BMW Sport

najważniejsze w rozbieraniu autka zarejestrowanego w PL jest wypowiedzenie ubezpieczenia na czas, urząd wątpię czy się kapnie że auta nie ma ale ubezpieczalnia cię prędzej czy później ścignie za oc

Posiadanie OC do zarejestrowanego auta jest obowiazkowe, jezeli wypowiesz ubezpieczenie, to zamiast ubezpieczalni scignie Cie Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny

o tym samym chciałem napisać Jedyną opcją żeby nie mieć z tym problemów jest wyrejestrowanie a wiemy jaki jedyny sposób można to zrobić

o tym nie pomyślałem
ale wiecie jak to jest w PL..... jakoś tego nie widzę ,żeby to zadziałało

jak to by było gdyby to było na jego prywatnym terenie??
jeśli auta były rozebrane pozbawione płynów ustrojowych to czy nie mam prawa na własnym terenie składować takiej pustej kasty z której nic nie wycieka itp??

heh składować to sobie możesz jak je będziesz opłacał jako normalne fury. co do niepłacenia itp to pamiętaj, że jak mają Tobie coś wypłacić to się nie spieszą ale jak Ty im coś jesteś krewny to szybko to wyłapią

Sprawdz na sobie, szybko sie przekonasz, ze jest dokladnie tak jak pisze trollu



Podejrzewam, ze beda Cie scigac za nielegalne skladowisko odpadow.

No dobra, a co jesli fura na części jest z zagranicy i PL nie była rejestrowana. Przecież wtedy nie muszę płacić OC ani innych rzeczy.

W teorii wyglada to tak

http://unfallwagen.net/porady/pozostale/22/

czy kiedykolwiek zacznie sie sciganie ludzi, ktorzy tak zrobili, nie mam pojecia.

żeby zezłomować samochód zarejestrowany w pl musisz go oddać do stacji demontażu pojazdów wtedy dają ci świstek o zezłomowaniu idziesz do urzędu i spokój a jak chcesz sam rozbierać na części to musisz mieć znajomości i trochę zapłacić za kwit że auto niby oddane lub że ktoś przyjmie samą budę na stacji
Auta na obcych blachach już lepiej ale i tak trzeba uważać żeby nie potrzebni ludzie o tym nie wiedzieli

Otwarcie takiej stacji demontażu pojazdów to piękny interes ale musisz mieć dość dużo siana na start i znajomości żeby na początek przywieść parę aut żeby nie otwierać na pusto
min potrzebujesz
UTWARDZONEGO placu
hali
podnośnika
widlaka
auto lawety
narzędzi
pojemnika na zużyty olej
a przede wszystkim masy pozwoleń
noi powiedzmy z 10 aut na start jak z zagranicy do stacji w pl to pewnie kolejne pozwolenia i kasa
podejrzewam że z 200tys musisz mieć na początek lekką ręką
coś tam pewnie wyrwiesz na 1 działalność z urzędu może UE ale pewnie jak byś chciał za to kupić spawarkę to musisz mieć uprawnienia itd itp

wole tego nie sprawdzać na sobie
ale mam kolego który już to testuje hehe i jak na razie ( a trwa to już sporo czasu) jest cisza tylko on nawet nie zrezygnował z ubezpieczenia więc będzie kupa jak się połapią


legalnie to jakaś masakra więc nie dziw że wszyscy ( 99%) wozi na lewo

no akurat w Twoich okolicach to full ludzi chyba częściami sprzedaje Mam tam wielu znajomych i większość handluje częściami, mniej lub bardziej legalnie

napisz jeszcze jego adres, będą mieli łatwiej żeby go ścignąć

taaa żeby chyba plac wykupić a później 2x tyle na reszte

tak jak pisałem wcześniej, na start żeby to miało ręce i nogi i było z czym startować to +/- 500tyś

hehe w samym PMI trudno spotkac kogoś kto chociaz raz nie jechał po części sam miałem taki epizod w życiorysie

jak będę u niego to wezmę pesel

Legalnie wystartować w tym biznesie jest ciężko i drogo. Możesz ciągnąć auta na lewo i sprzedawać części po cichu, na krajówki zawsze można załatwić kwit na demontaż. A później powoli wchodzić w legal. Inaczej to ciężka przeprawa..

http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/ar ... /121129605
Znalezione w dziale humor

Na początek może spróbuj rozebrać parę bmek na części, karoseria na złom i przekonasz się czy ci się opłaca to robić, a dokumenty zawsze mogą iść dalej na handel

Boogie to wrzucił na samej górze

To nie ja to wkleiłem