BMW Sport

Forum dyskusyjne fanów marki BMW

Teraz jest 3 maja 2025, 15:17

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1




Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 138 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: 23 września 2007, 22:03 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Posty: 1120
nfs to gra bez pojęcia nie mieszj tego z symulacjami,piloci przyszli kapitanowie statków ćwiczą zachowania na symulatorach


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 23 września 2007, 22:25 
Offline
Administrator
Avatar użytkownika

Posty: 16994
Moje BMW: mityczne
Kod silnika: tłuste konie
Garaż: Było: E36 318i sedan, E36 316i Compact, E39 528i sedan, E46 328Ci, E92 325Xi
Jest: F32 420i, F32 428i
Apropo symulatorów:
Gram w Star Trek Bridge Commander, jestem kapitanem na statku Dountless w Gwiezdnej Flocie. Jestem zadowolony z mojej załogi i z mojego statku.
Chciałbym w rzeczywistości również być kapitanem lub pierwszym oficerem na statku kosmicznym. Fajnie by było gdyby to był Enterprise.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 23 września 2007, 22:32 
Offline
Forumowicz

Posty: 221
Lokalizacja: Libi¹¿
Bury a mozesz mi napisac jakie to sa te symulatory na ktorych mozna pograc w domu na kierze? nie popadajmy w paranoje bo zaraz ktos to przeczyta pogra w cos i zacznie smigac po ulicach z nadzieja ze bedzie restart levelu :D

zgadzam sie ze piloci musza miec wylatane iles tam godzin w symulatorach aby latac prawdziwa maszyna, ale czy jesli ktos gra w microsoft flight simulator prze 6 miesiecy to swiadczy o tym ze jest pilotem?


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 23 września 2007, 22:37 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Posty: 1120
moje gry to cmr 02 i 2005 ,wyscigi gt legends


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 24 września 2007, 00:44 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 39
Posty: 2220
Lokalizacja: Warszawa
Moje BMW: E39
Kod silnika: M57D30
Frank
Cytuj:
co ma do tego dział kille ? a raczej temat bo zapewne do tego pijecie, posiadacze naprawdę groźnych i mocnych maszyn.

Co ma? :D Nie jestem posiadaczem "groźnej i mocnej maszyny" tak jak to sarkastycznie ująłeś bo rozumiem że to taka lekka aluzja ;) ale nie mów mi że akurat w tym dziale pisze się tylko o "objeżdżaniu na 3 pasmowej autostradzie w niemczech" bo tak nie jest :D To co napisałem miało być,przynajmniej w moim zamierzeniu,napisane tonem sarkastycznym.Bo mi osobiście wisi kto, gdzie i kogo objeżdża nawet jeśli to skrzyżowanie na modlińskiej w Wawie czy ruchliwa ulica w nocy w Krakowie czy Wrocławiu choć owszem nie popieram wyścigów na "złamanie karku" tak jak ktoś opisywał których wielokrotnie byłem świadkiem.Poza tym mi to wsio ryba bo każdy odpowiada za siebie i za swoje czyny.Ale do szewskiej pasji doprowadza mnie jeśli najpierw czytam przechwałki kto kogo za co, po co, na co, a potem ktoś wyskakuje z tekstami jaki to street racing jest nielegal a wogóle to ten debil tamten debil..I jeśli dobrze czytałeś moje wypowiedzi nie tylko w tym temacie to kapniesz się że chodzi mi o "świętszych od papieża" którzy zarzekają się jacy to święci nie są.
Dla mnie tworzy się paradoks w momencie kiedy w pytaniach o silnik słyszę R6 R6 .2.5 i 2.8 a potem nagle ktoś wypala z tekstem że ktoś za szybko jechał w mieście czy gdzieś tam indziej.Zresztą w tym temacie,w rozmowie z faraon72 to wyjaśniłem. Bo nie zrozumiem nigdy sensu kupowania silnika z dużą pojemnością jeśli nie wykorzystuje się jego mocy.I to też pisałem wcześniej jeśli mam kupić taki silnik żeby pojechać do sklepu po bułki a potem napisać że mam taki a taki silnik i wogóle to pali mi tyle a tyle że wogóle to mało, to ja dziękuję i do toczenia wystarczy zwykłe 1.6 czy 1.8.I doskonale zdaję sobię sprawę że również nie po to jest taka moc żeby każdemu udowadniać że ma sie "power" pod maską i wszędzie wduszać opór.Chodziło mi tylko o nie udawanie że "większość trzyma się na zabój przepisów" bo akurat w to nie uwierzę.Bo w męski charakter od zawsze wpisana jest rywalizacja i chęć pokazania drugiemu samcowi że jest się lepszym.
To było sensem mojego postu Frank
I żeby nie poczuły się urażone osoby z wymienionymi przeze mnie silnikami i większymi.Chodzi mi tylko o jedno - nie stwarzajmy fałszywych pozorów.Jeśli ktoś rzeczywiście wykorzystuje taką moc tylko na trasach - z mojej strony szacunek.

