BMW Sport

Forum dyskusyjne fanów marki BMW

Teraz jest 3 maja 2025, 15:15

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1




Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 68 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Opony całoroczne czy zimowe i letnie?
PostNapisane: 29 października 2012, 17:26 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Wiek: 36
Posty: 1029
Lokalizacja: Bydgoszcz
Moje BMW: Mitsubishi Galant
Kod silnika: 4G63
ups ale wtopa :wstyd: , naturalnie chodziło mi o navigatora 2, już poprawiam

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Opony całoroczne czy zimowe i letnie?
PostNapisane: 29 października 2012, 17:57 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Posty: 3649
Lokalizacja: Pyskowice
Moje BMW: F34 / CLA
Garaż: http://bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=143460
nigdy nie miałem styczności z całorocznymi
jednak
moim zdaniem każdy kto wyjeżdża zimą na drogi powinien mieć opony zimowe
nie mam zaufania do całorocznych, często widzę ślizgające się budy i małe dostawczaki, które właśnie mają całoroczne
można kupić bieżnikowane, jeżeli mało się jeździ, są tanie :) założyć na stalówki i heja
proszę nie krytykować bieżnikowanych, nie jestem ich użytkownikiem lub zwolennikiem, jednak ze względu na to, ze zaskoczyła mnie zima, nie zmieniłem kół, a pracować trzeba, poruszam się chwilowo golfem z bieżnikowanymi oponami i naprawdę jestem zaskoczony :) sam je kupiłem zeszłą zimą, tylko nie miałem okazji przetestować
ich jedyną wadą jest to, że są ciut głośniejsze :)

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Opony całoroczne czy zimowe i letnie?
PostNapisane: 29 października 2012, 18:34 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Posty: 173
Moje BMW: to gowno
chciwy 2 razy traci, mialem kiedys uniwersalne na aucie sprowadzonym z niemiec, poszly w pip i nigdy wiecej
malo tego, ja co 4 lata zmieniam opony zimowe nie patrzac ile bieznika maja, male przebiegi robie, czesto maja ponad 5mm

rowniez- bieznikowane- jednorazowki, ale na 3 lata zdecydowanie starczaja

dla mnie opona to jak filtry i akumulator- na nich spoczywa moj komfort czy bezpieczenstwo- nigdy nie kupie akumulatora smieciowej marki, przy -25 stojac przy zablokowanym samochodzie gdy spieszy mi sie rano oddasz kazde pienidze zeby juz jechac, dlaczego nie pomyslec o tym wczesniej?
siedzac w drzewie bo na zakrecie byl lod pomyslisz sobie- lakiernik 2tys, a mozna bylo kupic opony jak czlowiek
czy przy jakiejs zaspie w srodku nocy na pustkowiu, a ja jade nie ma bata :D

tak samo ze zmiana, jak narazie jezdze na letnich ale tylko dlatego, ze nie lubie stac w kolejce, jak sie rozladuje to automatycznie zmieniam, nikt mi nie powie, ze przy -8 opona letnia zachowuje sie jak zimowa :rotfl:


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Opony całoroczne czy zimowe i letnie?
PostNapisane: 29 października 2012, 18:48 
Offline
Zacna persona forum

Wiek: 39
Posty: 1721
Moje BMW: E46
Kod silnika: M47N
Przy -8 stopniach opona letnia jest twarda jak kamień, więc niespecjalnie zdaje egzamin. Miałem okazję jeździć kiedyś cały rok na oponach letnich i nie popełnię drugi raz tego błędu.. Wielosezonowe też testowałem i jednak wolę mieć 2 komplety lato - zima. Mam poprostu spokojniejszą głowę.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Opony całoroczne czy zimowe i letnie?
PostNapisane: 29 października 2012, 18:52 
Offline
E34 lover
Avatar użytkownika

Wiek: 42
Posty: 10409
Ja też jestem za zima/lato. Wczoraj na moich 18'-tkach nie dało się jechać, ASC nie gasło :) Dziś nowe zimówki.... zupełnie inna jazda. Całorocznych nigdy nie miałem.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Opony całoroczne czy zimowe i letnie?
PostNapisane: 29 października 2012, 19:09 
Offline
Częsty bywalec

Posty: 581
Lokalizacja: znad morza
Moje BMW: G31
Kod silnika: B58
Do normalnych aut, dostawczych markowe wielosezonówki polecam.
Używałem Pirelli i dobrze szły (w dostawczym wytrzymaly 110 tys km)
Nawet mój znajomy wulkanizator ma w swoim Vito wielosezonówki....

