BMW Sport

Gratis tajski boks

Można zaprosić Cichopek,zatańczy, zaspiewa, zarecytuje i może coś jeszcze ugotuje .

A tak serio to zabawa z panienkami, tylko pamietajcie, zebyscie ustalili miedzy sobą 1 wersję i wszyscy sie jej potem trzymali.

Ja tam nie wiem czy to taki dobry pomysł...... kilka lat temu pewna grupa znajomych też wynajęła na wieczór kilka dam...tez miał sie nikt nie dowiedzieć, ale dziwnym trafem kilka miesięcy po ślubie wyszło jednak na jaw, że mąż, a wtedy jeszcze kawaler, zahaczył lachona z agentury.....awantura była wielka, ale jakoś sie obyło bez rozwodu.

Zresztą kilka miesięcy temu znajomy też miał kawalerskie no i oczywiście też były damy do towarzystwa.....ale znowu ktoś miał za długi ozor i już na drugi dzień cała ulica wiedziała co się działo...... ślub odwołano

Ozor? Ciekawe określenie No chyba że to jednak co innego ktoś miał za długie

haha może to i lepiej

a to zawsze wyjdzie, jak nie specjalnie to przez przypadek ktoś chlapnie po pijaku co sie działo na imprezie.
Na chwilę obecna to jest zaplanowane spicie ryja o wcześniej jednak Quady
u tego samego gościa co ja miałem w tamtym roku kawalerski.

http://www.quadfun.pl/trasa-czarna

Mega fajne tory ma gostek polecam wam wszystkim, bierzcie kombinerki bo gaz maja poskręcany

nie nie chodziło o ozor vel ozór vel język hahaha






dlatego najlepiej jest sie po prostu zabawić i uchlać...bez żadnych lachonów z agentury i temu podobnych pomysłów - bo to do niczego dobrego nie prowadzi.

No jak koleś dzień przed ślubem zalicza dziwke z agencji to może to i dobrze, że ślub odwołano

dokładnie, a przyszła żona jest zc Okręgowego Inspektoratu Służby Więziennej wiec może i ja nie będę fikać

Tak jak koledzy napisali:

Wóda, koks i reszta dobroci bo później już nie będzie okazji do takiej zabawy

Jak daleko mieszka Teść od Krakowa ??

Dokładnie.
Jesteśmy zbyt młodzi i przystojni, żeby płacić za seks .

Generalnie jest tak, że ciężko jest znaleźć pannę, która przyjdzie do domu.
Lepiej już dowiedzieć się ile będzie np. kosztowała loża w pubie ze striptizem i z full serwisem (żarcie, wóda). Dobrze spędzony czas w miłej atmosferze. Czasami też ciekawe towarzystwo można poznać .
No i absolutnie żadnych zdjęć.

Znałem taką jedną parkę, co panna poszła z jakimś fagasem na panieńskim. Koleś dowiedział się o tym w dniu ślubu i po prostu się na nim nie pojawił.

fr33dom,

budżet dosyć rozsądny. Ja bym wynajął jakiś apartament albo luksusowy domek pod Wawą czy gdzie tam chcecie się bawić. Na miejscu zoorganizowana imprezka - klimat zależy jaki kumpel lubi. Kawalerski kojarzy się z ruletką i takimi klimatami. Można zamówić katering, zorganizować alkohol. Co do kurewek - ja nie polecam. To że kawalerski, to nie znaczy że trzeba dupczyć. Ale profesjonalny striptiz to jest to - takiej panienki nawet nie można dotknąć, a będzie taka kropka nad i. Bez problemu da się znaleźć Firme która taką podeśle do hotelu - tylko nie kosztuje to 200 PLN, ale jak macie budżet to da radę. Moim zdaniem mimo, że nic oryginalnego to super spędzony czas.

Sacrebleu ! Co wolno Księciu to nie prosięciu...

już kumpel wynajął domki w Julianówce podobno spoko miejsce i nie daleko wawy,

http://julianowka.com.pl/index.php?sid=2

Będzie tradycyjnie zatem w piatek sie zniszczymy, w sobote jak zdrowie pozwoli to jak widac na linku sa atrakcje, a wieczorek powtórka z rozrywki, ZNISZCZYĆ ZNISZCZYĆ ZNISZCZYĆ ZNISZCZYĆ i jeszcze raz sie ZNISZCZYĆ i oczywiscie rozpoczac sezon grillowy

No to powodzenia, czekamy na foty z imprezy

I jak się udał kawalerski?
Nam panieński tak bardzo, że do końca tygodnia mam zwolnienie lekarskie

To jest nic, moja partnerka była na weselu co Panna młoda poszła z gościem w kibel... Co prawda na drugi dzień poprawin już nie było, pare lat rozłąki ale dalej są razem, dobrze że ja nie wierze w takie coś jak małżeństwo, zaufanie itp.

Jak nie zrobisz z kruka wrony, tak nie zrobisz z k**** żony
Sorry za OT