Co do symulatorów to tak zgadza się że profesjonalny symulator jest w stanie w jakimś stopniu oddać realne warunki tak jak ma to miejsce w przypadku samolotów.Niemniej jednak czy aby na pewno jest tak w przypadku graczy "playstation"? ;)

Czarny
Cytuj:
Czarny_simr
PostWysłany: Wczoraj 13:54 Temat postu:
CiOoS, o przepraszam. ja nie mam od nowości kata i jest 115PS przy 5500 rpm !!
a nie 113!! TROCHĘ SZACUNKU!!

:rotfl:
:rotfl: :rotfl:


Wybacz...zachowałem się jak gówniarz to się więcej nie powtórzy... :wstyd: :rotfl:

pablo_zio
Cytuj:
i jeszcze maly OT czesto widze tu na forum jakies aluzje do innych for samochodowych tak jak w tym temacie do uno klub.... mam pytanie jakim prawem krytykujecie innych? byliscie kiedys na tych spotach znacie tych ludzi? a pozniej macie pretensje ze mowia o uzytkownikach bmw zle... jakim prawem krytykujecie inne kluby dlatego ze macie bmw to jestescie lepsi?


Jeśli chodzi o moje odniesienie do klubu Fiata Uno,miałem na myśli humorystyczną anegdotę na temat "różnych typów kierowców" jaką jakiś czas temu słyszałem/czytałem i chodziło tu o typ "kapelusznika" czyli kierowcy dziadka w kapelutku który porusza się z prędkością 50 km/h niezależnie od sytuacji i innych poruszających się nawet zgodnie z przepisami traktuje jak "szatanów",.Jeśli kogoś uraziłem - przepraszam.

_________________
" Jeśli Twoje dziecko kręci gwintem to wiedz że coś się dzieje...."


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 24 września 2007, 00:54 
Offline
Zacna persona forum

Posty: 2588
Lokalizacja: Dziki ZachĂłd
Moje BMW: 323i
Kod silnika: M52TuB25
Ja nie potrzebuję ani śniegu, ani deszczu, żeby się poślizgać. Odnośnie nielegalnych wyścigów to jeszcze się z takim czymś nie spotkałem.

_________________
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 24 września 2007, 01:01 
Kubenzy napisał(a):
a nie potrzebuję ani śniegu, ani deszczu, żeby się poślizgać.


Nikt stąd z nas nie potrzebuje...
Wystarczą umiejętności.
CiOoS, :ok:


Góra
  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 24 września 2007, 01:14 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Posty: 1120
powiem ,interesuje się BMW 325 dla szybkiej jazdy ,dawać po garach ,są mocniejsze autka ale nie w moim zaśęgu,gdyby było inaczej to 1,8 tds albo lpg


pirwsze słowo nie przyjęło się przez admina ,drugie przez towarzystwo niech będzie ze po garach- chociaz i do tego mozna się przyczepić


