BMW Sport

ile osób tyle opinii

Tylko jakoś niewiele opinii jest popartych faktami.
Wszystko na zasadzie - to co moje, jest najlepsze.

Generalnie na rynku budżetowych lustrzanek, wszystkie modele są do siebie zbliżone parametrami i możliwościami, wiec wybiera się jedynie markę, którą bardziej się lubi. Dobrze jest zwrócić uwagę, czy body współpracuje z obiektywami M42 po założeniu adaptera. Za pasztetowe ceny można kupić fajne manualne szkła z tym bagnetem i bawić się nimi. Skoro to będzie pierwsza lustrzanka to IMO lepiej kupić tańsze body i kompletować obiektywy, karty, lampy, etc. Do nauki podstawowe modele wystarczą w zupełności.

Szaman1990, jakie zdjęcia w ogóle planujesz robić? Przy zadawaniu pytania o sprzęt foto jest to raczej podstawowe kryterium. 2k PLN to kwota do przeznaczenia na kompletny sprzęt czy tylko body? To też jest istotne.

http://www.dpreview.com/

Szukać i czytać! I nie przejmować się komentarzami, że poniżej tylu a tylu złociszy nic ciekawego się nie kupi - tym bardziej, że to mają być początki.
A najważniejszy i tak jest fotograf.

murdoc, głównie zdjęcia w plenerze - samochód, gdy się bardziej poduczę to może dojdzie do tego też fotografowanie natury . 2000 to kwota na aparat + obiektyw 18-55. W resztę będę się z czasem doposażał.

... warto jeszcze kupić używkę... ale z dobrej ręki... na gwarancji...
czy warto kupić stary "kilku letni aparat"..... to zależy co chcecie focić

Nikon i kitowe szkło. Ewentualnie pentax i kit.

Pomysl nad obiektywem 18-105, albo lepiej 18-200, 18-55 szybko straci sens, druga sprawa jest taka, ze ten obiektyw ma niska wartosc, wiec srednio widze sens doplacania do kitu.

to prawda, 18-105 jest najlepszym kompromisem, większy jest za duży gabarytow, a 18-55 faktycznie lipa, ja kupiłem jak mi padł 18-105 i teraz żałuje..

Vermilion, dopłata 200zł do kitu to nie dużo...
Vermilion, DanyU, szerszy zakres fajna sprawa... ale co z tego jak takie same ciemne szkła..
trzeba jeszcze pamiętać że to nie jest aparat na pełnej klatce... więc ogniskowa jest inna 18-55 tak naprawdę ma 24-88 to raczej standard

Powiedzialbym raczej, ze dolozonie 600 zl do tych 2000, zeby miec lepszy obiektyw to nie duzo http://allegro.pl/btfoto-nikon-d5000-18 ... 35714.html , a moze znajdzie sie gdzies taniej.



Jest na pewno jasniejsze i ostrzejsze od 18-55, zauwaz, ze przy 55mm masz f5.6, w obiektywie 18-105, f5.6 jest przy 105mm Uwazam, ze jako pierwszy obiektyw (i chwilowo jedyny), to zdecydowanie lepszy wybor, a 18-55 nie warto traktowac jako obiektyw o jakiejkolwiek wartosci.



Jasne masz racje, ale w przypadku DX'ow to chyba podstawowa rzecz, o ktorej trzeba wiedziec.

ja to widzę że się nie znam w ogóle

też tak kiedyś miałem... ale szybko się to zmienia

Vermilion mało kto wie że trzeba to mnożyć przez 1,6 przy tanim lustrze...
jak dla mnie 600zł nie jest wart ten obiektyw (tylko za większą ogniskową)... lepiej kupić używkę Tamrona 17-50 czy 28-70 ze stałym światłem f2,8

Nie przy tanim lustrze, ale przy lustrze niepelnoklatkowym. Sa rowniez drogie niepelnoklatkowe



Widzisz i na tym polega roznica, czy wolisz uzywany obiektyw niz nowy, czy wolisz Tamrona niz Nikona. Nie oszukuj sie, Tamronowi daleko do jakosci Nikona (czy Canona), prawde mowiac warto go rozwazac tylko gdy producent aparatu nie oferuje zadnego podobnego obiektywu do tego co szukamy, bo jezeli mam sie uzerac z takimi problemami http://jedrak.com/tamron-28-75-vs-nikkor-24-70/ w aparacie, ktory sluzy mi do robienia zdjec z wakacji (w sytuacjach, ktorych nie da sie powtorzyc), to dziekuje ale wole ciemniejszy 18-105.