Wmawianei na siłę letnie i zimowe jest bez sensu.

Test opon 205/55/16
W porówaniu do wileoseznonówki Good Year Vector 4 seasons

Na mokrym wielosezonówka porównywalnie do budżetowych zimówek( Vredestein, Toyo,Firestone, Vredestein),
Na śniegu nieco gorzej od zimówek.
Na suchej całoroczna lepsza od zimówek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Opony całoroczne czy zimowe i letnie?
PostNapisane: 29 października 2012, 19:32 
Offline
Naczelny złomiarz forum
Avatar użytkownika

Wiek: 37
Posty: 1115
Lokalizacja: KGR
Moje BMW: 520 e34 i 528 e39
Kod silnika: m20b20 i m52b28
Garaż: Zielona http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=68745
e39 528 http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=155826

oraz e36 coupe http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=140644
ja dziś założyłem zimówki, bo na letnich ruszyć nie szło od domu, kiedyś miałem wielosezon na dużym fiacie właśnie Dębica nawigator, złe nie były ale zimówki są znacznie lepsze, do fiata nie opłacało się kupować zimówek, bo by były droższe od auta, ale teraz dla pewności wole mieć zimowe...

_________________
Sprzedana Biała e34 viewtopic.php?f=6&t=120395
oraz e30 ...viewtopic.php?f=6&t=78197[url=http:


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Opony całoroczne czy zimowe i letnie?
PostNapisane: 29 października 2012, 20:08 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Wiek: 38
Posty: 5693
Lokalizacja: Ciechanów
Moje BMW: e39
Kod silnika: m52b28
Garaż: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?p ... 0#p2043810
Ja na wielosezonowkach smigalem tylko w oplu. W zime blizej im bylo do letnich niz do zimowych, ale niewprawnemu kierowcy nie dalbym tak jezdzic. W bmw robie sporo km i tutaj to nie ma dyskusji. RWD w zime jest spoko, pod warunkiem ze opony sa dobrej jakosci. Mi najbardziej oplaca sie drugi komplet na stalowkach 15 cali. Kolpaczki z e36 sobie nawet zostawilem :) Nie powiem ze to szpeci auto ale w alu nachodzil mi snieg, ktory kostnial i wtedy tak niewywazone kolo potrafilo strasznie bic podczas jazdy, po zmianie na letnie auto nabiera uroku :) Mniejsza opona jest tansza, zakup nie jest wtedy taki kosztowny. Jak sprzedawalem trojke, to za zimowe 15tki na felgach dostalem jeszcze 400zl, o 60 wiecej niz zaplacilem za nie 2 lata wczesniej... A to co mnie przekonalo, to fakt, ze panda mojej mamy ma od zeszlego roku komplet nowych zimowek conti na felgach od uno (mniejsze odsadzenie w aucie, ktore i tak ma te kolka blisko siebie) i bez zadnych absow prowadzi sie w zime najlepiej ze wszystkich rodzinnych aut. To po prostu jest poezja jak dobrze moze sie trzymac to autko na dobrych oponach. Mysle ze zakup zimowek w kontrascie z kosztami utrzymania mojego auta to nie jest taka tragedia- szczegolnie ze kupie raz i zapominam o temacie.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Opony całoroczne czy zimowe i letnie?
PostNapisane: 29 października 2012, 20:56 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Wiek: 39
Posty: 2761
Lokalizacja: searching...
Moje BMW: E39 540i ACS5 / 323i
Kod silnika: M62B44, M52b25
Garaż: mam
Do tylnonapędowego auta chyba nie ma innej opcji jak dwa komplety kółek...
Do każdego lepszego auta chyba też lepiej mieć dwa komplety...
Jeśli chodzi o opony wielosezonowe do plebsu jeżdżącego po drogach to kiedyś jeździłem do pracy z kumplem, jego renówka taka mała popierdułką i miał takie wielosezonowe oponki - zimą w największych zaspach nie było problemu - żadnego problemu, więc do takich autek w szczególności przód napęd takie oponki są wystarczające...

