BMW Sport

B4 w stanie ideal bylo do sprzedania za 11000 ale ze narzekali i w miedzyczasie mialo mala przycierke poszlo w koncu bez felg, audio itp za 6500. Fakt byla do malowania po obcierce ale mechanicznie to byl tip top wiec mysle ze za 10000 idzie cos znalezc.

Radio za 7tys. w aucie za 10tys. no niezle

Póki co stoi w kuchni.

to może taka akcja z zeszłego tygodnia jazda nad jezioro oczywiście bez dachu samochód zostawiłem z otwartym dachem na parkingu przed knajpa tylko szybki podniesione no i radio w samochodzie po powrocie znalazłem tylko 3 karteczki z numerami telefonów i imionami Koleżanek którym spodobał się samochód (ehh nawet tego nie skomentuje ale dobra były to ok ) no i jakiś posterunkowy:) mnie pouczył ze to niebezpiecznie zostawiać tak samochód

to tylko zależny od ludzi wiadomo , a jak wiadomo ludzie sa nieprzewidywalni.

Na koniec zgadzam się z przedmówcami zamki wszędzie się tak samo otwiera. Cabrio nie cabrio jak się uprą to laweta przyjadą i samochód wezmą (bo radio dobre, felgi się mogą przydać no i przecież cala kupa dobrych części )

Ale hit

Blachary

A nawet poniżej 3 tys. chodzą nówki sztuki na 2 letniej gwarancji. Koleszka tydzień w tydzień wystawia nową aukcję, ale wzięcia nie ma.
http://www.allegro.pl/item699764848_alp ... v_vat.html

A może takie "e36 cabrio Łowca Blachar" http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?p=572682#572682

Nie mam słów na to co się wyprawia.

Kiedyś to przynajmniej podpisane zdjęcia zostawiały...

a teraz to nie wiadomo, czy się opłaca wklepywać numer w telefon

fakt ale wszystko jest do ustalenia tylko co można się spodziewać po dziewczynie która leci na twój samochód ??

Miednica to miednica

Czegoś więcej niż po takiej, co leci na komórkę.

Halo halo trzymamy sie tematu

W centrum wawy w każdym samochodzie zaparkowanym znajdziesz karteczki z imionami dziewczyn i ich numerami telefonów - wyglądające jak pisane cienkopisem - to taka indywidualna forma reklamy, żebyć czuł się wyróżniony

Co do dachu (pomijając czy to fake czy zwykłe jaja) to bardzo mi się podoba to pytanie.

Już widzę złodzieja z nożem, jak tnie dach - omijając stalową kontrukcję, wkłada rękę i otwiera zamek... Bo szedł kraść radia i nagle zobaczył cabrio, więc stwierdził że jak zwykle wybija szybę w ułamek sekundy tak tym razem - wyzwanie - potniemy dach...
A co zróbmy sobie utrudnienie.

Ja często zostawialem cabrio z otwartym bo otwarcie auta to pikuś... więc w teorii - jaki ma to sens? Jak jest alarm to i tak zapika - jak nie ma to jeden ch...

Co do cabrio do 10tys....

E30 bije na głowę wszystko.
Audi B4 jest fajne ale od końca przedniego błotnika. Przód jest niesamowicie fatalny - a nawet tragiczny. Wnętrze gorsze - starsze niż w e30, deska z gorszych materiałów, zegary wydają się starsze, ogólnie w porównaniu wnętrz dominuje BMW E30. Wiem bo oglądałem dla koleżanki B4...

Za to kolega robi sobie replikę Alpiny w E30. Wąska lampa, ciemny niebieski lakier metalik, dokładka, złote paski Alpina na bokach i dokładce w komplecie z blach hellą i chromowanymi zderzakami.... i beżową skórą - kosmos.

Widziałem też piękne E30 cabrio w Wawie w zeszłym tyg. Full seria, czarna, tylko gleba i 9 cali.

Oj chyba jeszcze będę miał kiedyś E30

powiedziałl ten co ma juz książkę telefoniczną w schowku

Ciiicho.