BMW Sport

becek, I każdy znajduje jakieś rozwiązanie z sytuacji, sporo osób wyjechało i po jakimś czasie wróciło. Każdemu wolno ponarzekać na sytuacje w Polsce. Mamy do tego wolność słowa. Mnie czeka powrót do Polski na Wielkanoc i do pracy za 1300 zł. Większość tak zarabia i ku Twojemu zdziwieniu betka pójdzie do sprzedania,bo nie będzie mnie na nią stać. powrócę do golfa 3 z gazem. Przynajmniej będę dumny,że przez jakiż czas mogłem być użytkownikiem tej marki i modelu e39. Ale koniec tego tematu jak rorafalki, wspomniał.

Wymieniłes zadania, ktore realizowane są w wielu panstwach.Roznica polega na tym, ze tam chca coś zrobić i muszą zrobic, bo ich nie wybiora kolejny raz. Natomiast u nas chca utrzymac tylko ciepła posade, bo wiedza, ze i tak ich wybiora, czego jestes przykladem.




Wiesz doskonale jaka jest roznica , obniża w sensie zabiorą czyli mamy mniej w portfelu.

Gówno zapewne też Cie obchodzi że na ściganie, postępowania prokuratorskie i sądowe idzie kupa kasy. Naszej kasy.




Tak, niech państwo dopłaca do pensji !! A bogatym dopierniczy 80% dochodowego na te dopłaty !! I to stosując progresje globalną !!





Cichocki proponował związkom że jeśli się ze sobą dogadają to będzie 180zł podwyżki w tym roku a 120 w przyszłym dla wszystkich.

no nie zupełnie, przecież żeby rozdać taki zasiłek to trzeba skądś wziąć pieniądze, a skąd państwo bierze? Od obywateli, więc może najpierw Ci po prostu tego nie zabiorą... Ok zaraz napiszesz, że i tak mimo wszystko zabierają tyle samo, no to może w takim razie zostanie to rozdystrybuowane w jakiś bardziej efektywny sposób.

Gumiś, nieno co ty, lepiej niech państwo obniży jeszcze minimalną krajową do 800zł bo przecież można jeść cały miesiąć suchy chleb i pić wode ze studni...

Chodzilo mi o to, że zarobki nie są adekwatne do cen jakie są u nas w kraju, i to nie tylko paliw...

Prosty przykład?
Policz o ile procent wzrosły Twoje zarobki od roku 2008 do dnia dzisiejszego?
A teraz zobacz.. w 2008roku cena ropy była +,- po 3,4zł... teraz -prawie 6zł.. czyli wzrost o blisko 75%, Twoje zarobki też wzrosły o 3/4?

Powinni to cholerstwo zlikwidować.
Np. w Niemczech nie ma ustawowo określonej płacy minimalnej



No i dolar był po 2zł A teraz po 3,4.

Może powinni mi przewalutowywać zarobki ?

na całym świecie poszło paliwo w gore, protesty są np. w usa czy francji
czyli ze u nas nie ma NIC ,tak?
w jednych państwach radzą sobie lepiej w drugich gorzej
trochę śmigałem po świecie i w sumie się ciesze ze się urodziłem w Polsce, moglem trafić gorzej ,gdzie co prawda paliwo jest tańsze ale do gęby nie ma co włożyć
za mustanga placilem 2,3
teraz już bym nie kupił

I tu się mylisz. Zarobki ustawowo są określone w Niemczech. Około 7.5 brutto/h . Wszystko zależy jeszcze w jakiej branży. Jako fryzjer jest to około tych 7.5 brutto/h, na budowie i w innych dziedzinach gospodarki i usług minimalna płaca jest wyższa.

