BMW Sport

Można unikać palących? Przedwczoraj tankowałem na Shellu za Mińskiem mazowieckim. Zatankowałem idę do budynku. Drzwi na środku, po prawej bar, po lewej sklepik i kasa stacji. W małym holu - automaty. Siekiera wisiała jak sie masz. Przechodząc dwa razy już śmierdziałem dymem. Co miałem nie zapłacić?

podol, co to jest 3 lata. jeszcze zapalisz. tego nie da sie pozbyc, moge sie zalozyc ze co jakis czas masz ochote zapalic. kiedys bedzie taka okazja i zapalisz.

Przecież mogłeś im puścić pieniądze przelewem...

Nie palę papierosów i nie będę palił, jedyne co zapalę to cygaro kubańskie jak mi się urodzin syn lub córka LeSiO, możemy się założyć, że nie zapalę, będę miał jeszcze większą motywację Miałem motywację, żeby rzucić i mam ją do teraz

Też nie paliłem kilka lat po rzuceniu, a teraz jak jestem mocno wzięty to mi się zdarza.

Jeszcze 14 dni i się zacznie Co mniej kumate kluby już robią dodatkowe sale a inne robią po prostu jeden drobny zapis w regulamienie...

"Klub palaczy tytoniu"

No i mamy nowy piękny bubelek prawny

Polak potrafi

Powiem tak aby tylko egzektowali ten zakaz palenia to będzie bardzo dobrze,sam też nie palę i nie chce wracac jak połowa osób z forum śmierdzący i na dodatek truty przez palaczy.Tak naprawde NIE chce Wam się aż tak palic bo jak można to robic co 5min,to jest zwykła głupota i bezmyślnośc bo jak patrze na kogoś co wypije 2 piwa i odpadala papierosa jednego od drugiego to tego nie można innaczej nazwac,jakoś w domu nikt nie pali co chwila a jak się siedzi w pubie to tak jest niestety...

Piwo i karta lubi dym
Ten emotek też pewnie zniknie u nas z forum od 15.11.2010

P.S. Dobrze, że ten zakaz nie obowiązuje na cienkie papieroski, to sobie będę mógł palić

Paliłem kilkanaście lat i zawsze denerwowały mnie kolejno wprowadzane ograniczenia dla palaczy. Nie palę już dłuższą chwilę, ale jeśli nie ma dramatu czyli "zawieszonej z dymu siekiery" to palenie w pobliżu mi nie przeszkadza.
Osobna sala do palenia to według mnie dobry pomysł. Co do skuteczności przepisu to będzie pewnie martwy w większości przypadków.

a ja się cieszę - udało mi się w końcu odstawić ten syf (Bajka powiedziała, że nie zgadza się na zaśmierdzanie łóżka*, więc nie było wyboru.. )
tak czy srak - mam nadzieję, że tym razem na dobre
póki co jeszcze mnie ciagnie trochę, więc im mniej okazji, tym lepiej






*nie Bobby, to nie nawiązuje do tego, o czym pisałeś

Lof ju hanej!



nie wiem o jakimś romansie?

No Panie i Panowie od jutra nie popalimy

Przypomnijcie jak wygląda ten zakaz? Czy jutro moje księgowe nie mogą wyjść na rampę na papierosa?

Mogą. Zakaz dotyczy generalnie pomieszczeń, chyba że chodzi o zoz-y, tereny jednostek organizacyjnych systemu oświaty bądź pomocy społecznej, uczelnie (tu zakaz obejmuje cały teren) albo przystanki i ogólnodostępne miejsca przeznaczone dla zabaw dzieci.

Jakoś dopiero teraz przeczytałem ten temat i cały artykuł o tym zakazie fajczenia.... i padłem na pysk: w pociągu nie będzie można jarać???haha dobre dobre w każdym wagonie czy jest zakaz czy go nie ma pali się przy kiblach i nikt nikogo nie wyrzuca z pociągu i nie upomina, myślicie że od jutra sie coś zmieni??? na ulicach,przystankach też nie będzie można?? jej... na każdym przystanku będzie stała menda w cywilu i pilnowała czy ktoś przypadkiem nie pali??? a ten całkowity zakaz palenia ogólnie to już największy hit

Co do przystanku to w faktach albo w wiadomościach jakiś sierżant się wypowiadał że tam nie będą karać ze względu na brak definicji przystanku

hahaha takie rzeczy to się mogą zdarzyć tylko w naszym pięknym, ale paranoidalnie rządzonym kraju....

Dziś rozmawialiśmy z barmanem w jednym z lokali. Powiedział, że te lokale które chcą mieć palących klientów zgłaszają ten fakt do urzędu i wtedy można palić w lokalu, z tymże nie mogą mieć sali dla niepalących. Możliwe, że coś przekręciłam, ale wiecie - niedziela...

Buhahahah, dobre dobre, no kuźwa trzeba będzie podać panom policjantom definicję słowa "okulary", bo co to jest przystanek to jest wyraźnie napisane w ustawie prawo o ruchu drogowym