BMW Sport

Hej

laptop działa, ale na razie to kolorowe bezużyteczne gówno z linkami jakichś portali skumanymi z Microsoftem.
Załamny dość jestem tym zakupem, nie czuje żadnej frajdy z zakupu tego komputera, bo to co widze jak ten sprzędt sie zmienia to załamka.
Kupiłem 17", a do tej pory wystarczał 15", ale zaczeli robić ekrany 16:9 i 15-ka ma znacznie mniejszą wysokość boku ekranu, a przy rysnkach w Cadzie na których działam kaszana jest.
Wygląda na to że wszytskie kompy to do zabawy mają być, a pracować chyba bedę żółte ludziki na Jangcy......

Vista z tym co sobą przedstawia to porażka.
Komp 2x2GHz 400GB twardziela, a nie wiem co ta Vista robi, ale w kółko coś miele....


A z kompem i sklepem było tak:
polazłem i mowie ze not working.
Pochodzili, podzwonili, w końcu taki tekst, że nie gwarancja ich nie obejmuje oprogramowania ( a wiadomo ze jako sklep musza sprzedawać urządzenia sprawne).
No i że ewentualnie moga go oddać do serwisu....
A widze ze mają na ścianach teksty, że w ciągu iluś dni można towar zwrócić do sklepu.

No to mówie, czyli wychodzi na to, że towar jest sprawny ?
Odpowiedź: tak
No to chce go zwrócić, zgodnie z tym tu zapisem waszym.
Oni patrzą sie, ale mówią OK.
A ja dodaje: jak mi oddacie kase, to pójde i zaraz u was kupie drugi taki sam.

I to ich załamało, załamał znaczy bezsens całej sytuacji.
I w końcu żeby nie mnożyć nonsensów, wymienili mi bez żadnych ceregieli na inny egzemplarz.

Na razie czeka mnie instalacja Xp na tym Vaio i szukanie sterowników..... bo na razie to złom do szpanowania przed dziesięciolatkami.

ble ble

Boogie, mam dla ciebie rade. Jak kupiłem swojego HP to też miałem wszystko z dysku. Dostałem w zestawie XP i też po instalacji niby czystego systemu ciągle coś robił, liczył i nie dało się normalnie pracować. Problem jest w tym że producent daje do tego windowsa jakieś swoje oprogramowanie, które poza spowalnianiem systemu nic nie robi. Wiec pobrałem sobie z torrenta XP i zainstalowałem (przy okazji mogłem sobie podzielić dysk na partycje, czego sie nie dało zrobić przy instalacji z dysku) czysty system, a potem sterowniki ze strony HP. Inny komputer. Co do Visty to ja korzystam już dłuższy czas i wszytsko ok, mam Vista Business EN. Wiec może ściągnij sobie normalną Viste i zainstaluj. Choć jeśli używasz CAD to nie wiem czy oprogramowanie nie będzie się sypać.

Jak już tak gadamy,

wziałem dziś mego super komputera w miejsce gdzie jest wifi za free dla wszytskich.
Siedzą ludzie, po sieci szperają.
Odpaliłem swojego, znalazł sieć, połączył się z nią............. ale adres wp.pl to był już z błedem, nie ma takiego (!) innych też nie, nie ma internetu, komp wie lepiej......

Korzystam na codzień jak i teraz z modemu UMTSowego (GSM).
Oprogramowanie to nie chodzi na Viście.

Rozumiem teraz, dlaczego DELL wycofał sie ze sprzedaży sklepowej, i sprzedaje komputery dla firm, do pracy, takie jakie sobie ludzie życzą.....

W Polsce.

