BMW Sport

heh nie ma to jak tuning wnętrza typu pokrowce na kierownice

jakie samochody takie forum hehe

Nie ma to jak ocelot na fotelach

tylko trzeba uważać by nie uświnić

Ty, Garcia zaczynam Cię coraz bardziej lubić
Masz luz kolego

Ja tam bym dał ostrzeżenie dla Garcii, chyba że się dobrze wytłumaczzy co robił na forum logana.


Heheh, koleś zaczął już tuning, audio i chlapacze " takie uniwersalne z Allegro..."

hahahah

Dzięki Pułkowniku - moja sympatia jest w pełni odwzajemniona. Natomiast Kot Sylwester, fakt, trochę mnie rozpracowałeś. Już się tłumaczę, z czego moja wizyta na forum Dacii wynika. W tajemnicy przed tutejszymi forumowiczami postanowiłem stunningować wnętrze swojej beemki. Prawie Kwintesencje moich planów znalazłem tam włąsnie: niebieskie futrzaki na siedzeniach i kierowniku, tuby neonowe, listwy diodowe, jednak najważniejsze elementy tunningu wnętrza opracowałem sam po długich przemyśleniach. A więc oto mój plan tunningowy: gałka zmiany biegów przezroczysta z zatopionym wewnątrz samochodzikiem Bugatti, elementy na przyssawkę: notatnik, popielnica, licznik ręczny, kalendarzyk, pojemniczek na monety i termometr. Piesek z główką kiwającą na tylną półkę i wahająca się rączka z napisem STOP. Aha, na boczną tylną szybę wchodzi mini wazonik z plastikowym kwieciem ( też rzecz jasna na przyssawę) Na przednią szybę idzie też zielona nakleja anty słoneczna z napisem Rallye lub Marlboro. Na lusterku wieszam sobię taką figurkie gołej pani z odsłoniętą paszką. Podsufitkę obszywam sobię takimi frędzlami jak kiedyś obszywało się husty harcerskie ( widziałem ten motyw w Pekaesie - przemawia do mnie) Dokładam 3 proporczyki typu: Warszawskie Zakłady Mechaniczne 1982 lub Spóldzielczy Klub Sportowy Energetyk Siemianowice i w zasadzie tunning wnętrza skończony. Jako extra bajer nad zegarami będzie gumowy miś z żaróweczkami w oczkach, które będą migać razem z kierunkowskazem, ażarówka w buzi misia będzie się zapalać w czasie hamowania. Oczywiście na święta wjeżda hoinka z pełnym podświetleniem. Jeśli chodzi o tuning zewnętrzny to najpierw wale na tył 2 odgromniki ( patrz fiaty kwadraty) i hlapacze z trójkątnymi odblaskami ( wój miał traktor) Dokładam z tyłu antenę o dł 3 m a z przodu dwie krótkie ( lubie gdy auto wygląda profesjonalnie) Z tyłu muszę dolepić sobie znaczek GTX lub coś w tym stylu. Pod przednim zderzakiem idą 2 żółte halogensy ( kolega ma w polonezie - naprawde super) oraz super nakleja dookoła auta z napisem champion. Na razie to tyle moich pomysłów, mam nadzieję że wybroniłem się przed ostrzeżeniem

O Ranyyyy, zapomniałem o wentylatorze super tunning XT, oczywista też na przyssawkę. Strasznie fajnie wieje na człowieka. Wiem bo koleś ma w swojej super Thalii, normalnie czad !

Wszystko fajnie, tylko ten gumowy miś z żaróweczkami w oczkach- jakoś mi nie odpowiada.
Może zamiast misia mógłby być np. delfin albo królik?
Ogólnie nie mogę się doczekać zdjęć.

Niestety, z królika lub delfina nici. Zacząłem juz prace nad misiem mojego dziecka. Wiertłem fi 0,8 wywierciłem juz otwory i wyszlifowałem je pilnikiem okrągłym. Zakupiłem też żaróweczki i pomalowałem je już lakierem do paznokci żony. Po czym wkleiłem ją za pomoca gumy arabskiej w owe oczka i buzie.Naprawde super efekt ! Dziś będę pracował nad okablowaniem misia za pomocą przewodu transformatorowego FT 703, którego zapas został mi jeszcze z tunningu mojego roweru WIGRY 3.

maska Carbon,lusterka M i Dacia bedzie latać

Delfin byłby fajniejszy (szczegolnie taki różowy).. ale miś też jest spoko

zapomniałeś o dwóch magnetyzerach, optymalizatorze frekwencyjnym, modyfikatorze sekwencyjno turbulencyjnym , płetwie odrzutowo wspomagającej na bagażniku, laserowych wentylach i mega giga hyper podświetlanej końcówce wydechu !!!

I tylko poto żeby zyskać te +2KM i żeby spalanie spadło o 0.3L

A tak swoją drogą. Tak jak tam ktoś na forum Logana napisał - to autko służy do jazdy, nie do bajerów. Jak dla kogoś drugorzędną sprawą są osiągi i wygląd, a chce mieć nowe auto za nie duże pieniądze, to w swojej klasie logan wypada bardzo dobrze.

Mnie akurat te klimaty nie kręcą, całkowicie nie wiem jaki jest sens tuningować logana. Co z tym nie zrobisz to będzie budzić uśmiech. Nawet jak będzie mieć 1000KM i robić setke w 3s.

jakis czas temu widzialem typa, ktory mial w aucie bialy dywan.. taki wlochaty..jakby z niedzwiedzia polarnego .. a jak wsiadal do auta to przebieral buty na pantofle...jak to zobaczylem to zgaslem

i to wszystko za jedyne 24,80 na znajomym portalu aukcyjnym

Niemiecka Elia zaproponował tuning Logana o wartości 100.000 złotych, ciekawe kto się zdecyduje Najlepszy jest kompresor do silnika podnosi moc do szalonych 120 czy 130 KM, co powoduje, że sprint (nie wiem czy to dobre słowo ) zajmuje o sekundę mniej, czyli coś ok. 10,5

Wiesz, jak się ma na tyle wyobraźni by kupić Logana ( ja rozumiem względy finansowe, ale na miłość boską, są przecież jeszcze jakieś ludzkie auta) za trzydzieści pare tysi to może jej również wystarczy na tunning mechaniczny za stówe. Ale za to nie trzeba wydawć na optyczny, bo jak wszyscy wiemy Logan ma nienaganną linię której i włoscy styliści by się nie powstydzili!

Kucharz, też to widziałem.... ponoć planowali serie jakąś...narazie zrobili jedną sztuke i kupca znależć nie mogą

Moze jak zrobia wersje limitowana i wsadza platynowe drzwi to jakis szejk kupi.. tak jak bylo z Pandami, ktore mialy platynowe slupki .. szejk chcial zamowic 20 egzemplarzy tych Pand niestety nie bylo mozliwosci... musial sie zadowolic jedna czy tez dwoma sztukami
Swoja droga ciekawy jestem po co mu to bylo....