Ostatnio edytowano 24 września 2007, 13:37 przez Bury, łącznie edytowano 2 razy

Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 24 września 2007, 02:29 
Nie wiem po co są takie nielegalne ustawki na 1/4 mili. Co kieruje ludźmi uczestniczącymi w takich wyścigach? Chęć pokazania, że jest się w czymś lepszym? Pragnienie zwycięstwa? Może niektórzy sobie kompleksy leczą. W sumie się nie dziwię, jak nie mogą "mózgiem", to nadrabiają samochodem. Jak dla mnie, to jest zwykłe marnotrawstwo czasu i pieniędzy. Do niczego pożytecznego to nie prowadzi. Niektórzy nie rozumieją, że za bezużytecznie wydaną kasę na paliwo, opony itp. można pomóc np. biednym dzieciom. Co jest bardziej satysfakcjonujące, wygrana z oponentem czy szczery uśmiech dzieci, którym się pomogło? Są rzeczy, za które nie da się zapłacić kartą MasterCard ;)
Inaczej sprawa ma się z jazdami zręcznościowymi, dzięki nim można doskonalić umiejętności. Pruć przed siebie każdy debil potrafi, ale w sumie ich kasa, ich rozum, ich sumienie.


Góra
  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 24 września 2007, 07:02 
Offline
Administrator
Avatar użytkownika

Posty: 16994
Moje BMW: mityczne
Kod silnika: tłuste konie
Garaż: Było: E36 318i sedan, E36 316i Compact, E39 528i sedan, E46 328Ci, E92 325Xi
Jest: F32 420i, F32 428i
Wiesz Bagor, jakby ludzie myśleli w kategoriach co piszesz to ani by głodu nie było na ziemi, ani nędzy, ani śniegu ani deszczu a dzieci w etiopi miały by uśmiech na twarzach :)

Niestety tak nie jest. Jedni marnotrawią kasę - z jednej strony wolno im, jak lubią, ich sprawa, z drugiej, mogli by pomóc innym, ale nie muszą.

O ile sens samych wyścigów, chęć rywalizacji, nie można uznać za zły - jest to jakaś forma spędzania czasu, jakieś 'hobby'.
Wszystko fajnie jeżeli hobby jednych nie zagraża utrzymaniu świętego spokoju u drugich (czyt. nie zagraża innym żyjącym i nie zmieni tego przymiotnika na przeciwny).
Tory, lotniska etc, a nie ustawianie się na ulicach.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 24 września 2007, 07:22 
Bagor napisał(a):
Co kieruje ludźmi uczestniczącymi w takich wyścigach? Chęć pokazania, że jest się w czymś lepszym? Pragnienie zwycięstwa? Może niektórzy sobie kompleksy leczą.


po prostu pragnienie adrenaliny i to normalne... jedni wolą na bungee sposkakać, inni spływ kajakowy, jeszcze inni swoje maszyny dopieszczają i chcą się sprawdzić. normalna sprawa, ale nie popieram takich nielegalnych ustawek.

Bagor napisał(a):
Jak dla mnie, to jest zwykłe marnotrawstwo czasu i pieniędzy. Do niczego pożytecznego to nie prowadzi. Niektórzy nie rozumieją, że za bezużytecznie wydaną kasę na paliwo, opony itp. można pomóc np. biednym dzieciom.


Przykro mi bardzo, ale nie wiesz co teraz piszesz. Silnik spalinowy ma sprawność powiedzmy 30%. Wiesz ile paliwa się przy tym traci? 70% idzie na nic, tyle wachy się bezpowrotnie traci, a przecież ropa naftowa to skarb! można z niej robić m.in. lekarstwa i inne przydatne dla człowieka rzeczy. a zanieczyszczenie? matko jedyna, samochody to straszna wygoda!! jeśli tak dbasz o biedne dzieci i martwisz się o zużywanie opon i paliwa, to przesiądź się do autobusów. niektóre z nich spełniają normy euro 4. jest znacznie bardziej ekonomicznie. przyjaźniej dla środowiska. powiedz mi, zawsze jeździsz ze wszystkimi miejscami wolnymi? wątpię.

samochód z silnikiem spalinowym to wielka wygoda dla człowieka i mało osób zdaje sobie sprawę jaki to ma wpływ na środowisko.