W Irladnii zakup Dell-a nie stanowi problemu dla przeciętnego kowalskiego, ale nie z półki sklepowej.....zresztą nawet jeśli się trafi taka możliwość, to odradzam. Ze strony głównej Dell-a bez problemu można wybrać sobie jaki się tylko chce komputer/laptop i w urozmaiconej konfiguracji sprzętowej i programowej do wyboru.
Tak zakupiłem ja. Wrzuciłem swój pomysł do koszyka i klikłem kup......po zapłaceniu kartą kredytową otrzymałem numer potwierdzenia zakupu który jest przydatny w sprawdzaniu statusu przesyłki. 5 dni trwało skompletowanie, złożenie, zainstalowanie systemu oraz sterowników, sprawdzenie kontrolne i wysyłka.
Na chwilę obecną gwarancja już minęła.....przez ten czas nie zepsuł się, choć cztery lub pięć razy pojawiał się błąd krytyczny......po wyrzuceniu Visty błędy jak ręką odjął.
To co mnie martwi jedynie, to dziwne zachowania ekranu.....dokładniej obrazu. 3 razy na przełomie 6 miesięcy obraz zamienił mi się w cienkie poziome linie......nic nie można odczytać, nie wspominając już o kliknięciu.....pozostaje reset. Odpukać od dłuższego czasu jest spokój. Możliwe, że gdzieś na zawiasie matrycy coś nie kontaktuje. Błąd nie pojawia się żaden, więc nie sądzę, aby był to problem na poziomie sterownika......bardziej coś na elementach wykonawczych.
Zlewam to jednak ciepłym moczem.

Przymierzam siędo zakupu jeszcze jednego lapka i jużwiem, że w PL nie opłaca mi się kupować......z powodu mocnej złotówki musiałbym więcej euraków poświęcić.
Za 449€ plus Vat (13,5%) mogę dorwać nowiuśkiego oczywiście Vostro z prockiem 1,8 Mhz w Duo, 120Gb twardziel, 15'' Matryca, 2 Gb RAM, 256 nvidia, wifi, kamera 1,3 Mp. Nic rewelacyjnego oczywiście ale 500€ to 1650zł.....dostanę podobny w PL za taką cenę ??

Akcji ciąg dalszy.

Oddałem tego Sony Vaio, kupiłem Asusa W2W.

Jak mi ktoś powie że Vista jest OK, to zaprosze w miejsce gdzie Vista na kompie zarządza dostępem do sraczów, a następnie zaaplikuje laksygen !

To co ten komputer robi to porażka.
2x2,2 Ghz, 2GB Ramu, i co chwila sie zawiesza - brak odpowiedzi, przycina.
Uruchamianie systemu w połowie przypadków kończy sie przerwaniem tego uruchamiania i wyłączeniem.
A mam tylko system, offica, autocada, poczte i antivirusa + komunikator.


Komputer ma ***** klawiature na maksa, albo na pięć maksów, ledwo na tym moge pisać, co chwila wciskam nie to co trzeba, rozklekotana.
I komputer sie nagrzewa podczas pracy na zasilaczu tak, że nie można położyć ręki na obudowie - parzy po prostu !!! prawa strona u góry.

Ekran 16:9 szklany dobry jest do oglądania filmów tylko.
Czcionka rozmyta, nawet w trybie standard, porozciągane wszytsko.
Czyli nie ma panoramicznego pulpitu, tylko normalny porozciągany - tak programy sobie radzą tej rozdzielczości.
Słowem masakra....


***** Bez wulgaryzmów

robertbmw

.....

Pewnie że jest OK......według microsoft-u.......trza sprzedawać i wciskać gówno póki lepkie

Podaj model lapka, bo coś mi się nie chce wierzyć. Jakiego masz antywirusa?

ASUS W2W 7M013G.

Avira Antivir.
Norton wywalony.

Boogie, przepraszam za OT, ale Twoje posty o problemach z komputerem są świetne

Boogie ja nie wiem co Ci tam nie chodzi. Ja mam zdecydowanie słabszy komputer (Core Duo 2x1,66 GHz wersja okrojona z FSB 533 MHz, 2 GB ramu i grafike intel 950) i wszytsko mi chodzi, gram na swoim komputerze w Age of Empires III. Mam Viste Business EN. Z systemem staruje mi:
-Deamon tools
-Nod 32
-Zone Alarm
-GG
-Skype

Na prawdę wszystko jest ok i nie mam żadnych problemów. Miałeś instalacje z dysku?? Jak tak to spróbuj zainstalować czystą Viste tak jak radziłem wcześniej.

