BMW Sport

156 przejechałem się kawałek, więc na temat psucia się nie powiem nic (poza tym, że właściciel chwalił to auto).

Wygląd- bardzo ładne auto. Prowadzenie, praca silnika 1,9JTD, ogólne wrażenia z jazdy pozytywne.

No własnie w tym sęk,ze najbardziej do powiedzenia na temat Alfy lub Fiata maja Ci którzy nią wogóle niejezdzili lub nie mieli blizszej stycznosci.Ja mam praktycznie całe zycie stycznosc z Fiatem i od paru lat z Alfą i tez na F z francuskimi i musze przyznac,ze te samochody pomijając kwestie prestiżu sa naprawde dobrymi autami codziennego uzytku.W kwestii cena -jakosć wypadają bardzo dobrze.

Ja jeździłem i Fiatem i Francuzami ( oczywiście długi czas były w rodzinie ) ... nigdy więcej...

Biały no wiesz jeden lubi ogórki drugi ogrodnika córki.Super,ze odnalazłes sie w BMW i chwała Ci za to.Ja lubie BeeMki ale na Alfy,Fiaty,Reno,Peugeot,Citroen złego słowa nie rzeknę.To są naprawde dobre samochody.Widziałes Fiata o przebiegu 920 tys km?? Taki nie istnieje?? Był taki u mojego taty Ducato 1.9 td .Teraz jego następca Ducato 2,8JTD kula swój 410 km i wyglada i jezdzi bez zarzutu.Trasy: 230km +- po miescie codziennie.CC 900 93r najpowazniejsza naprawa??Hmm: chyba blacharska po stłuczce z mojej winy.Nawet tłumnik jest oryginalny.Mowa o samochodzie 15 letnim.

mam seicento 98r ... pochwalić musze akumulator ... wytrzymał 8 lat... tłumik po 45 tyś sie skończył... sprzęgło po 60 tyś... uszczelka pod głowicą po 70tyś .... amorki padły po 20 tyś.


Bardziej chwalę Poloneza bo nigdy mnie nie zawiódł a pracował jako wół roboczy , a seicento czy Peugeot luźne jazdy po mieście i raz w tygodniu traska 40km...

No widzisz Nawet FIAT schodzi na psy

greg27, widzę że się postarzałeś Wszystkiego Naj...




sorry za OT

Jedyne co Francuzom- wyszło dobrze, to klekoty i wieża Eiffla.

Włochom- supersamochody z V12 i makarony.

Heh dzieki Biały szacunek.No tak Czarny a niemcom E36 które wytrzymuja nawet 400 tys Bo oczywiscie zaden inny wolz nie ma prawa tyle zniesc

Do czego pijesz? O co Ci chodzi? Trochę nie na temat piszesz chyba kolego, albo pora już późna

A OM617? OM602 jeśli wiesz co to?

alfa romeo to samochod ktory ma dusze
jezdzilem 145 przez jakis czas i bardzo milo wspominam ten samochod
taki maly ,wysoko obrotowy gogart

Biały nie unos się.Napisałem to troche złośliwie.Wierze,ze wasze autka mają tyle nalatatane,zwłaszcza,ze kolegi Alfa która teotetycznie nie ma prawa przejechac 50 tys ma ponad 300 i jezdzi bez zarzutu.A Ducato po 900 tys to iuz chyba moja fantazja.

Ale po co pogrubione litery? i czemu złośliwie? Do kogo jesteś złośliwy?

Ducato- czemu nie, to ma być wół roboczy, a nie osobowe auto dla rodziny, to po pierwsze, a po drugie, nie wierzę, że nie miało kosztownych napraw, łącznie z remontem silnika.

greg27, post swój skasowalem a co do aut to jaki egzemplarz sie trafi... lub jeździ się do mechanika do sąsiedniego miasta żeby nikt nie widział i wszystkim się chwali jakie ma sie auto bezawaryjne ... a kredyt na części w Providencie do spłacania bo psuje się non stop

moi rodzice mieli tranista 2.5td co mial 800 tys przebiegu ale mial remont silnika

Czarny przepraszam post zedytowałem,zwykły przypadek. Nie pisze złosliwie.A co do Ducato to owszem miało remont raz.Ale jak na Fiata które wszędzie jest to chyba niezle nieuważasz??

greg27, w dostawczakach jest inaczej ... podobnie jak w ciężarówkach ... dostosowane do innych przebiegów ... jeszcze też zależy od podejścia właściciela ... jak ktoś mówi że jego auto jest cacy i że nic nie inwestuje a ja wsiadam , jadę i stwierdzam że zawieszenia brak ... jednemu przeszkadza pukniecie delikatne a drugi ma puknięcie głeboko ...

zobacz sobie ile kosztuje,passat/audi z tego rocznika z silnikiem diesla i teraz porównaj go z tą alfą:śmiech na sali,a praktycznie nie ma czego porównywać,bo to inne bajki.Sorry że się tak czepiam ale alfa nie kojarzy mi się z dobrym samochodem.Chyba przez to że kumplel kupił wynalazek i ładuje kosmiczne pieniądze żeby to jeździło.To jest moja opinia. I dla mnie Niemcy górują w robieniu samochodów.

[ Dodano: 6 Listopad 2008, 00:44 ]
To było do greg27

To złośliwie, czy nie?? Trudno tak dyskutować, jak raz mówisz tak, a raz tak.



Dostawczak, to inna bajka. Poza tym, skoro miał remont, to żadna nowina. Moje auto ma prawie 400tyś. i pewnie do mnie była ta złośliwa aluzja, z tym, że moje M40, który to silnik cieszy się opinia najgorszego padła z powiedzmy lat 1980-2000- remontu nie miał.

No tak masz racje Biały.Tylko,ze ja tak jak napisalem jezdze i vanami i osobówkami Fiata i spółki.I powiem Ci,ze po spływie na mojej piątceE39 to Alfi jest boginią bezawaryjnosci.Wsiadam w ten samochód i jade.W BeeM było to samo póki nie musiałem za jednym razem wysupłac 4 tys zeby zrobic podstawowe rzeczy jak wymiana czujników ABS.chłodnicy itp.W Alfi najbardziej kosztowna była wymiana rozrządu CC nic nie kosztuje.Ducato 99r.Hmm.Tato musi co trzy tyg olej wymieniac bo autko tak duzo smiga i na tym koniec.Ale znowóż znajomy ma Ducato 2008 i to stoi w serwisie co dwa miesiące z powodu wtrysków w silniku JTD.[/b]

[ Dodano: 6 Listopad 2008, 01:00 ]
DaVeRc ja kupiłem rok temu AR156 2,4 JTD z 2001r.Klima automatyczna,szesc poduch,skóra Momo,sportpack2 czyli inne podswietlenie wnętrza,obnizona fabrycznie sportowe alu,grzane fotele,pelna el szyb,foteli,luster Xenony.Chip silnika itp.Miałem 180KM.Kazdy Passat mógł mi naskoczyc.Dałem smieszne 21 tys.Z auta bylem mega zadowolony.Robiłem trasy po całej Europie.Szyba przednia nie miała miejsca na winietki.I wiesz co??Za zadnego Passata.A4,czy e39 którą miałem bym sie nie zamienił.Autko rewelacja.No musze przyznac E39 było 100x bardziej wygodne.No tak niemcy byli dobrzy w robieni samochodów.Powtarzam BYLI.Bo teraz to nawet Citroen C5 mi sie bardziej podoba niz Audi.A jedyna marka jaka cenie obecnie jest BMW.