Witam
KOCIE !!!
KotSylwester napisał(a):
Roger-Nysa, nie zgadzam się. Policjant ma chronić i pomagać, ma zapewniać bezpieczeństwo a nie "węszyć, dojebywać się, być nie ufnym, karać"
Policjant ma być człowiekiem a nie osobą, do której boisz się podejść z problemem bo się "dojebie" o to że krzywo patrzysz"
Naturalnie się z tobą zgadzam , z punktu widzenia cywila tak ma być i w większości przypadków tak jest.
Chronić ... jeśli napadnie cię stado dresów to dobrze żeby policjant był zdecydowany ,ostry , wyszkolony czyli kompetentny i szybko obezwładnił bandziorów.
Albo powinien być ,potulny i ciągle uśmiechnięty ,najlepiej niech padnie na kolana i błaga o to aby łaskawie odeszli w pokoju.
Pomagać.... właśnie ,jeśli policjant podczas patrolu nie zatrzyma się przy pasach i nie przeprowadzi na druga stronę starszej pani to nie pomaga tak ? No to faktycznie do tego został powołany !!!
Pomaga jak najbardziej , wyłapując z ruchu drogowego pijanych , niebezpiecznie szybko i bezmyślnie jeżdżących , zwijając naćpanych agresywnych lumpów, utrzymując porządek w miejscach publicznych, nie ma sensu wypisywać dalej ...nikt tu nie jest dzieckiem a tłumaczenie zbędne.
Węszyć ..Hm starałem się użyć określeń tu popularnych ale widzę że sytuacja wymaka określeń pasujących do człowieka nie do zwierzęcia. Tak policjant ,oceniając subiektywnie sytuację podczas prewencji powinien być czujny , zadawać adekwatnie pytania i obserwować zachowanie i reakcję . Jeśli istnieją przesłanki ,pojawia się podejrzenie ingeruje dalej.
Taka praca , ty widzisz siebie on widzi potencjalne zło!!!! Człowiek inteligentny odpowie na pytania , da się bez zbędnej dyskusji zrewidować ,przeszukać ..
Nie ma problemu !! ktoś anty nastawiony do policji ,będzie ,wulgarny , często agresywny ,złośliwy ,będzie utrudniał i tym samym będzie budował podejrzenie w stosunku do swojej osoby.
Karać... niestety klapsa nie da ,nie nakrzyczy, ile razy można upominać !!! Media prasa telewizja ,wszyscy wiedzą że HID to zło . Dobrze że wali mandat zabiera dowód. Mam oklejone mocno szyby kierowcy i pasażera ,mam świadomość że tak nie można .. zatrzymali mnie , rozmowa gadka szmatka powiedziałem że zerwę ..puścili. Jak mnie złapią drugi raz , to co powiem? że nie miałam czasu, czy że olałem obustronne porozumienie. Naturalnie będzie kara , oczywiście . Po to jest kara aby się czegoś nauczyć i wyciągnąć wnioski. Zdarzają się sytuacje gdzie pojawia się niejasność, powstają wątpliwości . Poszkodowany (bo ukarany mandatem ) może dociekać prawdy w sądzie ... Policjant nie jest od tego aby podejmować dyskusję na miejscu , targować się , tłumaczyć wyjaśniać ,udowadniać że ma rację ! Zazwyczaj wtedy ma od ręki opinie chama i złodzieja.
Widzisz Kocie ,każdemu kto nie smakował takiej pracy od środka , ciężko będzie zrozumieć pewne zachowania.
One często nie wynikają z tego że człowiek jest zły czy dobry , tylko z schematu specyficznej pracy.
Nie bronię sytuacji patologicznych , jest zło ,jest dobro . W każdej formacji na całym świecie, można trafić na chama , lub na kogoś kto ma zły dzień .
Nie odnoszę się do sytuacji ,kiedy jest spór , wątpliwa decyzja funkcjonariusza , kiedy doszło do przekroczenia uprawnień itd. Mówię o założeniach , o tym po co jest policja , jak ma działać i jak w zdecydowanej większości przypadków na szczęście jest.
Co do Twojej historyjki z alkomatem ...

Sory ale rozbawiłeś mnie.
Wypiłeś z kolegami kilka browarów i poszedłeś na komendę aby sprawdzili Ci ilość alkoholu we krwi ?
Powiedziałeś dyżurnemu w okienku że przyszedłeś wykonać test ?
Nie wnikam w to czy ,rzecznik kłamał czy mówił prawdę , czy tak można czy nie.
Zdroworozsądkowo , nie poszedł bym tego sprawdzić na komendę nawet po lampce wina.
Chyba jednak byliście wypici , bo na trzeźwego nie robi się takich akcji.
Policjant odmówił ,lub niechętnie chciał zrealizować twój plan ... dlatego został , chamem ,leniem ,nierobem.
No cóż , w tym temacie chyba raczej się nie zrozumiemy. Szkoda.
renoraines, .. musisz trochę zluzować , każdy ma prawo oceniać z swojego punktu widzenia , jedni maja rację inni nie.
Twoja dyskusja z madem nie wygląda ciekawie . Ty oceniasz pod kątem szkodliwości czynu a on jako prawnik widzi zasadniczą różnice pomiędzy słowem "Przestępstwo|" i "Wykroczenie". A co za tym idzie jakie są dalsze konsekwencje karne na wskutek zabronionego czynu, jak również co i w jaki sposób z automatu uruchamia cały szereg procedur generujących potworne koszta i absorbujących całe rzesze urzędników..
Bezdyskusyjne jest to że karać za wykroczenia trzeba, ale 250zł to mała kwota i na dzisiejsze czasy mała szkodliwość czynu.
Stare prawo klasyfikowało taką kradzież, takiego przedmiotu w grupie przestępstwa a co za tym idzie uruchamiane z automatu były kroki generujące często nieporównywalnie większe koszta.
Sądzę że w samym podlinkowanym przez Ciebie materiale , pojawia się pewna forma manipulacji mediami i tworzenie negatywnych emocji poprzez niedomówienia.
Następnym krokiem będzie również wypracowanie nowych procedur , co do kradzieży do 1000zł .
Potrzebne jest totalne uproszczenie

Za kradzież do 100zł jeden palec . Za 200zł dwa palce aż do 2000zł .
Za napaść z kradzieżą ,wybijamy zęby i obcinamy palce w zależności od szkodliwości czynu.
Za gwałt ... gwałcimy .
Widzisz ,problem w tym że uważamy się za społeczeństwo cywilizowane, bardziej uświadomione i zdecydowanie bardziej roszczeniowe niż 100 -200 -500 lat temu.
Większa świadomość , to więcej pytań , bardziej złożone prawo a to zaś przepisy ,zasady i nakazy.
Najłatwiej ,wpaść w nurt owczego pędu i krzyczeć .." durny pomysł" nie próbując zauważyć tego jakie będą zmiany.
Może zaoszczędzona kasa na głupich procedurach przy niskiej szkodliwości społecznej czynu , zostanie spożytkowana na
Na stworzenie odpowiedniego mechanizmu do ścigania i karania, drobnych złodziejaszków kradnących bezkarnie " Panu Kaziowi z kiosku- CHIPSY" Aktualna sytuacja jest , beznadziejna i na szczeblach władzy wiedzą że niezbędne są zmiany.
Wiedzą o tym nie tylko decydenci , ale również prości "żołnierze" -krawężniki czy "psy " jak to się nieładnie przyjęło mówić na tym forum.
Peace .
Pozdrawiam Krzysiek