Ja mam Viste Ultimate, i system był już postawiony na kompie.

Wiecie, że ten system nie potrafi w folderze uporządkować plików starsze-młodsze ??
Myślałem że podczas kopiowania daty się nowe do plików poprzypisywały, ale gdzie tam, przeglądarka zdjęć segreguje chronologicznie fotki OK, a sam system NIE POTRAFI.....

Acha, od momentu pojawienia sie ikonek na ekranie, mija ok 1,5 minuty nim mozna os robic, tak długo sie to gówno uruchamia.
Mój Petnium II uruchamiał system dużo szybciej...

Jako staremu komputerowcowi, wydaje mi sie że idziemy na manowce co do tego, jak ewoluują systemy operacyjne.

Boogie chyba lejesz wode......

mam ASUSa i VISTE i model straszy od Twojego i przesadzasz.................u mnie się nic nie zawiesza itp, a mam go od grudnia 2007...............


ps. po postach wynika ( z mojego rozumowania) że z Ciebie inteligentny "chłopak" a dałeś sobie wsisnąc takie g...... (skoro oczywiście tak uważasz)

A jakie mamy sznase coś przetestować nim kupimy ?

I tak większość komputerów, nieco lepsiejszych, jest sprowadzana na zamówienie.
Zaliczka, i za dwa dni nam przywożą... a wtedy lyyyypa

Zauważyłem ze 90% firm nie wie jaka jest dobra klawiatura - jakie klawisze mają być wieksze, jakie mniejsze - a to wymyslono 30 lat temu, i nic sie nie zmieniło. No może to, że przecietny uzytkownik rzadko uzywa klawiatury...

Kiedy pisze to teraz, to nie moge nie moge sie dotknąć do obudowy obok klawiszy DEL HOME, taka jest nagrzana na moje oko ma ok. 70 stopni.

Aha, dzis widzialem statystyke odpaleń systemu. 88% przypada na XP, Vista pomimo tego ze ją ładują do nowych kompów ma kilka marnych procent.

Teraz mam chodzących 38 procesów - z czego sam uruchomiłem 2, plus ewentualnie antivirus. NIe wiem do licha czym ten złom sie zajmuje....


Przeraża mnie jedna rzecz.
Komp co chwila coś tam "myśli", zawiesza sie na pare sekund "nie odpowiada" jak strony www przełączam.
A zegar procesora tyka 2 200 000 000 razy na sekunde (pomijam już ze są takie dwa).
W tych tyknięciach wykonuje rozkazy, a i (była zawieszka teraz na 5 sekund (na 11 miliardów taktów zegara), a niczego nie dotykałem).
Jakby z tych tyknięć zegara zrobił sekundy nasze ludzkie, to jedna sekunda komputera trwałaby naszych 69 lat i 9 miesięcy !!!
Tyle czasu, tyle cykli pracy jest marnotrwaionych przez kiepskie niewoadomocorobiące systemy operacyjne.
Dla mnie jako byłego programisty asemblerowego to jakaś porażka ludzkości......

trudno doradzać jeśli jesteś ob;atanym programistą ,możesz zawsze dołączyć do tych 88 procęt szczęścliwców co używają xp ,tylko sobie zamow laptopa ze wzbogaconą wersją o reset .może warto zrobić reinstalcje z partycjami na taki duży dysk ,w sklepach nie wiadomo co robją ze sprzętem na zapleczu ,może testują rzeczy z reklamacji ,jak kupilem swojego to w śmietniku było od cholery plików, a skąd?nie wyłączaj go ,masz funkcję uśpiony ,moja vista startuje sprawdziłem w 15 s.jak Ci mocno grzeje to sprawdz na jakim zasilaniu jesteś i ustaw tryb najbardziej oszczędny

