BMW Sport

Pocieszajmy się tak dalej

Koniec Moyesa W Manchesterze. Zawalił cały sezon, pobił kilka niechlubnych rekordów a mimo wszystko uważam, że pracę stracił zbyt szybko. Z drugiej strony jednak cieszę się, że trenerem, co prawda tymczasowym, został Giggs. Chciałbym aby dostał szansę tak jak Guardiola w Barcelonie. Przewijające się nazwiska, np. Van Gaala w ogóle mnie nie przekonują.

Jeśli chodzi o Van Gaala to jest coś na rzeczy. Sezon dla United jest już praktycznie stracony, więc Giggs bez ciśnienia będzie mógł jeszcze powalczyć o Ligę Europejską

Ps. Dziś wieczorem pierwszy z półfinałów. Atletico podejmuje na własnym boisku Chelsea. Jak typujecie ??

Ja obstawiam 1-1.
Wymiany ciosow raczej nie bedzie raczej pilkarskie szachy
Ale jutro mam nadzieje ze Real utrze nosa tym bawarczykom bo jak nie Real to kto ?

Rozsądek podpowiada, że Atletico, ale wiadomo - to tylko piłka Co do jutrzejszego meczu, również chciałbym zobaczyć zwycięstwo Realu

EDIT:W dzisiejszym meczu w barwach Chelsea nie zobaczymy takich zawodników jak: Eto'o, Salah, Ivanovic oraz Matic.

Myślę że żądne gry Atletico będzie górą

Atletico-Chelsea 0:0

i wpada $ po kursie za remis 3.10 .

Po dwumeczu tak jak wcześniej obstawiam awans Atletico.

Typowy mecz na wyniszczenie.
Cholernie inteligentne piłkarskie szachy.
Ja stawiam, że Chelsea u siebie przejdzie Ath. Madryt

Również dalej jestem przekonany, że Atletico da radę. W tym meczu Chelsea broniło się mocno, ale w drugim chcąc czy nie chcąc będą musieli się odkryć.

Atletico da radę, dobrze, że nie 1-1

Hmm czyżby cisza przed burzą ?

Prawdę mówiąc liczyłem na to, że Atletico zdoła coś ustrzelić. Mimo wszystko jednak sprawa awansu pozostaje nadal otwarta.

Zakaz transferowy dla Barcelony zawieszony. Tego można było się spodziewać

http://transfery.info/64671,oficjalnie- ... zawieszona


Wracając do wczorajszego meczu, Mourinho osiągnął to co chciał. Typowe granie na 0:0. Rewanż zapowiada się ciekawie. Wiadomo, że bezbramkowy wynik w pierwszym meczu to najlepszy remis jaki może osiągnąć drużyna grając u siebie. W Londynie Chelsea zagra bardziej ofensywnie, co sprawi, że Atletico powinno mieć sporo okazji do kontrataków

Ps. Prawdziwą zagadką jest wynik dzisiejszego meczu, w którym nie sądzę, że Bayern jest jakimś faworytem

Decyzja o sankcjach - listopad 2013
Ich ogłoszenie - kwiecień 2014

Argument za zawieszeniem: "Nie wyrobimy się z rozpatrzeniem apelacji"

Ręce opadają.




Mnie jednak trochę zdziwiło to granie na 0-0 na wyjeździe. Bo teraz jeden gol dla materaców i w Chelsea robi się mokro.

Co do dzisiejszego meczu. Ancelotti nigdy nie przegrał z Bayernem, Guardiola (jako trener) nigdy nie przegrał na Bernabeu. Remis?

Chyba Mourinho jest bardzo pewny tego, że w Londynie odniesie zwycięstwo Z drugiej strony, pewnie grali przede wszystkim na "zero z tyłu" , a więc osiągnęli swoje minimum.

Jeśli chodzi o dzisiejszy mecz, wydaje mi się, że Bayern zagra bardziej zachowawczo. Remis przed meczem pewnie by wzięli w ciemno. A już na pewno bramkowy

Co do kwestii zakazu transferowego nałożonego na Barcelonę, powiem szczerze, że jakoś się tym bardzo nie interesowałem, więc nie jestem do końca w temacie, ale z tego co czytałem i z tego co teraz piszesz... układy i układziki.

Na pewno nie byłby to zły rezultat, choc biorąc pod uwagę fakt, że rewanż zostanie rozegrany w Monachium, dobrze by było powalczyć nawet o wygraną.

Jednego możemy być pewni - dzisiejszy mecz będzie na pewno ciekawszy niż wczorajszy
Jeśli tercet BBC będzie grał to nie widzę innej opcji jak wygrana Królewskich

Uważam, że Bayern wygra pewnie na wyjeździe i u siebie.

Cisza tak być nie bedzie

No ja się jak najbardziej z Tobą zgadzam że swoje osiągnęli. Tyle że po prostu dziwi mnie ta gra na 0-0, (przecież nawet kontr zbytnio nie próbowali wyprowadzać) bo wcale nie jest to dla nich wynik korzystniejszy niż dla Atleti.



Koniecznie muszą powalczyć o wygraną i w Monachium bronić zaliczki, inaczej ciemno to widzę. Od wrześniowej porażki w lidze z Atletico, każda drużyna jaka przyjechała na Bernabeu traciła przynajmniej dwie bramki. Także, oby udało się uniknąć farfocli w defensywie, i jestem dobrej myśli.