_________________
do licha LPG -nawet porządne zapalniczki są na benzynę
KUPIE boczki w skórze E39 / kontury czarne z E38


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Opony całoroczne czy zimowe i letnie?
PostNapisane: 29 października 2012, 21:49 
Offline
Forumowicz

Posty: 244
Lokalizacja: suwaÂłki
Ja jeżdżę na wielosezonowych oponach Michelin. Jak kupowałem auto gość miał założone nowe wielosezonowe micheliny też myślałem jak do wszystkiego to do niczego. Żeby nie skłamać już trzeci rok jeżdżę na wielosezonowych i są ok. Moje zdanie jest takie mogą być wielosezon lato lub zima aby były nowe nie jakieś bieżnikowane i używane strucle z Niemiec to po pierwsze po drugie firmowe opony a nie jakieś chińskie singiongi bo to też ważne możecie sobie mówić że firmowe to przereklamowane ,ale to nie prawda firmowa opona zawsze drogi się będzie dobrze trzymać bez względu na rodzaj, ktoś wspomniał też o miejscu zamieszkania i klimacie też się zgadzam bo gdybym mieszkał w górach to pewnie bym się zastanowił nad zimowymi , mieszkam w Suwałkach a u nas na śnieg nie możemy narzekać natomiast w lato jak jest tydzień ciepła to wszystko wiec wielosezon zdaje egzamin i ostatnia sprawa nieważne czy masz nową oponę firmową w zimie szczególnie trzeba uważać kiedyś przez to że miałem nowe zimówki renomowanej firmy "uśpiło" to moją czujność i i było bum bo na lodzie to żadna opona nie pomoże.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Opony całoroczne czy zimowe i letnie?
PostNapisane: 30 października 2012, 07:38 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Posty: 14408
Co do tej głośności opon całorocznych to się nie zgodzę. Nie raz zimowe opony są głośniejsze niż nie jedna wielosezonowa. Np. w Prelude czy Mustangu opony miałem bardzo ciche - nie było problemów z nimi. Natomiast ostatnio jadę astrą służbową i słyszę jakby łożysko po zatrzymaniu patrzę a nie to zimówki.

O zimowych oponach też słyszałem wiele złego, poczynając od tego że na suchym są gorsze. W autach służbowych u nas są zawsze zimowe a i tak auta potrafią tańczyć na śliskim, jak ma być lód, woda na lodzie lub zbity śnieg to i tak zimówka sobie nie poradzi.

Jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego? Dobry argument.

Opona letnia jest do wszystkiego! Do asfaltu, szutru, piachu, wody, suchej nawierzchni i błota do temp 6 st i 60st (temp asfaltu)
Opona zimowa też jest do wszystkiego! Do lodu, śniegu, suchego, mokrego, błota, szutru, kopnego śniegu temp od +6 do -30st...

Powtórzę jeszcze raz: Letnia się na zimę nie nadaje - nikt tego nie twierdzi.

Podoba mi się też argument bezpieczeństwa. Dbam o bezpieczeństwo - mam zimówki. Do też świetna kreacja marketingu. Podobnie trzeba się szczepić, brać synbiotyk, dzieciom dawać witaminki - itp. itd.

Ale najlepsze jest pytanie o zdanie wulkanizatora. Osoby, która żyje ze zmiany opon i ich sprzedaży. BO kogo zapytać się o opony? Hehe, jakby to wulkanizator jeździł więcej niż przeciętny Kowalski.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Opony całoroczne czy zimowe i letnie?
PostNapisane: 30 października 2012, 08:14 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Posty: 173
Moje BMW: to gowno
KotSylwester napisał(a):
Opona letnia jest do wszystkiego! Do asfaltu, szutru, piachu, wody, suchej nawierzchni i błota do temp 6 st i 60st (temp asfaltu)
Opona zimowa też jest do wszystkiego! Do lodu, śniegu, suchego, mokrego, błota, szutru, kopnego śniegu temp od +6 do -30st...


a wielosezonowa jest do: asfaltu, szutru, piachu, wody, suchej nawierzchni i błota do temp 6 st i 60st (temp asfaltu), lodu, śniegu, suchego, mokrego, błota, szutru, kopnego śniegu temp od +6 do -30st...

