BMW Sport

bez fotek i konkretnego opisu to wróżenie z fusów można zgadywać czy warta jest 2 czy 4 czy 7 tyś

dylemat mam tylko,ze względu na silnik...gdyby to było m20b25 lub nawet b20 to bym się nie pytał.Generalnie jakbym miał robić to chciałbym,żeby było się zgadzało po vinie,może bym wspomaganie dodał. Bo nie wiem jak ew.za kilka lat będzie(o ile będę chciał sprzedać),się ktoś zapatrywał jak po vinie będzie m40, a siedzieć będzie m50 lub m52 pod maską.
O zapał i chęci nie ma się co martwić, bo odnawiałem już kilka innych gorszych aut.

Wielu znajdziesz zwolenników takich rozwiązań jak m50 czy m52 w e30, moim zdaniem to wydarcie temu autu tego czegoś co ma w sobie fabrycznie. Tym bardziej, że z m20 można wykrzesać naprawdę dużo.

Wiadomo że te z m20 fabrycznie będą najdroższe i remontować je najbardziej się opłaca...your choice

Zgadzam się z Tobą i dlatego mam dylemat, czy może porostu dołożyć wspomaganie, ogarnąć bude i lakier i na samym końcu zabrać się za wyremontowanie m40 i cieszyć się lalką w serii czy szkoda mojego czasu, ogromu pracy i pieniędzy i lepiej pchać to dalej i nabyć może e32 lub e34 i lepiej w to pakować czas,pieniądze i robote
Chodź,nie ukrywam,że do e30 coupe mam sentyment bo jakby nie było to było moje pierwsze bmw

jak masz remontować to rób auto dla siebie. z m40 to nawet nie bedziesz chcial do niej wsiadac bo muł jak autosan

Dokładnie, a w M20 gdzie zabawa się kończy z osiągami tam zaczyna się m52b28.

daj foty jakies, bo tak to serio wróżenie z fusów

E30 316 jest słabe. Jakiś czas temu było na forum takie e30, czerwone, z tego co pamiętam to bez rdzy. Cena startowa była 16,500, zeszło chyba do 11 i była cisza także jeśli u Ciebie trzeba zrobić reperaturkę to na pewno też trzeba zrobić coś innego bo nie ma cudu żeby zardzewiało w tylko jednym miejscu. Ja bym gonił.

A jak napisałem co sądzę na temat wartości tego auta to mnie zrugałeś i zamknąłeś temat. No ale czas pokazał kto pisał jak jest. Swoją drogą ciekawe, czy już się sprzedała i za ile...

316i się nadaje tylko jako baza do przeróbek jeżeli jest fajny stan, ale to musi kosztować około 5 tysi, nie więcej. No chyba, że blacharka już przetrzepana i naprawdę igła w stogu siana ze stodoły albo po renowacji to parę tysi można dołożyć.

Tak, tylko w takim aucie jak e30 niekoniecznie musi chodzić o urywanie czasu do 100 km/h. Wiem, że dasz rady zrozumieć tego na swoje potrzeby, które w każdym momencie forsujesz ale spróbuj uwierzyć, że nie wszystkim chodzi o bycie mistrzem prostej.

a - JA wolałbym każde benzynowe e30, nawet 316i niż e30 z m52 w środku.

Czyli dochodzimy do tego, że kolegi auto ze rdzewiejącym błotnikiem jest warte te 4 tyś (bo pewnie lakiernik + jakaś rozsądna polerka to pewnie dobije do 5 tyś). No i jest na nie klient, bo zrobić i się na wyższą cenę nie doczekać to też całkiem realna sprawa.

Nie mówię o urywaniu kolejnych setnych koniecznie, ale E30 z kapciowatym motorem R4 nie da tej frajdy, do której jest stworzone. Sądzę, że dobrze zdłubane m20 po strokerze 200 koni zapewni fajne wrażenia z zachowaniem klasyki. b28 to taka sztampa

Zloty środek. Klimat i dźwięk

Za 4 tyś to ja ją mogę wziąć, dam nawet trochę więcej.

dziwi mnie takie pisanie co za silniki wkładać itd... Najpierw to wartoby wiedzieć co to za sztuka, czy nie zgniłych bez podłogi itd bo może to nie warte nawet 2tys i sprzedawać warto! Może w końcu autor wrzucił trochę opisu i fotek

Poczekajmy na zdjęcia Jeśli kolega zastanawia się czy puścić to autko za 4 koła to albo stan jest mocno nieciekawy albo nie wie co ma Ponieważ z opisując ją to wygląda na zdrową

A ja podejrzewam, że wręcz przeciwnie. Wycena po zdjęciach to i tak jest mocno naciągany temat a po 2 zdaniach opisu to już w ogóle żart jakiś. 4 koła za nieciekawy stan? Podejrzewam, że nieciekawy stan to kosztuj 1-2 tyś i to pod warunkiem że koła się kręcą. Ty błędnie zakładasz, że wszystko jest tip top, tylko błotnik do wymiany (bo tyle to się dowiedzieliśmy). Ja zakładam, że jest wszsytko do poprawki i na pewno błotnik też Chyba inne doświadczenia mamy z obserwacji rynku aut używanych.

Ale czekamy na zdjęcia, bo sam jestem ciekaw. Choć uważam, że temat powinien być bardziej typu "sprzedać tak jak jest za 4 czy podszykować i wołać 7 tyś?" bo autor wyraźnie nie jest z tym autem jakoś związany. Jak by był, to by nie pytał a błotnik dawno wymienił.

Czyżby kolega szukał zdrowego egzemplarza do zrobienia zdjęć ?

temat do zamknięcia-decyzja podjęta

To napisz chociaż jaka decyzja jak już całe forum w to zaangażowałeś.