BMW Sport

mi się auto spodobało, przynajmniej jeśli chodzi o wygląd zewnętrzny, bajka

autko na wyglad bardzo ładne. co do opisu to keszcze lepsze. Przebieg napewno "orginalny" i bez wypadkowe. a cena to chya z kosmosu. I liczne zainteresowanie ahaha

A czytałeś opis w ogóle Przecież napisał że auto było uderzone w tył.



Widać taki ma kaprys. Jak ktoś zainteresowany niech jedzie obejrzeć. Takie takie gdybanie do niczego nie prowadzi...

to prawda napisane ze w tył. ale moze cos jeszcze. wiesz łatwiej powiedziec cos zeby ukryc cos wiekszego.

od początku roku wsadził w nią 10 tysiaków ? Przecież to połowa jej wartości.
Kupił ją w grudniu 2006, czy ze względu na sprzedaż jej, zrobił prawie całe auto na git... ??
zastanawiam się kto był poprzednim właścicielem, kto (jeśli to prawda) tak dojechał to śliczne autko
Cena jak na coupe jest przyzwoita (jak narazie nie zapowiada się by ceny spadły) i napewno kusi, choć nasuwają mi się kolejne pytania :
Po co to sprzedaje ?? To przecież nie ma sensu.
Wsadziłby sobie gaz i sprawa załatwiona...