:rotfl:

co za bzdury, jesli jest lepsza na zime to szybciej zniknie latem, jesli nie zniknie latem to jest do niczego zima, poniewaz guma na zime musi byc miekka- tez masz inna teorie na ten temat?
oszukali mnie?


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Opony całoroczne czy zimowe i letnie?
PostNapisane: 30 października 2012, 09:22 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Posty: 14408
W XXI wieku nie ma gumy zdolnej do pracy od -30 do +50, dlatego gumy w wahaczach pękają w zime przy pierwszym dołku - nie są zdolne do pracy cały rok. W ogóle inne wahacze kupuje się do samochodów w Kanadzie a inne są produkowane dla Californi. ASO BMW sprzedaje inne auta Norwegom a inne Hiszpanom ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Opony całoroczne czy zimowe i letnie?
PostNapisane: 30 października 2012, 10:35 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 37
Posty: 5199
Moje BMW: E46
Kod silnika: m52tub28
Garaż: http://bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=112464
Kamil_ napisał(a):
ASC nie gasło :)
Norma w 2.8 :rotfl:

Ja jestem za oponami lato/zima...

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Opony całoroczne czy zimowe i letnie?
PostNapisane: 30 października 2012, 10:54 
Offline
Przyjaciel forum

Wiek: 39
Posty: 7044
Lokalizacja: Rawicz Wlkp
Moje BMW: 740i 6gang
Kod silnika: M60B40
ja od 8 lat miałem zimówki aby raz jakieś używki o kant dupy były i wg mnie tak jak kogoś stać na nowe kółka to zimówki i letnie po 1 komplecie ale nowe kupywanie używanych zimówek to śmiech na sali kilkuletnia guma w zimówkach przy minusie na dworze będzie tak samo twarda jak w nowych letnich i do tego będzie miała mniej bieżnika

a jak juz słysze tekst, że mam zimówki to jestem bezpieczny to mnie śmiech ogarnia w 740 jeżdżę na lecie opony mają niecałe 2 lata sam kupiłem jako nowe i zimę wspominam nie najgorzej podstawa to rozsądek i myslenie lepiej jechac powoli na lecie jak [cenzura]ć na zimówce bo mogę bo mam zimówki mase takich się potem na rowach widje co ich zawsze uratuje asc lub zimówki albo abs zaznacze , że przez te 8 lat w zime nie miałem żadnej przygody a po lodzie i śniegu tez się jeździło.

Co nie znaczy, że jakbym robił rocznie 50 tysięcy w trasie to pewnie miałbym dwa komplety ale robie rocznie 10 tysięcy i zimówki uważam za zbytek szczęscia a co do kiepskich przeżyć z letnimi to sorrka ale większość z Nas jeździ na letnich o biezniku 3mm i wieku 8 lat bo wazniejsza fela od opony i potem taka opona zima faktycznie nic nie zaoferuje ja zamiast 2 par używanych styranych letnich i zimówek wole jeden dobry prawie nowy komplet a jak mi zacznie forsa pod poduszką rosnąc to pomyśle o zimówkach bo w polsce tego śniegu jest raptem ile tydzień dwa trzy obecnie????


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Opony całoroczne czy zimowe i letnie?
PostNapisane: 30 października 2012, 11:56 
Offline
Administrator
Avatar użytkownika

Posty: 16994
Moje BMW: mityczne
Kod silnika: tłuste konie
Garaż: Było: E36 318i sedan, E36 316i Compact, E39 528i sedan, E46 328Ci, E92 325Xi
Jest: F32 420i, F32 428i
A ja tu mam podobne zdanie jak Kot.

Uważam że wielosezonówka dla przeciętnego kowalskiego, jeżdżacego normalnie, wystarczy. Bo debilom w białych kombi tdi to i przyklejenie ich permanentne do asfaltu nie pomoże.

Oczywiście że zimówka będzie zimą lepsza a letnia latem, ale...
... przez 2 lata u żony w aucie nie zmieniałem zimówek na letnie, bo zwyczajnie mi się nie chciało. Czy w lato auto jeździło źle, albo hamowało źle? Nie Tak samo jeździła latem na zimówkach jak jeździła na letnich.
Mimo tego że sprzęt nie był używany zgodnie z przeznaczeniem (zimowka w lato) to większych różnic dla niej jako typowej normalnej użytkowniczki drogi nie było. W niedzielę zmieniałem koła. Na letnich kapciach jechałem tam gdzie trzymam letnie. Troche brei, ślisko, 0 stopni. Czy jadąc źle mi się jechało na letnich? Normalnie dojechałem, zmieniłem.

