BMW Sport

Wystarczy że się poda imię nazwisko i numer tel albo e-mail... Nikt nie będzie robił dochodzenia w takiej błachej sprawie to nie morderstwo. Zresztą na pierwszej rozprawie się wszystko rozstrzygnie.

nie adresy- tylko imiona i nazwiska i prawdziwe oni też się nie przyznają bo jak jeszcze się zdziwią bo znajdę takie dane wszędzie (imię i nazwisko) i kółko się zamyka a czas leci .nasze państwo i tak musi mieć winnego, więc co ? ukaramy właściciela i po kłopocie,baba się wystraszy i już-zapłaci,

Nieprawda. Jak nie widać kto jechał, mówisz/piszesz , że nie jesteś w stanie powiedzieć kto jechał tym samochodem.
Dostaniesz manadat bez punków.

Są zgodne. Karę (nie mandat) dostaje właściciel za odmowę wskazania sprawcy. Jeśli udowodni, że nie wie, kto prowadził w danym momencie jego auto, nikt mu nic nie zrobi.

Ja też nie płaciłam......po czym dwukrotnie skarbówka zablokowała mi CAŁE konto dopóki nie skasowali mnie za 100 zł.....ile miałam z tym roboty..nie chcecie wiedzieć...a mandat był sprzed dwóch lat! Pisałam już o tym.

no to wtakim razie ma się to do mojego tłumaczenia,że to ja wziąłem auto, ale jednak w danej chwili nie ja kierowałem.własciciel wskazał na mnie ,a ja się nie przyznaję do kierowania w danej chwili i podaję inne osoby-.agrafka?

Ale dlaczego wlasciciel ma dostac kare za odmowe? przeciez nie odmawia wskazania sprawcy tylko nie jest w stanie tego zrobic, mimo szczerych checi - nie pamieta.

No jeśli tak jest w istocie to kary nie dostanie, oczywiście Chyba że wytłumaczenie się nie będzie trzymało kupy, wtedy sąd nie musi w nie uwierzyć

Bez jaj - ktoś karę dostać musi. Właściciel odpowiada za to, komu daje auto, jeżeli tamta osoba się nie przyznaje to niech buli właściciel. Na drugi raz się zastanowi komu daje auto.

Dlaczego ma byc ukarany za wykroczenie, ktorego nie popelnil? Udostepnienie samochodu innej osobie, nie wiaze sie z przejeciem odpowiedzialnosci za czyny popelnione przez dana osobe.
Nie ma w ustawie/taryfikatorze kary za brak pamieci/niemozliwosc wskazania "sprawcy", dlatego wiec 100pln lub pelna kwota mandatu?

a gdzie odbywa się sprawa sądowa jeżeli wykroczenia dokonano w innym miejscu niż zamieszkanie sprawcy.czy sądzie na terenie w którymwykroczenie popełnino ?czy zamieszkania sprawcy?

To niech wprowadzą przepis, że trzeba prowadzić ewidencję kierowców własnego pojazdu i problem się sam rozwiąże. Jak ktoś nie będzie pamiętał, to mu pamięć szybko wróci po otrzymaniu mandatu.

mongooes, właściciel auta dostaje karę nie za to, że zapieprzał 120 kmh w zabudowanym, tylko za to, że odmówił wskazania, komu udostępnił pojazd. Nie mów, że jak komuś pożyczasz auto, to nie wiesz komu i kiedy...
Kodeks wykroczeń
Art. 65. § 1. Kto umyślnie wprowadza w błąd organ państwowy lub instytucję upoważnioną z mocy ustawy do legitymowania:
1) co do tożsamości własnej lub innej osoby,
2) co do swego obywatelstwa, zawodu, miejsca zatrudnienia lub zamieszkania,
podlega karze grzywny.
§ 2. Tej samej karze podlega, kto wbrew obowiązkowi nie udziela właściwemu organowi państwowemu lub instytucji, upoważnionej z mocy ustawy do legitymowania, wiadomości lub dokumentów co do okoliczności wymienionych w § 1.

Dlatego, że w przypadku tego wykroczenia kary nie nakłada się w drodze mandatu karnego, tylko w postępowaniu przed sądem.

Co do zasady w sądzie, w którego okręgu popełniono wykroczenie.

Ale bzdury p...... Jigsaw.

Maad wyjaśnił jak jest i tyle. To po co w ogóle te fotoradary skoro każdy może sobie jeździć w kominiarce i unikać odpowiedzialności?

To wolny kraj nawet w garnku na głowie możesz jeździć.

Ale bez pasów już nie, ot mi wolność

podsumowujac nie przyjmujemy mandatu sprawa trafia do sadu grodzkiego tam walimy glupa i wlascicel auta dostaje stowe kary?? dobrze zrozumilem?

Widziałem kiedyś w golfie , jak koleś miał tablice z przodu na zawiasach chyba i jak zapiepszał to chowała się pod przedni spojler toć dopiero rozwiązanie.

Jak będziesz dobrze głupa walił to nawet tej stówy nie dostaniesz.