BMW Sport

Zrozumiałeś idealnie.


Proponuję ten temat usunąć- nie tylko zamknąć.

allegro jest dobrym miejscem na zakupy.. nawet jak byś kupił ten znaczek i by sie okazało że to podróba, to allegro samo zwróciło by ci pieniądze i zajęło się sprzedawcą... mój znajomy korzystał już z tego programu ochrony konsumenta Parasol na allegro i nie miał kłopotów...

Dokladnie, i mozna sie wpieprzyc za walek na pare groszy. Blokuja mu konto - znak BMW jest zastrzezonym znakiem firmowym, nie wolno sprzedawac podrobek. Zaklada drugie - ktos wyczaja ze ten sam nr telefonu, szata graficzna aukcji - blokuja mu kolejne. Traci mozliwosc taniej i fajnej mozliwosci sprzedazy. Ta firma ma zarejestrowany sklep, placi podatki, wystawia paragony, faktury, podaje swój adres w treści auckji. Musieliby byc chorzy psychicznie, aby wystawiac podrobiony gowniany znaczek w cenie oryginalu.
Wiem wiem, przeciez w ch jest na allegro podrobionych Gucci, Hilfigerow i Lacoste, ale po prostu jeszcze nikt za to sie nie wzial.
Bobby, pieniadze marudy nie smierdza ale rzadko sie zdarza zeby maruda zostawil pieniadze skoro juz marudzi. Uwierz mi, po wielu latach handlu sam z siebie czesto sie smieje, ze jestem dla takich mily do konca, mimo ze wiem ze nic taki gosc i tak nie kupi. Temu po prostu juz puscily nerwy, a przy tym byl troche dziwny, nie wiem moze zmeczony, a moze po prostu jest chamem. Tytul watku nie powinien brzmiec - kolejny oszust, ale ewentualnie kolejny niegrzeczny sprzedawca. Gdzie nasz młody kolega został oszukany? Po prostu niegrzecznie dano mu do zrozumienia ze za bardzo marudzi. Tyle.

Spoko ok ale na dzień dzisiejszy ciesze się że u niego nie kupiłem... Ktoś dobrze powiedział że allegro i tak miałoby to gdzięś-co miałbym zgłaszać sprawe na policji??? Za 30zl? Nie lepiej było z gościem kulturalnie porozmawiać? Jak ktoś mnie by zarzucił że handluje podróbkami to próbowałbym to jakoś wyjaśnić jeżeli nie miałbym nic do ukrycia... Nazywanie mnie upierdliwym-no cóż może i tak ale jeżeli ktoś się wykręca na wszystkie sposoby żeby udowodnić czy dany przedmiot jest oryginalny a na tym mu chyba powinno zależeć to świadczy o nim że jest krętaczem...

W tym rzecz ze nie rozmawiales z nim kulturalnie, ktos zadal sobie troche trudu aby wszystko opisac w aukcji a Ty na dzien dobry pytasz czy sam je robi. Moim zdaniem obie strony nie byly w porzadku.
Sprawy nie zglaszasz na policji tylko na allegro, zawiesza mu konto i straci na tym duzo wiecej niz Ty.

Niegrzeczny??? On i tak zachował się kulturalnie w porównaniu do sprzedawcy od którego mój kolega chciał kupić błotnik do Opla który powiedział mu że przyjedzie do niego z kolegami i mu wpie....

el Presidente, myślisz że jakby gość na samym począku napisał mi że jest to podróbka a chyba mam prawo tak podejrzewać to ciągnąłbym z nim temat dalej??? Wystarczyło napisać ok sorry a ten przy swoim i jeszcze na mnie epietety wrzuca...

Zmieniam tytuł tematu tak żeby wszystkim pasował i mnie również bo fak faktem czarno na białbym nie jest udowodnione że sprzdaje podróbki.