Tak więc wielosezonówka też by tutaj była wystarczająca, kwestia świadomości jej posiadania i normalnej jazdy.

KotSylwester napisał(a):
Podoba mi się też argument bezpieczeństwa. Dbam o bezpieczeństwo - mam zimówki. Do też świetna kreacja marketingu. Podobnie trzeba się szczepić, brać synbiotyk, dzieciom dawać witaminki - itp. itd.


Tak. To jest mega marketingowe zagranie.
"No panie, żałujesz na bezpieczeństwo? Dla dziecka? Dla żony? No może nawet niewiele lepsze, ale 'a jeśli' tego niewiele zabraknie?"
Można to podciągnąć praktycznie pod dowolny temat, opony, podeszwa w butach, płyn do spryskiwacza, kask, płytka w podłodze, lodówka, wszystko.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Opony całoroczne czy zimowe i letnie?
PostNapisane: 30 października 2012, 12:08 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 40
Posty: 3617
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Moje BMW: e46
Kod silnika: s54
Nie bierzecie jednego pod uwage Panowie, a mianowicie obszaru w jakim sie poruszacie. Bo ten kto mieszka w duzym miescie i jezdzi tylko krajòwkami, to moze soboe nawet na letnich pomykać bo na drodze snieg i bloto po śniegowe leży raptem 2 tygodnie w sumie. Co do calosezonowych opot, to mam takie w Jeepie i zmieniam czym predzej. Myślalem ze będzie dobrze przy napedzie 4x4 i rzeczywiscie bylo nieźle, dopòki nie musiałem hamować .... TRAGEDIA na śniegu leciałem jak na lodzie, a u mnie jest gòrzysty teren więc zjazdòw mam pod dostatkiem. Załorzyłem nowe zimòwki koreańskie NANKANG za cene używek i jest inna bajka! Takze ze swojej strony polecam jednak zimowe opony jak ktos mieszka w terenie gorskim/podgorskim tak jak ja.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Opony całoroczne czy zimowe i letnie?
PostNapisane: 30 października 2012, 12:10 
Offline
Częsty bywalec
Avatar użytkownika

Wiek: 34
Posty: 934
Lokalizacja: Jarocin
Moje BMW: e46
Kod silnika: M54B30
Garaż: http://bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=116731
Kyokushin, fakt, dla kogoś kto jezdzi normalnie zimówka na lato żadnej różnicy nie robi. Tylko że szkoda opony, szybciej się sciera latem no i jest głośniej w aucie.

Natomiast z letnią oponą na zimę się zgodzić nie mogę.

_________________
e46 330Ci Cabrio
Obrazek

Byłe e46 320d - >>KLIK<<


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Opony całoroczne czy zimowe i letnie?
PostNapisane: 30 października 2012, 12:13 
Offline
Administrator
Avatar użytkownika

Posty: 16994
Moje BMW: mityczne
Kod silnika: tłuste konie
Garaż: Było: E36 318i sedan, E36 316i Compact, E39 528i sedan, E46 328Ci, E92 325Xi
Jest: F32 420i, F32 428i
Szaman1990 napisał(a):
Natomiast z letnią oponą na zimę się zgodzić nie mogę.


Tak, w tą stronę jest zdecydowanie gorzej.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Opony całoroczne czy zimowe i letnie?
PostNapisane: 30 października 2012, 12:16 
Offline
Administrator
Avatar użytkownika

Wiek: 42
Posty: 14133
Lokalizacja: Cieśnina złych przeżyć
Moje BMW: E60
Kod silnika: M57N
Garaż: Na przylądku, w portowej tawernie.
W mocnym aucie RWD niestety zimówki tez czesto szału nie robią- tam gdzie golf III na letnich oponach przejezdzał bez problemu, to 540 z nowymi zimowkami pirelli stawała w kopnym sniegu i nie chciała jechac dalej...

najlepsze byłyby opony zimowe z wysuwanymi na żądanie kolcami :D wtedy można by mówić o sprawnym poruszaniu się.

_________________
Obrazek
Najpiękniejsza na świecie jest Olabmw w mojej becie


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 68 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 59 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL