BMW Sport

Forum dyskusyjne fanów marki BMW

Teraz jest 14 czerwca 2025, 14:49

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1




Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 104 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Przekręcanie licznika ? co? jak? gdzie? kiedy?
PostNapisane: 12 stycznia 2010, 11:29 
Offline
Specjalista
Avatar użytkownika

Wiek: 49
Posty: 2607
Lokalizacja: Nysa Opolskie
Moje BMW: F07 535dx
Kod silnika: n57
Zapraszam wszystkich do dyskusji i wyrażenia opinii.
Zauważyłem że większość użytkowników na tym forum ma przebiegi poniżej 200tyś.

A ja jestem raczej z innej planety..... mając chwilkę czasu pod wpływem jednego z postów, napisałem to:
Wiem ruszam "tabu" i depczę po grząskim gruncie.

Start.

PJ napisał(a):
trzeba się naszukać bo większość sprzedawanych w PL to szrot;



Problem przebiegu( przekręcania licznika) jest wszystkim doskonale znany. Jednak Polak pomimo posiadanej wiedzy i świadomości kupuje auto z 2002-3 roku z przebiegiem 150-180 tyś .Nie jest kompletnie zainteresowany tym samym autem z przebiegiem 250tyś.

Mentalność przeciętnego Kowalskiego ukształtowała nasz rynek (zresztą zachodni również) Pan Kowalski mocno wieży że Niemiec kiedyś kupił auto i trzymał je przez niemal 10 lat w garażu ,pieścił,serwisował jeździł tylko do kościoła. A gdy przyjechał polak sprzedał mu za grosze.. bo przecież czekał na niego 10 lat.

Doskonale wiemy że dieslem opłaca się jeździć gdy robimy spory roczny przebieg..... Wiedzą to wszyscy na całym świecie. Większość użytkowników diesla kupując go wie że będzie sporo "śmigać". A 150tyś. km w aucie z 2002r. To totalny kosmos.

Rynek samochodów używanych ,przystosował się do potrzeb klienta (nastawił się na Kowalskiego)
W całej europie kręcą liczniki, na zachodzie kręcili znacznie szybciej niż w Polsce.
Jako że Polak nie był zainteresowany autem z prawdziwym przebiegiem 350tyś.km już tam licznik jest ustawiany na 200 tyś.km Handlarz po taki przyjedzie ,wracając do kraju już dawno ma ustalony termin u kolegi celem ustawienia nowego przebiegu. Bo przecież w kraju sprzedają się auta z przebiegiem 150 -180tyś.km.

Stali bywalcy forum wiedzą że sprzedawałem swego czasu auto....chciałem sprzedać przed świętami uważam że dałem wyjątkowo dobrą cenę w stosunku do jakości towaru. Auto zadbane,naturalnie bez wodotrysków z widocznymi drobnymi mankamentami potwierdzającymi przebieg. Technicznie w idealnym stanie, nie mogę spać gdy coś w aucie nie tak, więc siłą rzeczy wysoko działało super.
Niestety oryginalny przebieg 266 tyś. potwierdzony książką. ODSTRASZAŁ
Panowie zero zainteresowania!!!! Przecież BMW z takim przebiegiem "to totalny szrot i gniot" co by powiedział sąsiad ? jeśli mam wydać niemal 30 tyś zł to muszę kupić auto z małym przebiegiem....

Wystawiłem to samo BMW z przebiegiem 180tyś. podniosłem cenę z 27tyś zł do 29tyś.zł
i nagle pojawiło się zainteresowanie.

Naturalnie nie cofnąłem licznika i nie sprzedałem auta.(takie badanie rynku po 2 miesięcznym wystawianiu ogłoszenia)
Wiem jedno nasz klient nasz pan jeśli Kowalski chce auto z przebiegiem 150 tys. takie dostanie.
Potencjalny klient nie zostawia uczciwym wyboru....
Morał dopiszcie sami.

