mike_r6 napisał(a):
MAJSU_WuWuA napisał(a):
Ułatwianie Hamiltonowi wygranie tytułu mistrza to już kompletna żenada i jakoś przestałem lubić tego zawodnika
W tym sezonie przekroczylo to juz granice dobrego smaku i limitu pomylek. To wyglada na swiadome dzialanie. Mam nadzieje, ze w 2008 bedzie inaczej, jak juz hamilton ZDOBEDZIE ten tytul... O ile zdobedzie... F1 Brasil za 2 tygodnie.
To nie wygląda na świadome działanie tylko to JEST świadome działanie na korzyść Hamiltona a do tego na niekorzyść innych zawodników, Ronn Dennis zrobił sobie z F1 własną piaskownicę i dyktuje zasady kto ma wygrać ! Mclaren to banda patałchów dla mnie... szpiegowali Ferrari więc nie zdziwłbym się jakby i sędziów opłacali. Nie pamętam już gdzie ale chyba w GP Węgier Hamilton wypadł poza tor podczas kwalifikacji, dźwig normalnie podjechał postawił samochod na koła i sobie dalej śmigał

O co chodzi ?? Jakby w piłce podczas mistrzostw świata podczas bramkowej akcji piłka wypadła za boisko a zawodnk wziął by ją w ręce i wrzucił do siatki po czym zaliczono by gola byłby mega skandal a w F1... aaa no tak w sumie wbrew regulaminowi aleee tam się tak nie czepiajmy.