A myslisz ze zadajac takie pytanie facet odpisze Ci - tak, to podrobka warta 80 centow, wie Pan , czekam az ktos sie nabierze bo mam drogie zycie i do tego wpadlem w dlugi blablabla.
Ja na miejscu faceta tez pomyslalbym ze niepotrzebnie prowokujesz. Z takim podejsciem mysle ze nie masz co szukac na allegro, moze i lepiej dla Ciebie.

Wklej rozmowe kolegi od oplowskiego blotnika ze sprzedawcą, zdaje się że bedzie to nowy mistrz

Jeżeli kupiłbym u niego to mogę zgłośić a nie kupiłem. Ja nie kręciłem-grzecznie pytałem. Postaw się na moim miejscu Ty jesteś sprzedawcą-ja kupującym, pytam się Ciebie czy mogłby Pan podać mi nr. części albo zdjęcie(zdjęcia na allegro to chyba podsatawa) Ty masz towar na 100% oryginalny i teraz co piszesz mi że musisz mi wierzyć na słowo czekając aż ja nacisne "kup teraz" i będzie giteś czy grzecznie podasz mi ten nr. części udawadniając mi że jesteś uczciwy a towar sprzedajesz oryginalny i na tym sprawa by sie skończyła- ja dostałem nr. części-potwierdzenie że jest ori a Ty masz tym samym Twój świety spokoj....

Tak jak napisalem, nie bronie go bo faktycznie jakis dziwak, mogl sie przejsc na magazyn i zarobilby te 5 zl brutto. Widocznie mu sie nie chcialo, albo nie mial ochoty na handel z Toba po twojej zaczepce, co jednak nie swiadczy ze jest oszustem.

Ale jest nieuczciwy-jak dla mnie jeżeli miałby ori część to tak jak napisałeś poszedłby zrobił co swoje, napisał i jeżeli okazałoby się że jest ok to byłby parę złotych do przodu a tak tylko wątpliwośći ludziom narobił

Zgadzam się z Tobą! Zakupy przez internet mają to do siebie że nie masz możliwości obejrzenia towaru, wiec co w tm dziwnego że klient chce jak najdokładniejsze zdjęcie żeby mieć pewność co kupuje. Niby głupi znaczek czy inna duperela, ale dla wielu ludzie nawet takie szczegóły są niezwykle istotne. Wystarczy głupia fotka telefone i wysłanie jej mailem, nie musiał przecież siedzieć pół dnia i obrabiać zdjęcia żeby wygladało profesjonalnie !!

a mnie sie wydaje że po prostu zignorował Twoje zaczepki ... el Presidente, ma racje

ja bym usunął ten temat - na pewno ten sprzedawca nie jest nieuczciwy, bo nikt mu tego nie udowodnił kupując znaczek. A jeżeli jest on ori to tak naprawdę może Ci narobić koło dupy.

Nie ma obowiązku podawać Ci numeru części, a Ty nie musisz kupować tego emblematu.

rowniez jestem za usunieciem tego tematu jak mozna komus gnoj robic bezpodstawnie?

najlepiej niech ktos kupi ten znaczek i sprawdzi czy jest ori i bedzie wszystko jasne hehe

jedyne co może budzić wątpliwości to ten cyrk z numerem, że niby tajemnica handlowa, ale wystarczy założyć że facet się nie zna... a to że się nie zna to ani oszustwo ani przestępstwo...

witam
widze ze toczy sie dyskusja w mojej sprawie wiedz pozwole sobie zabrac glos
popierwsze dziekuje znajomym ktorzy dali mi cynk ze ktos szkaluje moja firme
po drugie dziekuje nielicznym obronca ktorzy zwrócili uwage na marudzenie klienta

ale od poczatku
prowadze sklep nie w internecie tylko na zywca w lodzi na franciszkanskiej 58 jak ktos ma ochote zobaczyc emblemat czy oryginal to zapraszam

jesli pisze czlowiekowi ze oryginal to oryginal i nie mam zamiaru tego udowadniac
a jesli on nie rozumie to jego problem
tacy ludzie sami sobie komplikuja zycie
po tylu pytaniach mialem dosc czlowieka ktory nudzi sie w domu i nie ma co robic
meczy pytaniami
a ze go zablokowalem to moja sprawa z kim rozmawiam przez gg a z nim juz nie mialem ochoty

lord_Sekal Wysłany: Dzisiaj 20:47 Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

jedyne co może budzić wątpliwości to ten cyrk z numerem, że niby tajemnica handlowa, ale wystarczy założyć że facet się nie zna... a to że się nie zna to ani oszustwo ani przestępstwo...

facet sie zna i to dobrze ,a ty kolego nie wiesz co potrafi konkurencja jak chce wystawiac na allegro to co ja to niech sobie poszuka sama a nie idzie na latwizne :zly:

nrtp Wysłany: Dzisiaj 17:55 Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

najlepiej niech ktos kupi ten znaczek i sprawdzi czy jest ori i bedzie wszystko jasne hehe

znaczkow to ja sprzedalem ze 100 jak chcesz to sie popytaj tych co kupili :]
qrax Wysłany: Dzisiaj 15:23 Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

rowniez jestem za usunieciem tego tematu jak mozna komus gnoj robic bezpodstawnie?
tu sie zgadzam wlasnie mysle czy to nie moja najwieksza konkurencja probuje mnie szkalowac
Przemek Wysłany: Dzisiaj 12:05 Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

a mnie sie wydaje że po prostu zignorował Twoje zaczepki ... el Presidente, ma racje
bardzo sluzne spostrzezenie plus to ze ja pracuje i naprawde mam co robic
ygas Wysłany: Dzisiaj 11:06 Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Spoko ok ale na dzień dzisiejszy ciesze się że u niego nie kupiłem... Ktoś dobrze powiedział że allegro i tak miałoby to gdzięś-co miałbym zgłaszać sprawe na policji??? Za 30zl? Nie lepiej było z gościem kulturalnie porozmawiać? Jak ktoś mnie by zarzucił że handluje podróbkami to próbowałbym to jakoś wyjaśnić jeżeli nie miałbym nic do ukrycia... Nazywanie mnie upierdliwym-no cóż może i tak ale jeżeli ktoś się wykręca na wszystkie sposoby żeby udowodnić czy dany przedmiot jest oryginalny a na tym mu chyba powinno zależeć to świadczy o nim że jest krętaczem

za kretacza to ci sie w pape nalezy a ja nie mam zamiaru ci nic udowadniac i staram sie takich klientow jak ty omijac szerokim łukiem
na szczescie nikt mnie nie zmusi zebym takim jak ty cos sprzedal

Wysłany: Wczoraj 22:17
Imię: Radek


--------------------------------------------------------------------------------

No to się zgadza... 30zł bez zniżek, u niego 29, to zarabia parę zł i parę na wysyłce bo 12zł a wyśle Ci listem

poczatek dobry ale koniec do dupy ,jak ktos wpłaca na konto to 5 zl wysyłka
jak za pobraniem to 12 i nic nie zarabiam na wysylce (zastanow sie zanim cos napiszesz albo sprawdź u żródla)

i to tyle
jeszcze raz dzieki dobrym ludzia za info o szkalowaniu mnie przez marude
a reszte normalnych zapraszam do sklepu i na allegro
nowe oryginaly ,podróby i uzywki też
tel 042 655 61 83
franciszkańska 58
łodź

Heh, przeczytałem temat i jakby mnie ktoś tak pałował w tym temacie to też bym wymiękł

gorzej niż w polityce, niedługo bedziecie się nawzajem nagrywali i jak ktoś przeklnie to na forum powrzucacie żeby bana dostał za to:znudzony:

Niektórym naprawdę się nudzi chyba...

lepiej nie , lepiej nie .......

Koniec pitolenia, obie strony sie wypowiedzialy.

Proponuje nastepnym razem zastanowic sie nad slowami. Oszustem, kretaczem itp nie mozna nazwac nikogo, komu wina nie zostala udowodniona, takze baczcie na oszczerstwa i miejscie troche kultury.