Ja do Visty się zraziłem.....mija już prawie rok odkąd ją wywaliłem i odkąd korzystam z XP......teraz jestem zadowolony z lapka.
Pomimo tego, że Vista ma parę ciekawych dodatków, spokój jaki mam, że jej nie posiadam, jest bezcenny

Wcześniej siedziałem na forach i zadawałem pytania na pojawiające się problemy z systemem Vista na które nikt nie potrafił rzetelnie odpowiedzieć.....każdy tylko powtarzał zmień laptopa, co za szajs kupiłeś, upewnij się czy Twój lapek w rzeczywistości ma taką konfigurację sprzętową jak relacjonował sprzedawaca/producent i odpowiednie sterowniki......ogólnie jakbym rozmawiał ze ścianą lub jakimś automatem do udzielania odpowiedzi. Niektóre problemy wogóle trudno było zrelacjonować, opisać, przedstawić.....mało kto potrafił je zrozumieć, wyobrazić sobie i udzielić odpowiedzi.....o ile padały jakieś porady.
Nie kupiłem lapka po to, aby wiecznie grzebać w jego konfiguracji sprzętowej, programowej i w rozwiązywaniu nagminnych i cyklicznie powtarzających się problemów. To tak jakbym kupił plazmę i grzebał w niej celem poprawienia kolorów ekranu itp.....po to kupiłem założmy tę plazmę, aby korzystać z niej w sposób taki, do jaki została przeznaczona/stworzona, czyli oglądać TV, filmy i wszystkie pochodne.

Skoro już wiadomo, że system Vista różnie pracuje na innych komputerach/lapkach to po jaką cholerę ją wciskać do tych urządzeń.....na siłę, na chama. Jakie zyski ma sprzedawca/producent oferując Vistę a nie ustabilizowany do każdego komputera XP.

Ja utraciłem pomoc techniczną z Della na rozwiązywanie problemów ewentualnie update oprogramowania/sterowników i nie żałuję bo wcale OBECNIE tego nie potrzebuję. Zresztą nie mam czasu na określanie, przedstawianie i rozwiązywanie problemów jakie się przytrafiały. Często problemy nie wynikają z samego oprogramowania lecz z dodatkowych aplikacji które instalujemy a które wgryzają się swoimi biblioteczkami w zawartość plików. Już miałem taką poradę, aby celem rozwiązania problemu przeinstalować skype lub zainstalować starszą wersję........

......dziękuję.

Obecnie pozostała mi tylko naklejka z kluczem licencyjnym do Visty.......na pamiątkę i jako przestroga dla mnie........nie siej gówna w komputerze

Boogie, dobrze Ci radze, wywal ten system i zainstaluj sobie wszystko ręcznie. Na prawdę to pomaga i na 99% przyczyną twoich problemów jest jakieś badziewne oprogramowanie producenta. Ja na swoim HP musiałem tak reinstalować XP bo miałem takie same objawy jak ty. Jak tylko nagrałem czysty system i same sterowniki to komp przyspieszył i to bardzo. Wczoraj instalowałem dziewczynie XP na Toshibie A200 z fabryczną Vistą. Zainstalowałem tylko potrzebne sterowniki i jest 1/3 tego co było. Miała od cholery jakiś menadżerów od Toshiby i innego gówna, które wcale nie było potrzebne. Potem doinstaluje jej Vistę bo XP chciała tylko do Sims 2.

Ma Vistę wypiął się sam Intel. Powiedzieli, że nie przejdą na Vistę i koniec. A koncern używa ok. 80 tys. PC
IMHO, Vista=przerost formy nad treścią.

A ja mam pytanie z innej beczki.

Czy dokonywał ktoś upgrade pamięci RAM z mniejszej na większą bez przeinstalowania systemu ??
Czy można tak zrobić i system automatycznie sam dostosuje się do większej pamięci RAM, czy też może reinstalacja będzie konieczna ??

.....oczywiście mam XP i nie tyle co oczywiście, ale i być może na szczęście