BMW Sport

takie pitolenie o czyms pisać muszą , nie zauważyliście że srednio co 3 miesiące tak straszą? to chyba po to żeby zamet robić

Pamiętam jak LPG kosztowało poniżej 1 pln. To były czasy!!! Szybciej litry od złotówek na dystrybutorze leciały.
Mówili wtedy, że się nie opłaca zakładać instalek bo za niedługo LPG będzie po 2pln.
Jak już zaczęło kosztować 2pln to straszyli, że będzie po 3pln.

Teraz ja postraszę. LUDZIE nie opłaca się gazu zakładać, już za chwilę będzie kosztował 4pln

ludzie gadali, gadają i będą gadać... a najwięcej Ci co z lpg nie mieli odczynienia dieslowców i benzyniarzy boli, że ktoś jeździ tanio stad mity o złowrogim gazie szkodzącym autom i nadchodzących podwyżkach

LPG zawsze kosztowało mniej więcej połowę ceny za litr 95 i myślę, że nie prędko to się zmieni.

Tez jestem tego samego zdania

Szkodliwość gazu to żadne mity. To oczywista oczywistość, może w niewielkim stopniu ale zawsze
Gdyby benzyniaka bolało jeżdżenie na pb to założył by gaz

Ja właśnie jakiś miesiąc temu już prawie założyłem ale znowu znalazłem sobie jakąś wymówkę

Zwiększą cenę LPG, przestanie być opłacalny i g.. dostaną z akcyzy, VAT-u podatków od montązystów i stacji LPG a jak kogoś nie stać na jazdę na PB to i tak nie będzie jeździł lub ograniczy do minimum... dlatego nie podwyższają i dlatego u nas jest tak popularny w Polsce - bo się opłaca.

Dlatego można kupić nową skodę, seata, toyotę czy inne auta w Salonie z zamontowanym LPG, ba nawet nowy Mercedes dostaczy ma FABRYCZNE LPG - nie dokładane.

No i myślę, że nasz rząd zdaje sobie sprawę z tego, że przy obecnych cenach paliwa aut na gaz przybywa i to sporo. A wiadomo im więcej aut na gaz, tym więcej pieniędzy z w/w przez KotSylwester akcyz, monterów itp.

U mnie ceny na 2 malych stacyjkach sprzedajacych tylko gaz spadly do 2.72 czyli o 6 groszy

Kiedyś 1/3 kosztowało, co pozwalało zachować koszty eksploatacji auta z lpg na poziomie połowy przy jeździe tylko na pb. Obecnie już tak różowo nie jest.

100km na PB - 57zł
100km na LPG - 32zł

Teraz mniej więcej 50/50

Dzieci, dzieci... Jesteśmy na forum BMW, a tak profanujecie naszą ukochaną markę... Ja beemkami jaram się od ponad 20 lat. Dobrze pamiętam foldery, w których pokazane były zdjęcia siódemki e32 testującej fabryczne zasilanie gazem. W latach 95-96 nawet była w sprzedaży wersja e34 z gazem fabrycznym (518g). Z tego co kojarzę tam była instalacja CNG (Erdgas), ale to już większego znaczenia nie ma. Takie drobne OT...
Ale mam dla wszystkich gazowników dobrą wiadomość.
Dodatkowej akcyzy na LPG nie wprowadzą, bo ten sam gaz wykorzystywany jest do grzania w chałupach. W przeciwieństwie do oleju opałowego, tutaj nie mają możliwości zabarwienia gazu, żeby móc łatwo sprawdzić czy ktoś kupuje tańsze paliwo (opałowe) do innych celów (rolnictwo,transport). Zatem zróżnicowanie ceny gazu LPG opałowego i napędowego nie jest możliwe jak w przypadku ON i OO. A na pewno nie zdecydują się obciążyć dodatkową akcyzą gazu opałowego (polityczne harakiri).
ale
Nawet jeżeli na LPG ktoś wprowadzi wyższą akcyzę i nie będzie opłacało się jeździć na gazie (np. cena poszybowałaby do wspomnianych 6 zł.), jest proste wyjście z sytuacji. Instalacja CNG - w skrócie gaz ziemny, metan. Czyli to co idzie do junkersów,kuchenek itp. Zasada działania instalacji CNG jest podobna do LPG, są oczywiście spore różnice, ale oszczędności podobne. Na chwilę obecną jest mało stacji CNG (np. we Wrocku tylko jedna),
ale
każdy (kto ma dom z przyłączem gazowym) może sobie założyć własną pompę do sprężania gazu. Tankowanie co prawda trwa kilka godzin, ale akcyzą na gaz wykorzystywany do transportu mogą ci wtedy naskoczyć... Z tego co się orientowałem już teraz CNG jest sporo tańsze w eksploatacji niż LPG. Polak zawsze znajdzie jakąś opcję...

To prawda Też słyszałem sporo pozytywnych opinii o CNG

A jak ze stratą mocy przy instalacjach CNG? Z M52 robi sie M40?

No właśnie niby nie traci mocy na CNG... ale ile w tym prawdy

Najgorzej z tym tankowaniem, chociaż znając polaków to kwestia czasu

No to tankowanie to byłby ten problem dla którego ta instalacja dla mnie nie wchodzi w gre... Jakby Orlen wszedł w CNG to już bym był usatysfakcjonowany, a tak... :<

Jest zróżnicowanie w akcyzie na LPG w zależności czy do aut czy do grzania chałupy. Nawet musisz podpisać że nie będziesz używał tego LPG w celach innych niż grzanie chałupy, pod groźbą jakiejś tam odpowiedzialności.



Tańsze tylko dla tych co mają dom z przyłączem gazu. No i śmigają raczej tylko po mieście i w jego okolicach.
W Lublinie, nie wiem ile jest dokładnie stacji do tankowania CNG, chyba 3 w tym jedna na zajezdni MPK nie dostępna dla zwykłego kierowcy.
Z tego co pamiętam to na stacji na Felinie CNG kosztowało, jak ostatnio tam przejeżdżałem, blisko 3zł. Co biorąc znacznie wyższy koszt instalki (butle) i to że nie każdy gazownik ogarnie temat (nie chciał bym żeby uczył się na moim aucie ) jak na razie dla przeciętnego Kowalskiego CNG jest średnio opłacalne. Trzeba poczekać aż będzie więcej stacji, wtedy ceny pewno pospadają.

tutaj odpowiedź:
http://cng.auto.pl/pojazdy/osobowe/konwersja/51-osobowe-fabryczne-uzywane/59-bmw-serii-5-touring-518g

Moc (CNG|benzyna): 77kW/105KM | 85kW/115KM -> z moich wyliczeń wynika, że jest to 8,69% spadku mocy (KM) na silniku M43

hmm... a o tym nawet nie wiedziałem...
http://cng.auto.pl/forum/bmw-serii-3-compact-316g-vt723.htm
...może dlatego, że 3er przed e46 się nie interesowałem...

eee niema lipy, trzeba będzie założyć do mojego AMG bo 16l w mieście to za dużo...

Etam... dużo prądu po pokoju Ci zżera? Na noc podłączasz i ile jeździsz??