Więc co jak co, ale tego typu argument jest nie na miejscu.


Góra
  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 24 września 2007, 08:33 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 39
Posty: 2220
Lokalizacja: Warszawa
Moje BMW: E39
Kod silnika: M57D30
Czarny
Cytuj:
to przesiądź się do autobusów. niektóre z nich spełniają normy euro 4


Chyba nie te w Wawie ;) :wstyd:


Bagor to chęć rywalizacji,współzawodnictwa,chęć sprawdzenia siebie,adrenalinowego kopa.To instynkt który w nas drzemie a który z wiekiem zanika.Czasami to chęć pokazania się w towarzystwie a czasami chęć oderwania się od swojej szarej rzeczywistości.Słyszałeś o młodych biznesmenach którzy po pracy przesiadają się do super bryk albo wsiadają na ścigacze i jadą się odstresować?Taki styl życia.

_________________
" Jeśli Twoje dziecko kręci gwintem to wiedz że coś się dzieje...."


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 24 września 2007, 08:40 
CiOoS napisał(a):
Chyba nie te w Wawie ;) :wstyd:


zdziwiłbyś się :) jak rok temu prawie byłem w zajezdni MZA chwalili się solarisem, który właśnie spełnia Euro 4 i dodatkowo wykorzystuje technologię Ad blue, co powoduje jeszcze obniżenie emisji szkodliwych związków oraz zużycia paliwa :) na chwile obecną nie wiem, czy mają ich więcej, choć zarzekali się, że kupią następne.


Góra
  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 24 września 2007, 08:44 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Wiek: 40
Posty: 8665
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Moje BMW: 535i
Kod silnika: N55
Bury napisał(a):
powiem ,interesuje się BMW 325 dla szybkiej jazdy ,dawać po pipie ,są mocniejsze autka ale nie w moim zaśęgu,gdyby było inaczej to 1,8 tds albo lpg


"po pipie" ??? :wstyd: :wstyd:

_________________
Darmowe rozkodowanie VIN (Polski opis):
napisz VIN na ==>> stones1@wp.pl
Problem z PW, proszę pisać na mail


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 24 września 2007, 08:46 
Offline
Administrator
Avatar użytkownika

Posty: 16994
Moje BMW: mityczne
Kod silnika: tłuste konie
Garaż: Było: E36 318i sedan, E36 316i Compact, E39 528i sedan, E46 328Ci, E92 325Xi
Jest: F32 420i, F32 428i
Tak Maćku! Po pipie!
http://pl.wikipedia.org/wiki/Pipa

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 24 września 2007, 08:53 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 39
Posty: 2220
Lokalizacja: Warszawa
Moje BMW: E39
Kod silnika: M57D30
Cytuj:
Czarny_simr Wysłany: Dzisiaj 9:40 Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

CiOoS napisał/a:
Chyba nie te w Wawie


zdziwiłbyś się jak rok temu prawie byłem w zajezdni MZA chwalili się solarisem, który właśnie spełnia Euro 4 i dodatkowo wykorzystuje technologię Ad blue, co powoduje jeszcze obniżenie emisji szkodliwych związków oraz zużycia paliwa na chwile obecną nie wiem, czy mają ich więcej, choć zarzekali się, że kupią następne.


Jaaaaaaaaaa Cieee :D Lece po miesięczny :D Chociaż może nie,spełnia normy ale w środku jak w piekarniku a przez okienka uchylne można co najwyżej podawać jedzenie jak w "Skazanym" :rotfl:
No chyba że to był ten co ma już klimkę i telewizorek zamontowany,wtedy normalnie kurczaczek pełen luksusik. :cwaniak:

_________________
" Jeśli Twoje dziecko kręci gwintem to wiedz że coś się dzieje...."


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 24 września 2007, 09:02 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Wiek: 40
Posty: 8665
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Moje BMW: 535i
Kod silnika: N55
CiOoS napisał(a):
Frank
Cytuj:
.I jeśli dobrze czytałeś moje wypowiedzi nie tylko w tym temacie to kapniesz się że chodzi mi o "świętszych od papieża" którzy zarzekają się jacy to święci nie są.
Dla mnie tworzy się paradoks w momencie kiedy w pytaniach o silnik słyszę R6 R6 .2.5 i 2.8 a potem nagle ktoś wypala z tekstem że ktoś za szybko jechał w mieście czy gdzieś tam indziej.Zresztą w tym temacie,w rozmowie z faraon72 to wyjaśniłem. Bo nie zrozumiem nigdy sensu kupowania silnika z dużą pojemnością jeśli nie wykorzystuje się jego mocy.I to też pisałem wcześniej jeśli mam kupić taki silnik żeby pojechać do sklepu po bułki a potem napisać że mam taki a taki silnik [/b]
I żeby nie poczuły się urażone osoby z wymienionymi przeze mnie silnikami i większymi.Chodzi mi tylko o jedno - nie stwarzajmy fałszywych pozorów.tfl:



b]


CiOos wiec jesli ma sie mocne auto to automatycznie oznacze ze trzeba jezdzic jak debil tak? Inaczej jest smieszne posiadanie takiego auta? Kiedys mialem 750iL e32 i jezdzilem jak wariat, w miescie, w trasie.. mialem wiele sytuacji ze otarlem sie o zderzenie czolowe, skutkowało na pare minut.. Tym samochodem miałem wypaek, ale tak sie szczesliwie złożyło ze nie przez jakies wielkie wariactwo, trafił sie lód na zakręcie, nie jechałem szybko... W każdym razie to mnie najwięcej w życiu nauczyło WYOBRAŹNI i poczucie "a co się może stać?" odjechało... Następnie kupiłem 750i e38 a więc auto szybsze i mocniejsze. Czy to znaczy ze jeździlem jeszcze bardziej niebezpiecznie? Przez 25 000km nie miałem ani jednej niebezpiecznej sytuacji spowodowanej MOJĄ głupotą za kierownica, sprzedałem i kupiłem CL600, znowu mocniejszy i szybszy. Mało używam auta w miescie, jak jeżdże w miescie? do 60km/h , do 80 km/h na dwupasmowych pustych drogach. Nie jeżdże po bułki i masło ponieważ od lipca zrobiłem 8 000km. W trasie z koleinami i masą TIRów nie przekraczam 100 km/h (np. Sochaczew - Wawa, Stryków-Wawa). Smieszne że jeżdzę 6,0 tak? Trudno. Cenie sobie moc, bo mogę bezpiecznie i bezstresowo wyprzedzic TIRa, cenie sobie komfort zapewniony przez tego typu silnik, cenie sobie ze bedac w normalnym kraju moge przejechac 500 km w 3 godziny przy małym ruchu nie powodując jakiś wielkich niebezpieczeństw. I powiem Ci ze poza autosradami i w miescie przerazaja mnie kierowcy przeróżnych aut , w 99% słabszych od mojego o 200 - 300 koni. Także nie w mocy leży problem, a w mózgu i doświadczeniu. Po co komus 394 konie? Na pewno nie po to by ciagle te moc wykorzystywac w pelni - choc tak naprawde cala jazda autem tego typu jest taka a nie inne dzieki tej mocy.

_________________
Darmowe rozkodowanie VIN (Polski opis):
napisz VIN na ==>> stones1@wp.pl
Problem z PW, proszę pisać na mail