Vermilion, ale chyba nie mamy o czym rozmawiać skoro porównujesz obiektyw za 1300zł z tym za 5300zl...

Widzisz, nie w tym rzecz, co z tego, ze masz na obudowie napisane 2.8 jak obiektyw ma problemy z AF? Albo mydli przy roznych ogniskowych, 18-105 ma napisane 3.5-5.6 (w sensie, ze nie kupujesz obiektywu dla jego jednego parametru, pomijajac inne zwiazane z nim problemy), nie ma problemow z AF, nie ma problemow z mydleniem (jak na tej klasy obiektyw) i nie kosztuje 5300 zl, takze uwazam, ze takie porownanie jest calkiem sluszne. Wierz mi, moj 18-200 Nikona robi lepsze zdjecia niz to co jest pokazane w tym tescie.

Jeśli mydli to wina obiektywu... i się go nie kupuje inna kwestia to taka że dużo osób nie potrafi kupić "ostrego" obiektywu... i potem pitolą zapraszam na forum canona... tam ludzie mają trochę inne zdanie o tym tamronie (a test robiony na nikonie) może dla tego że kupują "ostre i nie mydlane" obiektywy To że Twój robi dobre zdjęcia tylko kwestia tego że trafiłeś na dobry ostry obiektyw jest dużo takich przykładów... ja mam najprostszego kita przy canonie i o dziwo nie ma problemów z AF, ostrzeniem i mydleniem może fart? i chyba trzeba dodać że na to wygląda... bo sporo obiektywów trafia się nie ostrych i mydlących jedyna rada to sprawdzać przed kupnem

PS.
Tamron 18-270 ponoć też bardzo dobry i nie drogi a i nagrodę otrzymał

Najlepszym rozwiązaniem do C jest stałka 50 f1,8 za 400zł ale do tego trzeba dorosnąć i zrozumieć co nam potrzeba...
ja osobiście teraz kupiłbym tańszą puszkę i lepszy słoik no ale cóż.. już tego nie zmienię

no wiesz ja się nie zbyt znam na aparatach więc mogę się przyglądać i czytać co inny piszą.
Generalnie też bym kupił lustrzankę bo ten mój aparat do jest do

W nocy przy 400d + kitowe szkło - szaleństwo. Obiektyw nie wiedział, co robić. Miał straszne problemy z AF. Nikon i Pentax elegancko łapały ostrość. Oczywiście na kitach. A i pentax'y są dobre na początek, bo są pancerne i idioto-odporne.

To nie jest kwestia tego, ze trafilem na dobry obiektyw, podejrzewam, ze gdybys dal mi 10 obiektywow Nikona tego samego typu, to rezultaty bylyby bardzo zblizone, inaczej jednak byloby w przypadku Tamrona. Na tym polega roznica w kontroli jakosci (co tez przeklada sie na cene).



Dobrze, w takim razie trzymaj sie niedrogich Tamronow, a pozwol, ze ja pozostane jednak przy swoim zdaniu i nie bede wmawial sobie, ze obiektyw kupiony za 1/4 ceny obiektywu produkcji Nikona lub Canona jest z nim identyczny jakosciowo.



A jak Twoje przygotowania do fotografii slubnej? Bo cos temat umarl, a zaczynasz wypowiadac sie jak ekspert od fotografii? Moze masz juz jakies foty, ktorymi moglbys sie pochwalic? Jasne 50mm 1.8, albo lepiej 1.4 to swietny obiektyw, ale tez nie jest tak uniwersalny jak tele. A na pewno juz nie ma sensu kupowac go jako jedyny obiektyw