kolego, to był tylko przykład z ropą cukier, chleb, i ceny wszystkich innych towarów wzrosły o ponad 75% w ciągu tych 4 lat, a zarobki już nie wzrosły. Dolar ma się do nich nijako

heheh nie.., obchodzi mnie ale zastanów się jaka jest priorytetowa sprawa dla społeczeństwa...jeśli przeciętnemu polakowi będzie się lepiej żyło, rząd będzie wprowadzał reformy (przecież pracują tam inteligentne osoby) to nikt nie będzie kombinował z nie płaceniem podatków lub nie będzie biegał z trawką po osiedlu, wiadomo znajdzie się jakiś procent ludzi co zawsze będzie to robiło (taka natura człowieka) ale niestety wtedy powinni się bać konsekwencji, a niestety prawo w Polsce to.....(kpina)

a Palikotowi nie chodzi o to aby oszczędzić na ściganiach czy postępowaniach tylko o to, żeby sobie legalnie zapalić trawkę, a w tej chwili są ważniejsze "rzeczy" do zrobienia niż trawki czy krzyże

A nie o 200% ?

Powiedział bym nawet, że dotarliśmy do clou dyskuji

Blizej 500% jakos


Poki co to wzrost cen byl na nizszym poziomie niz wzrost plac. W perspektywie ostatnich 10 lat to w ogole nie ma o czym mowic. No i calkiem niezle gonimy kraje zachodniej europy.

no cóż, powoli stajemy się drugą irlandią wkońcu spełnione obietnice rudego wytrzeszcza

To pokazuje mechanizm działania rządu. Robią propagandowe wystapienie i trąbią o podwyzce dla wojska i policji 300 zł ( czyli pieniadze sa) zamiast od razu bezproblemowo załatwić sprawę i dac podwyzki całej mundurówce 180 i 120 w póżniejszym zdefiniowanym terminie. Uciekają od odpowiedzialności , napuszczając jednych na drugich czyli ‘’jak się ze sobą dogadają’’, a przeciez służby nie sa od tego,żeby miedzy sobą uzgadniac wysokość wynagrodzenia.
Podobna sytuacja z ustawa lekowa/refundacją lekow. Przez kilka miesięcy sprawa nie została rozwiazana i nastepuje napuszczanie lekarzy na aptekarzy kosztem pacjentów.




Nie mamy wpływu na to i musimy placic na ZUS, czy to bedac pracownikiem czy to pracodawcą.






Sam odpowiedziałes

no i? możesz si odnieś do pytań które postawiłem?
reno ty nie masz nic do powiedzenia oprócz negacji teraźniejszości
przykre

kij z paliwem - można ograniczyć jazdę. Gorsze są wysokie koszty życia:

rata za nie duże mieszkanie - 1500 PLN
czynsz - 450 PLN
inne opłaty - średnio 250 PLN

Suma - 2200 PLN.

Zarabiasz 3000, wydaje się że dużo. A tak naprawdę zostaje 800 PLN. Zatankuj auto, kup żarcie, zmień czasem opony, jakiś serwis auta, czasem coś popsuje się w domu, można dostać mandat, a gdzie mowa o odłożeniu na wakację ? No i ile osób zarabia to 3000 ... Mnie bardziej dołują te kwestie jak koszt paliwa. Mogę chodzić z "buta", ale gdzieś mieszkać i jeść muszę. Dlatego mam gdzieś protesty dot. cen paliw. Zamiast tego trzeba się wziąć do roboty i pomóc Firmą w których pracujemy. Bo od narzekania i czekania na działania rządu lepiej się nie zrobi. Założę się, że większość zarabiających dobrze za granicą zapierdziela tam że aż huczy. A w Polsce ? Połowe czasu się traci na narzekanie i teksty, że za taką kasę się nie chce. A wiecie jaka prawda ? Najpierw trzeba zapierdzielać za taką kasę, a potem dopiero przyjdą za to profity. Tyle w temacie. Na politykę i tak nie macie wpływu.

a jak wyjaśnicie to że dolar kilkanaście lat temu był po 4 zł a paliwo po te 3-4 złote? było by lepiej gdyby doliczali vat do ceny gołego paliwa a nie do ceny paliwa z akcyzą, opłatą paliwową, podatkiem drogowym itp.

było wyjaśniane ,czytaj ze zrozumieniem
zrób projekt nowelizacji ustawy o VAT zanieś jakiemuś politykowi nich przedstawi w sejmie
do roboty

KubaCK, I Twoją wypowiedź będącą wnioskiem tej całej dyskusji każdy powinien do siebie przyjąć i zrozumieć.