie dał? A jak zadzwoniłbyś po Policje to pierwszy byś wrzeszczał by zastrzelili wszystkich, tych co się patrzyli i nierobili nic również.

Żal mi chłopaka, ale sam sobie jest winien, NIE MIAŁ UPRAWNIEŃ DO PROWADZENIA MOTORU(nie powinien wsiadać na niego), NIE ZATRZYMAŁ SIE NA WEZWANIE, OMINĄŁ BLOKADY, NIE USŁUCHAŁ OSTRZEŻENIA, znalazł się w niewłasciwym miejscu i niewłasciwym czasie. Policjanci mieli podejrzenia uzasadnione, podjęli decyzję w/g mnie słuszną, nie musieliby podejmować żadnej decyzji, gdyby grzecznie stanął jak powinien.
A jeszcze niedawno wszyscy płakali, że policjant zanim wyjmie pistolet to dwa dni mijają bo musi tyle się nagadać i w/g regulaminu chorego postępować przez co bandyci uciekają.

MUSIAŁ SIĘ ZATRZYMAĆ NA WEZWANIE POLICJI, TYMBARDZIEJ WIDZĄC BLOKLADY itd.

PS: Nie jestem policjantem.
pozdrawiam

10strzałów ???
jakby gliniarz mial pod reka automata to pewnie caly magazynek by w niego "wywalil"

10 strzałów, 2 celne, strzela się po to by unieszkodliwić, a nie na wiwat. A może 8 strzałów było na ostrzezenie?

naprawdę rozumiem żal, bo jest żal i smutek i ogólnie jest to przykra sprawa, ale popatrzmy zawsze obiektywnie na sprawę z dwóch stron, a nie tylko z punktu ofiary.

mimo że żal gościa uwarzam że nie można mieć pretensji do policji...
jakiś czas temu był temat o kradzieżach wszcyscy nażekali że policja nic nie robi, a teraz że robi za dużo... Gośc złamał szereg przepisów nie eragował na wezwanie i minoł blokade co mieli robić gliniaże?Dać na tace Rydzykowi, żeby tamten się zatrzymać? Od tego jest policja.

Ale to nie znaczy chyba że na motorze jak by Cie chcieli zatrzymać to odrazu w długą?
Nie wiem jak wy ale jak mi się zdażyło raz tylko dostać mandat(za drobiazg) to w pełni się zgadzałem z gliniażem złamałem przepis to mandacik...co prawda porównywanie 100 zł madatu do zastrzelenia troszke nie przystoi...ale mi chodziło tylko o sam fakt...

To widac jaką skuteczną mieli tą blokade jak ich wyminął