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 24 września 2007, 09:27 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 39
Posty: 2220
Lokalizacja: Warszawa
Moje BMW: E39
Kod silnika: M57D30
Maćku niestety nie jest to śmieszne.Napiszę to inaczej,jeśli ktoś używa właśnie auta do tego "komfortu" o którym piszesz,komfortu przy wyprzedzaniu i poczucia bezpieczeństwa na trasach - z mojej strony szacunek.
Mi cały czas chodzi o to że wiele osób zarzeka się jakie to święte nie są i jak przepisowo one nie jeżdżą,piętnując innych którzy opiszą że tu czy tam jechali powyżej np. 100 km/h
I wcale nie śmieszy mnie twoje 6.0 bo podkreślam że nie o ośmieszenie mi tu chodzi.
Raczej wręcz przeciwnie,w pewnym sensie jestem pełen podziwu zarówno dla Ciebie czy dla Franka,może dlatego że te motory długo pozostaną poza moim zasięgiem i prawdopodobnie nigdy nie będę mógł poznać tego komfortu a może dlatego że dla mnie utrzymanie takiego auto w naszych realia przekracza na dzień dzisiejszy moje możliwości i jestem ciekaw jak wy sobie radzicie lub co poza "komfortem" kierowało waszym wyborem.
Pisząc to co pisałem wcześniej nie chciałem być odebrany właśnie tak jak to odebrałeś.
Cytuj:
Także nie w mocy leży problem, a w mózgu i doświadczeniu. Po co komus 394 konie? Na pewno nie po to by ciagle te moc wykorzystywac w pelni - choc tak naprawde cala jazda autem tego typu jest taka a nie inne dzieki tej mocy.


Tak,zgadza się problem leży w mózgu i w doświadczeniu.Tylko że doskonale zdajesz sobię sprawę że pewne rzeczy pojawiają się z wiekiem a wielu młodych ludzi nie kupuje takich aut z mocnymi silnikami żeby mieć "ten komfort"

Niestety post się po razkolejny zdublował - proszę o jego usunięcie.

_________________
" Jeśli Twoje dziecko kręci gwintem to wiedz że coś się dzieje...."


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 24 września 2007, 09:46 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Wiek: 40
Posty: 8665
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Moje BMW: 535i
Kod silnika: N55
CiOoS napisał(a):
Maćku niestety nie jest to śmieszne.Napiszę to inaczej,jeśli ktoś używa właśnie auta do tego "komfortu" o którym piszesz,komfortu przy wyprzedzaniu i poczucia bezpieczeństwa na trasach - z mojej strony szacunek.
Mi cały czas chodzi o to że wiele osób zarzeka się jakie to święte nie są i jak przepisowo one nie jeżdżą,piętnując innych którzy opiszą że tu czy tam jechali powyżej np. 100 km/h


Tak,zgadza się problem leży w mózgu i w doświadczeniu.Tylko że doskonale zdajesz sobię sprawę że pewne rzeczy pojawiają się z wiekiem a wielu młodych ludzi nie kupuje takich aut z mocnymi silnikami żeby mieć "ten komfort"

.


CiOos ale dla głupka wystarczy 126p by siał popłoch na trasie. Wierz lub nie ale jak wracałem w lipcu z Łeby całą noc tak łał deszcz ze płynąlem w koleinach , jechałem 70 - 80 km/h bo naprawde na "drodze" był potok. I co? Wyprzedzały mnie TIRY - BRAWO!!!!



Im mocniejsze auto tym bezpieczniejsze. Samo w sobie.. reszta zalezy juz od kierowcy.

_________________
Darmowe rozkodowanie VIN (Polski opis):
napisz VIN na ==>> stones1@wp.pl
Problem z PW, proszę pisać na mail


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 24 września 2007, 10:13 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 39
Posty: 2220
Lokalizacja: Warszawa
Moje BMW: E39
Kod silnika: M57D30
Cytuj:
CiOos ale dla głupka wystarczy 126p by siał popłoch na trasie.


Wiem że wystarczy.Malar akurat uczy pokory i szczerze powiem że na naukę jazdy jest dobry w sensie jako pierwsze auto.To brzmi dziwnie kiedy dostępnę są zachodnie auta za grosze.Ale pewnych rzeczy dzięki pierwszemu malarowi nie zapomnę.To tak na marginesie. ;)

Co do sentencji masz rację nie wiele wystarczy że siać popłoch wśród kierujących.
A Tiry...współczuję bo to prawie jak przejeżdżający obok Ciebie pociąg.Akurat tutaj już chyba bez znaczenia jest jakie to auto kiedy ujawnia się dobrze znany "syndrom supermena".

_________________
" Jeśli Twoje dziecko kręci gwintem to wiedz że coś się dzieje...."


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 138 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 34 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL