BMW Sport

W ubiegły poniedzialek na skrzyżowaniu al. Armii Krajowej i Niepodległosci w Rzeszowie mój smochód stoczył się na stojace za mna BMW. Spieszyłem sie do roboty, mróz tamtego ranka był bardzo duzy, gdzieś podeszła woda (czy się skropliła) na wentylator nawiewu i go zablokowało, cała trase jechalem w przysłowiowym "iglo" czyli niemal wszystkie szyby zamarzniete poza malą dziurą na szybie z przodu, miałem mnóstwo spraw na głowie, z czasem było do tyłu, a i jeszcze radio troche glosniej grało. Bylem swiecie przekonany ze to ktos z tyłu we mnie walnął Chcialem mu odrazu dać swoje dane kontaktowe, ale po szybkich ogledzinach (już na zielonym)stwierdzilismy ze nic sie nieuszkodziło, nawet się zabardzo z nim niepozegnałem ani nieprzeprosilem ruszajac z piskiem do przodu by zdazyć jeszcze na tym zielonym.
Gość z KLASĄ bo przeciez mogł ze mnie zedrzeć kasę wzywajac nawet gliny, ale nie zrobił tego tylko kazał jechać

Bmka była (o ile dobrze pamietam) na strzyżowskich numerach, ja jechalem hondą, jesli takowy własciciel tu zaglada lub jesli znacie takowego to proszę przekazać że przepraszam i serdecznie dziekuje za postawę jaka Pan wówczas przyjął.

No to już wiesz jakie następne auto kupić, żeby z szybkami nie było problemu
Przyznawać się, który to taki "dżempelten" z klasą

wszyscy kierowcy BMW to gentelmany

No ma się rozumieć Przyjacielu a co do tych hond to maja wiele wad ale mają i zaletę która rzadko jet spotykana w samochodach, czyli po 4 tys "ciagną" w miarę przyzwoicie nie rujnujac przy tym portfela.

Może i racja, ale ja tam wolę np. litr więcej wlać do baku i jeździć np. 318is 140km niż Civic 1.5 90km.

prawda jiGsaw więc kolego nie zastanawiaj się tylko kupuj jakąś bawarkę........ i zapraszamy na spociki...

E no... dzięki za zaproszenie Bawarka bedzie, coś z Valvetronic'iem sobie upatrzę i bedzie gites

Urzekła mnie Twoja historia.

Gumiś, bo przyjdzie Iktorn z Toudim i zje.

A jednak zdarzają się wyrozumiali kierowcy z BMW

Nie wiadomo byku1600, może chciał sięgnąć po "klamkę" tylko za dużo świadków było?

Konmm,no może kto wie Ale wątpię,Rzeszów spokojne miasto

wniosek jest jeden: kupuj BMW

dlatego puścił wolno delikwenta, a teraz naliczane są odsetki, za miesiąc zgłosi się po odbiór SWOICH trzystu baniek

Dokładnie, a w bagażniku pewnie miał jakiegoś delikwenta jeszcze z poprzedniej stłuczki dlatego nie wszczynał burdy
Jednym słowem, omijaj kolego BMW!

Albo jechał wypity Bądź zaraz powstanie temat, że jakieś kierownik hondy walnął w moje BMW i odjechał, nawet nawet nie przeprosił

ja bym od razu zaje.... jak psa na miejscu jakby mi ktoś w samochód puknoł

A czemu tak agresywnie Marcinie?

bo ja sie zawsze denerwuje i jak mnie argumentów brakuje to spuszczam wpier... zresztą już nie raz się przekonałeś