BMW Sport

StreetFire7, mam ten sam problem ze smartfonami , ale sobie zostawiłem niech leży w razie co , na pewno na Wielkanoc skorzystam z yanosika jak będę wybierał się do domu. Kwestia czasu kiedy prawie do każdego auta trafi taki ostrzegawczy zestaw

problem zostalby rozwiazany gdyby producenci poszli po rozum do glowy i umozliwili instalacje aplikacji na systemie w samochodzie. Tworza jakies zamkniete systemy na ktorych nic sie nie da zrobic. Tak to mozna by bylo sciagnac janosika z marketu na samochod i to by bylo najlepsze rozwiazanie. Lepiej sprzedac glupia nawigacje producenta za 1000 zl

Inna podobną aplikacja na Andka i iTunesa jest Navatar. To mobilne CB z paroma ciekawymi dodatkami.

Link: http://navatar.pl/?0

Janosik to przyszłość. Ale wadą jest możliwość odwołania zdarzenia, kontroli drogowej itp.
Wiem, że policja będąc na patrolu lubi dokuczyć i nie rzadko odwołać zdarzenie (swoją kontrolę).

Ja ufam tradycyjnemu CB, ponieważ jak co najmniej 2 osoby potwierdzą to przynajmniej mamy 99% pewności.

płatne i słabo działa - mało ludzi to używa, dla mnie yanosik dużo lepszy, a z tymi odwołaniami przez policję to kurde przechodzi ludzkie pojęcie...