Na podstawie mojego auta mogę powiedzieć że przebieg 260 tyś dla diesla to pestka.
Jeśli użytkuje się auto z głową ,wymienia terminowo olej,filtry ,robi przeglądy i na bieżąco usuwa drobne usterki. Diesel z CR na miękko robi 500tyś.

Problematyka eksploatacji diesla w naszym kraju jest ogromna.
Przez forum codziennie przewija się fala banalnych pytań ( co z moim autem? co zrobić? jak? i dlaczego?)

Większość warsztatów mających w szyldzie napis „diesle” zatrzymała się na etapie golfa II z silnikiem 1,6d z komora wstępna spalania ,bardziej rozgarnięci kumają opcję 1,9d. Prawdziwi mistrzowie wiedzą coś na temat pierwszych TDI. Natomiast nic im nie mówią symbole 1Z, AGR, AFN itd. nie wspominając o AJM ,ARL,czy ASZ na PD. A silniki z Common railem to technologia z kosmosu. Po co wydawać pieniądze na naukę ,kursy ,szkolenia. Kowalski łyknie wszystko.....

„Naprawiają” (jeśli można użyć tego określenia ) ludziom auta na macajewa.
Wymieniają na pałę wtryski ( bo przecież mamy w kraju kiepskie paliwo) opcjonalnie wymianie podlegają przepływomierze, bo jak diesel nie jedzie to wiadomo. Pompy regeneruje się hurtowo. Powiedz tylko mechanikowi że masz auto po chipie to na bank do wymiany będzie uszczelka pod głowicą ,pierścienie i generalnie remont.
Ale turbina.... to panie do regeneracji patrz pan olej w kolektorze . Nie ważne że z odmy!!!

Koniunktura nakręca się sama,kasa płynie, a Kowalski płacze i płaci. Ględząc jaki to diesel jest BE.




Co siądziecie o tym co napisałem ? Czy jestem kłamcą ?
Jestem BAD na max -obsmarowałem Kowalskiego,mechaników i całą Europę zachodnią. To nic że place z samochodami prowadzą turasy,jugole,araby , cyganie przecież wszystkie auta są od starszego pana dziadka ,czystego aryjczyka który kocha polaków. Tankuje verve i zalewa syntetyk long life .

Pozdrawiam Krzysiek

_________________
TEL. 600218347 Krzysiek


Ostatnio edytowano 12 stycznia 2010, 13:49 przez Roger-Nysa, łącznie edytowano 2 razy

Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Przekręcanie licznika ? co? jak? gdzie? kiedy?
PostNapisane: 12 stycznia 2010, 11:34 
Offline
Przyjaciel forum

Wiek: 51
Posty: 5951
Lokalizacja: S1 FAST
Moje BMW: 123d 850 F10
Garaż: http://bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=98534&start=0
swiete slowa, nic dodac nic ujac...

_________________
///M jak miłość ///M - najsilniejsza literka na świecie:) co jest lepszego od eMki? dwie eMki i V12
Sprzedam BMW 850i "91, 123d '08, info na http://www.fast-cars.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Przekręcanie licznika ? co? jak? gdzie? kiedy?
PostNapisane: 12 stycznia 2010, 11:43 
Offline
Pierwsze kroki
Avatar użytkownika

Posty: 95
Lokalizacja: Zgorzelec
Może to wynika troszkę z tego, że wiele się mówi , że diesle nowej generacji nie są w stanie osiągnąć takich przebiegów przy stosunkowo niskim poziomie usterek, awarii jak jeszcze 10-15 lat temu. Przykład, kiedyś mogłeś zrobić Mercedesem W124 nawet 600 tys. i auto miało "suchy" silnik. Teraz każdy "fachowiec" czy to mechanik, czy dziennikarz motoryzacyjny powie ci , że klasa E z 2007 roku nie zrobi tak bezawaryjnie nawet 400 tys. kilometrów. Prawda jest też trochę taka, że do aut często trafia nie do końca dopracowana nowa technologia, co skutkuje większą ilością usterek, awarii i społeczeństwo nie ma już takiego zaufania do samochodów. Stąd potencjalny Kowalski myśli , że BMW w dieslu z 2002 roku z przebiegiem 180 tys. nie sprawi mu przez najbliższe 5 lat problemów, natomiast już gdyby miało przejechane 280 tys. to zwiastowało by to częste wizyty w warsztatach.

_________________
Bayerische Motoren Werke


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Przekręcanie licznika ? co? jak? gdzie? kiedy?
PostNapisane: 12 stycznia 2010, 11:44 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Posty: 15986
Lokalizacja: Los Santos
Moje BMW: E30 E46 E83
Kod silnika: M20B25 FTMW!!!
Garaż: ᶘ ᵒᴥᵒᶅ
True.

Podstawowym kryterium jest niska cena, rzeczywisty przebiegy czy stan nie gra roli. Ma być tanie i się błyszczeć. No i być dieslem poniżej 2L.

_________________
BMW z duszą skończyły się na Kill 'em All.
Obrazek
Było: '92 E36 320i 2d diamantschwarz/stoff anthrazit; '98 E46 323i 4d farngruen/leder hellbeige, '97 E36 323i->328i 2d arktissilber/leder montana schwarz
Jest: '90 E30 325i 2d diamantschwarz/leder bison schwarz (M3), '05 E46 330ci stahlblau/leder schwarz, '08 E83 X3 3.0si alpinweiss 3/leder nevada tabak


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Przekręcanie licznika ? co? jak? gdzie? kiedy?
PostNapisane: 12 stycznia 2010, 12:01 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Wiek: 43
Posty: 141
Lokalizacja: Kraków
Moje BMW: E91
Kod silnika: M57TU2
ROGER-NYSA - święte słowa i 100% racji!

Moja E46 ma 122kkm przebiegu i jestem jej drugim właścicielem (a w zasadzie trzecim, bo pierwszym był salon BMW M-Cars w Krakowie przez rok - autko demonstracyjne). Będę je sprzedawał jak dobije do 200kkm. A że jeździ nią moja żona, to pewnie stanie się to za jakieś 4 lata. Więc wtedy będę miał 9-10 letnie auto z przebiegiem ok. 200kkm. Nikt mi nie uwierzy, ludzie będą mówić, że auto ma pewnie ze 300kkm tylko przekręciłem licznik, żeby sprzedać...

Dla mnie sytuacja maluje się następująco:

Jakiś czas temu ludzie kupowali auta 7-8 letnie z przebiegiem 120 - 140kkm. Potem nauczyli się, że jednak Wróg nie kupuje diesla, żeby robić nim 15kkm rocznie, tylko bardziej eksploatuje taki samochód. Teraz społeczeństwo jest bardziej świadome i wie, że auto powinno mieć 160 - 180kkm mając te 5 cz 7 lat na karku. Ale wciąż magiczna bariera cyfry 2 na początku sześciocyfrowego przebiegu stanowi Rubikon nie do przekroczenia...

Niestety - tak długo jak w Polsce nie będzie większego dobrobytu i lepszych dróg i ludzie sami nie przekonają się, że jak kupią diesla w salonie to zrobią nim 250kkm i on nie pierdnie, to nikt nie będzie wierzył, że dobrze traktowane auta mają prawo jeździć właśnie nawet 500kkm. Dobrym przykładem jest Szwecja - polecam lektruę Blocket.se - jest tam dużo fur, które mają przebiegi powyżej 300kkm ale trzymaja cenę i nie wpływa to na ich ogólny odbiór na rynku. Ludzie tam już nauczyli się, że można tyle jeździć autem i wcale nie jest to chodzący trup...

Pozdrawiam,

Piotr


Ostatnio edytowano 12 stycznia 2010, 12:02 przez Piotr.Piskozub, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Przekręcanie licznika ? co? jak? gdzie? kiedy?
PostNapisane: 12 stycznia 2010, 12:02 
Offline
Zacna persona forum

Wiek: 36
Posty: 1378
Lokalizacja: ESSEX
Moje BMW: F11
przykra prawda
moi rodzice mieli od nowości kiedyś passata B4 silnik 2E 500tys przebiegu miał jak go chcieli sprzedać
i mimo niskiej ceny zero zainteresowania znaleźliśmy pośrednika który zajmował się sprzedażą aut skręcił mu licznik i poszedł w tydzień
przykra moralnie sprawa, ale taki kraj takie wymagania przystosuj się albo giń
dobre auto będzie jeździło i jeździło i nic się z nim nie dzieje w rodzinie mamy mercedesa vito który rozwozi towar po sklepach robi dziennie po 200 km po wiochach ciągle stop and go
i mimo swojego wieku i przebiegu tylko parę razy nam się z nim zdarzył problem (poszło turbo) tak to wymienia się co trzeba i jeździ dalej, auto już na pewno zarobiło na siebie parę razy ale będzie jeździł dopóki jego naprawa nie będzie opłacalna

wniosek z tego taki nie patrzeć na przebieg cyferkowy auta
tylko na stan techniczny 100tys km po autostradach to nie to samo co 100tys km po Polskich pięknych drogach
poza tym nowe silniki to nie polonez w którym po 80tys km trzeba kapitałkę robić


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Przekręcanie licznika ? co? jak? gdzie? kiedy?
PostNapisane: 12 stycznia 2010, 12:08 
Offline
Specjalista
Avatar użytkownika

Posty: 1868
Lokalizacja: warszawa
Moje BMW: E46
Kod silnika: M57N
Garaż: www.sjnet.pl
dokładnie tak jest
szkoda że nie jesteś z okolic warszawy przydała by się tutaj taka złota rączka na brak pracy byś nie narzekał bo widać że wiedzę masz ogromną

_________________
Oceń :)
Obrazek
www.sjnet.pl usługi informatyczne dla sektora prywatnego i dla firm
www.sjbud.pl Remonty domów mieszkań od A do Z
www.ania.sjnet.pl Biżuteria na każdą okazję
Mapy 2017, Softy do nawi , programy,
hasło: bmw
Obrazek

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Przekręcanie licznika ? co? jak? gdzie? kiedy?
PostNapisane: 12 stycznia 2010, 12:27 
Offline
Zacna persona forum

Posty: 1927
Lokalizacja: a stund :)
mile_end napisał(a):
poza tym nowe silniki to nie polonez w którym po 80tys km trzeba kapitałkę robić
troce popłynołes ... nie znam bardziej idiotoodpornego silnika jak od poldka i generalnie duze przebiegi wali ta 30 letnia konstrukcja :ok:

_________________
Obrazek
GeRmAn STyLe~~NiSko i SZeRoKo


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Przekręcanie licznika ? co? jak? gdzie? kiedy?
PostNapisane: 12 stycznia 2010, 12:38 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Wiek: 48
Posty: 3258
Lokalizacja: Lublin
Moje BMW: E46 Touring
Kod silnika: Klekot M47
ROGER-NYSA, Prawda kolego cała brutalna prawda ---- niestety należy dodać.... Ludzie mają pusto w głowach i takie dzięki temu są realia...
Na tą okoliczność odpowiedni artykuł
http://www.poboczem.pl/naszym-zdaniem/n ... ,nId,64454
Ja kupiłem 8 letnie auto z przebiegiem 284kkm, książka serwisowa, masa kwitów z przeglądów itp. itp. potwierdzająych przebieg auta w różnych okresach..., każda część oryginalna, silnik suchutki, most suchutki, gaśnica - oryginał z 2006r., wyposażenie apteczki - oryginał z 2006r. itd. itd. a jak czytam tutaj na forum o 10 letnich autach z przebiegami właśnie 122 kkm i co się z nimi dzieje to poprostu smiać mi się chce... a czasami i płakać :(
Przez niespełna dwa lata zrobiłem tym autem 26 kkm i poza wymianą sprzęgła (od razu po zakupie), jeża, łącznika stabilizatora, akumulatora (oryginał wytrzymał 10 lat bez 3 dni ;) ) i standardowymi częściami eksploatacyjnymi (w większości oryginalnymi) nic więcej się nie dzieje (i tu należało by splunąć kilka razy, aby nie zapeszyć ;) ).
Ale nie odbiegając od tematu to w obecnej sytuacji gdybym chciał sprzedać to auto to trzeba by było przekręcić licznik na 180kkm bo inaczej zainteresowanie byłoby zerowe. Niestety jednak nie pozwoli mi na taki zabieg sumienie i najwyraźniej będę miał to auto jeszcze bardzo długo co mnie wcale nie martwi bo obecnie mam inne priorytety jeżeli chodzi o wydatkowanie pieniążków...
A właśnie zastanawiałem się niedawno ROGER-NYSA, czy sprzedałeś swojego turasa...

_________________
Moje BMW e46 Touring 99" - Fafik_____________________________________________Grosz do grosza... :)
///podpis niezgodny z regulaminem
Hobby: Sutenerstwo, kontrabanda, tkwienie po uszy w "układzie", notoryczna współpraca z WSI ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Przekręcanie licznika ? co? jak? gdzie? kiedy?
PostNapisane: 12 stycznia 2010, 12:42 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Posty: 17755
Lokalizacja: Ciućkowo
Moje BMW: E46 325 CiA
Garaż: https://bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=170039&start=0
Jest popyt jest podaż... Forumowe samochody to nie rzadko sztuki które mają nabite 400 i więcej tyś.

Ostatnio sprzedawałem Hondę Jazz... W ogłoszeniu kolega się rypnął i wpisał 89000 km zamiast 99. Każdy kto oglądał i patrzył że na liczniku jest o 10 więcej od razu rezygnował o kurde prawie 100 tyś !! Nie nie to za dużo... Te 10 tyś km jak widać granica życia i śmierci :) Oczywiście full historia serwisowa w Hondzie potwierdzona w rejestrze.

_________________
I Don`t Suffer From Insanity... I Enjoy Every Minute Of It..
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Przekręcanie licznika ? co? jak? gdzie? kiedy?
PostNapisane: 12 stycznia 2010, 12:47 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 45
Posty: 37060
Lokalizacja: Kielce
Moje BMW: E38 730d
Kod silnika: M57
Garaż: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=153718
niestety, tak jest. Nikt nie chce przyjmować do wiadomości, że przebieg auta może być wyższy jak 200tkm i nadal auto może być w pełni sprawne
Żeby było zabawniej szukając na allegro aut np. od roku 2005 w gorę można odnieść wrażenie, że one jeżdżą non stop w porównaniu do aut np. do roku 1995 :ok: te kilkulatki mają przebiegi znacznie większe jak te nastoletnie

_________________

Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Przekręcanie licznika ? co? jak? gdzie? kiedy?
PostNapisane: 12 stycznia 2010, 12:53 
Offline
Częsty bywalec

Posty: 737
Lokalizacja: Kraków
Moje BMW: E39 525iaT, E46 325
Kod silnika: M54B25
Potwierdzam - popyt na 10-letnie auta z przebiegiem 130kkm wykreował podaż tego typu perełek -> prawa rynku;)

Ja osobiście oglądając auta uwielbiałem obserwować handlarzy, którzy zawsze w podobny sposób zaczynali swoją śpiewkę o niemcu, dziadku, kobiecie, pobożnej jeździe do kościoła (z subem w bagażniku) etc.etc. Baranieli z lekka kiedy im mówiłem, że przebieg mnie nie obchodzi ponieważ jeżeli nie oni to kto inny już go pewnie korygował a i wątpliwa książka serwisowa może posłużyć co najwyżej do podtarcia się. Większość wymiękała po okazaniu im konkretnych wad egzemplarza, który przez telefon i 100/200/300 km drogi do niego był istną perełką w koronie, a okazywał się parchem do wożenia szpachli pod lekkim, pełnym zmarszczek makijażem.
Reasumując - przebieg faktyczny czy nie, nie świadczy wcale o kondycji auta i jego dalszych możliwościach, liczy się sposób i miejsce eksploatacji oraz styl serwisowania.

_________________
e///M-tuzjasta :)

E46 323i --> SPRZEDANY

E36 316i Compact --> SPRZEDANY

E36 320i Coupe --> SPRZEDANY


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Przekręcanie licznika ? co? jak? gdzie? kiedy?
PostNapisane: 12 stycznia 2010, 12:58 
Offline
Uzależniony od forum :)

Wiek: 37
Posty: 10916
Lokalizacja: zlokalizowana
jak szukałem auta dla siebie to w pewnym komisie usłyszałem przypadkiem rozmowę dwóch panów:

-Patrz, jaki ładny Golf II
-No, fajny, 91 rocznik, błyszczy się, ale patrz na przebieg...
-180 tys.. dużo...


:zdziwko: myślałem, że ze śmiechu padnę :rotfl: handlarz przekręcił licznik, ale to wciąż było za mało :wstyd:


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Przekręcanie licznika ? co? jak? gdzie? kiedy?
PostNapisane: 12 stycznia 2010, 13:07 
Offline
Zacna persona forum

Posty: 1002
Lokalizacja: Toronto, ON
Moje BMW: E46 330Ci
Kod silnika: M54B30
Ostatnio miałem przyjemność kontaktu z E39 530d z 2003 z przebiegiem 263.000km. Wsiadając do środka nie mogłem uwierzyć, że to auto ma nakręcone tyle kilometrów. Pomijając fakt, że obecny właściciel o auto dba nad wyraz to po wnętrzu nie było widać żadnych śladów zużycia. Silnik pracował bez zastrzeżeń, ASB podobnie. Takie przebiegi dla BMW to pestka. A historie o 10 letnich dieslach ze 113.000km na liczniku to tylko na moto.allegro

P.S. Choć sam dużo nie jeżdżę swoim autem (większość dla przyjemności), to robię ok. 16.0000km w ciągu roku razy 10 lat daje prosty wynik.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Przekręcanie licznika ? co? jak? gdzie? kiedy?
PostNapisane: 12 stycznia 2010, 13:17 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Wiek: 48
Posty: 3258
Lokalizacja: Lublin
Moje BMW: E46 Touring
Kod silnika: Klekot M47
rorafalki napisał(a):
Żeby było zabawniej szukając na allegro aut np. od roku 2005 w gorę można odnieść wrażenie, że one jeżdżą non stop w porównaniu do aut np. do roku 1995 te kilkulatki mają przebiegi znacznie większe jak te nastoletnie

:padam: :pada: :padam: Prawdziwe i pięknie ujęte :ok:
Jeszcze raz zachęcam do artukułu
http://www.poboczem.pl/naszym-zdaniem/n ... ,nId,64454
jest naprawdę niezły hehe :rotfl:
Mam kolegę, który ma komis i jak mu podesłałem ten artykuł to stwierdził "A co myślisz, że tak nie jest???" :rotfl: :D

_________________
Moje BMW e46 Touring 99" - Fafik_____________________________________________Grosz do grosza... :)
///podpis niezgodny z regulaminem
Hobby: Sutenerstwo, kontrabanda, tkwienie po uszy w "układzie", notoryczna współpraca z WSI ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Przekręcanie licznika ? co? jak? gdzie? kiedy?
PostNapisane: 12 stycznia 2010, 13:32 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 53
Lokalizacja: Wroc
Moje BMW: E61 535d+
Kod silnika: M57TU TOP
Nie pozostaje mi nic innego jak w 100% zgodzić się z ROGER-NYSA. Obraz polskiego rynku używanych aut, jaki wyłonił się z moich półrocznych poszukiwań auta w kraju, jest dramatyczny. Praktycznie wszyscy kręcą liczniki a większość BMW na rynku to rozbitki. Ludzie kupują takie "igiełki", serwisują "u pana Mietka" a potem narzekają, że się sypią przy "150kkm".

Za granicą jest lepiej, ale też nie jest w 100% bezpieczne. W Niemczech najlepiej kupować w salonach BMW lub w dużych komisach prowadzonych przez rodowitych Niemców. W mniejszych komisach prowadzonych przez Turków, Serbów itd. jest to samo co u nas.

Zaletą kupowania na zachodzie albo świeżo sprowadzonych jest łatwa do sprawdzenia historia serwisowa, bo na zachodzie praktycznie wszyscy jeżdżą do ASO. W takim wypadku wszelkie wizyty w serwisie wraz z datą i przebiegiem są rejestrowane w centralnym systemie i można je po VINie sprawdzić w dowolnym salonie BMW. Ja w ten sposób uniknąłem wielu wtop, między innymi zakupu sprowadzonej 320d z 170kkm na liczniku, gdzie po sprawdzeniu w systemie okazało się, że ostatnia wizyta w ASO była dwa lata temu przy przebiegu 230kkm.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Przekręcanie licznika ? co? jak? gdzie? kiedy?
PostNapisane: 12 stycznia 2010, 13:54 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Wiek: 11
Posty: 295
Lokalizacja: k.krakowa
Moje BMW: E46 330d ful
Kod silnika: M57
No niestety taka jest rzeczywistość na polskim rynku samochodów używanych. Ludzie kupują te fajne zadbane, bezwypadkowe furki z 2000 roku i przebiegiem 170 tys.km i jeszcze po dobrej cenie, licząc na to że autko bezawaryjnie posłuży przez kilka kolejnych lat. :dobani: A prawda jest taka żeby kupić dobry zadbany egzemplarz to trzeba się liczyć z dużo większym wydatkiem niż średnia cena tego rocznika i modelu, a co przełoży się w przyszłości do zwrócenia kosztów w trakcie eksploatacji samochodu. Co do mechaników to też stawiam ich wiedzę i fachowość na niskim poziomie, również serwisy ale na szczęście można trafić na dobrego speca który ma pojęcie i wie o co w tym wszystkim chodzi, chociażby taki jak ROGER NYSA. Pozdrawiam :cool:

_________________
Obrazek

Oceń moją Bunie ;) KLIK


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Przekręcanie licznika ? co? jak? gdzie? kiedy?
PostNapisane: 12 stycznia 2010, 14:02 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Wiek: 11
Posty: 295
Lokalizacja: k.krakowa
Moje BMW: E46 330d ful
Kod silnika: M57
Pytanie;czy przy podłączeniu do kompa w serwisie możemy sprawdzić realny przebieg samochodu ?

_________________
Obrazek

Oceń moją Bunie ;) KLIK


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Przekręcanie licznika ? co? jak? gdzie? kiedy?
PostNapisane: 12 stycznia 2010, 14:02 
Offline
Przyjaciel forum

Wiek: 51
Posty: 5951
Lokalizacja: S1 FAST
Moje BMW: 123d 850 F10
Garaż: http://bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=98534&start=0
suderland napisał(a):
Pytanie;czy przy podłączeniu do kompa w serwisie możemy sprawdzić realny przebieg samochodu ?

nie

_________________
///M jak miłość ///M - najsilniejsza literka na świecie:) co jest lepszego od eMki? dwie eMki i V12
Sprzedam BMW 850i "91, 123d '08, info na http://www.fast-cars.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Przekręcanie licznika ? co? jak? gdzie? kiedy?
PostNapisane: 12 stycznia 2010, 14:11 
Offline
Przyjaciel forum

Wiek: 34
Posty: 3149
Chyba w nowych BMW przebieg zapisuje się w kilku miejscach.
Podobno można to jakoś sprawdzić , nie wiem :znudzony:

Co do tematu, zgadzam się taka jest szara prawda.

Tylko pozostaje pytanie jak z tym walczyć???
Ludzie chcą samochodów które mają 10 i więcej lat i tylko 150tys :wstyd:


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 104 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: .Jacek. i 73 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL