BMW Sport

powiedzmy, że tak. Ale dla przeciętnego człowieka taka waga i wzrost oznacza juz - nadwagę.
Ja mam 176cm i 80-81kg wagi i mówie ci że extra nie wygladam.


A jak ktoś trenuje amatorsko trójbój siłowy? na którym duze ciężary to normalka. I jak ktoś nie może podnieść - powiedzmy "stówki" w "martwym" to juz ma konczyć swoją kariere bo nima predyspozycji genetycznych ani fizycznych ta? jak to się mówi trening czyni mistrza;]


zgadzam się jak najbardziej;] ale wiesz ... kazdy ma inne priorytety- dla jednego jest wazna siła i wydolnosc, a dla drugiego wygląd zewnętrzny. Więc krytykowanie któregoś z nich jest zbędne.


ciekawe rzeczy opowiadasz. Mógłbyś podać literature która podaje takie informacje.

Sam napisałeś, ze duze znaczenie ma genetyka to dlaczego teraz stwierdzasz, ze dla zwykłego człowieka - suple są zbędne??!!
Każdy jest inny= kazdy ma inne genetykę= kazdy ma swoje + i -. Więc jak ktoś ma genetycznie słabe kości/stawy - a biega i trenuje nogi (jak zwykły człowiek dla poprawienia kondycji) to jest podatny bardziej niż zwykły człowiek na kontuzje lub jest mu po prostu ciężej trenowac bo owe partie są słabo rozwinięte. Wynikać to może tak samo z genetyki jak i nieodpowiedniego trybu życia. Ja jestem zwykłym człowiekiem - nie mam genetyki zawodowego kulturysty i rowniez jest mi cięzej w tym sporcie. Jeden człowiek może bezproblemowo zrzucic w miesiac czasu 2-3kg tkanki tłuszczowej a nie ktorym nie starcza na dokonanie tego nawet 2 miesiące. Każdy - nawet zwykły człowiek który trenuje dla siebie - ma inne wymagania/inaczej organizm reaguje. I nie jest "nakazane" spozywanie supli, ale podczas wzmożonego wysiłku fizycznego można je stosowac aby poprawić wyniki. Na jednym mogą zadziałać słabiej a na drugim silniej - wszystko zalezy od nas.
Więc "przepraszam" ale gadanie pierdół wszystkim wokoło ze jak trenujesz tylko dla siebie (amatorsko) to odzywki sa zbedne a jak zawodowo to jak najbardziej.

Pozdrawiam

Ponawiam.

beny., podciąganie się na drążku to najlepsze ćwiczenia na plecy na ich szerokość, na grubość jest martwy ciąg, ale ten plan 30 podciągnięć to nic specjalnego, lepiej regularnie się podciągać i jak robisz 15 powtórzeń nadchwytem szeroko to można dołożyć ciężaru do pasa znacznie lepiej to rozwinie plecy niż podciąganie się po 30 razy.

Ale ja drążka szukam, do futryny 70cm, niechce kupować jakiegoś nieznanego bo sie człowiek złapie, zacznie podciągać i sie drążej skrzywi, albo spadnie...

no czy najlepsze to zdania sa podzielone;] to to samo ćwiczenie co ściąganie nachwytem drążka/sztangi z wyciągu górnego na siedząco. Tylko, ze ściąganie łatwiejsze bo cięzar możemy dozować (dlatego cześciej jest wybierane na siłownie na trening pleców) a na podciaganiu zaczynamy od konkretnej wagi (swojej wagi). Do podciągania trzeba miec doswiadczenie w prawidłowym wykonywaniu aby mozna było skupic się na ciężarze;]

pozdros

Rafał525, Nie bierz tego do siebie ale nie mogę się zgodzić z tym co piszesz.
Twoja wypowiedz jest pozbawiona wartości merytorycznych i w pewnym sensie sam sobie zaprzeczasz.
Odżywki nie szkodzą na wątrobę i żołądek jak napisałeś są to są to wyselekcjonowane składniki pożywienia które codziennie spożywamy,wiadomo można zjeść stejka zamiast proszku białkowego ale przy okazji białka z mięsa zjadasz też tłuszcz przez co właśnie obciążasz wątrobę i żołądek zmuszając go do nadmiernego wysiłku który musi wykonać żeby przerobić nadmierne ilości pokarmu dostarczając dzięki temu większej ilości budulca.
Odżywki też pomagają psychicznie dając większą motywację do treningu,bardzo często bez diety i odpowiedniego dawkowania odżywka jako placebo daje większe efekty niż jako sam suplement.Trenujący sam się nakręca przykłada do treningów nie odpuszcza.
Co do stosowania odżywek i witamin przez osoby ćwiczące rekreacyjnie "dla siebie" jest tak samo jak z olejem w silniku można zalać zwykły z beczki i jeździć, albo markowy dobry olej o odpowiednich właściwościach.
Piszesz o treningu na małych ciężarach dla siebie prze wiele lat w celu zdobycia odpowiedniej sylwetki.
Ćwicząc małym ciężarem po to żeby wyglądać dobrze efekty będą po 6miesiącach roku a nie wielu latach,
Wiele lat potrzeba na budowę coraz większej masy mięśniowej na pokonywanie jak to napisałeś "zakodowanej muskulatury". Odpowiedni trening z DUZYMI ciężarami daje efekty. Zwiększając obciążenie pobudzasz mięśnie do rozrostu,tu też powraca temat odżywek ochrony organizmu poprawy regeneracji.

Dobrze stwierdziłeś że każdy powinien ćwiczyć dla siebie bo oto w tym wszystkim chodzi lecz musisz pamiętać o tym ze podobnie jak w motoryzacji można jeździć cywilnym samochodem normalnie, dbając o niego serwisując itd. Można też próbować go modyfikować w celu poprawy wyglądu, osiągów stosując produktu o lepszych parametrach nie ingerując w fabryczną konstrukcję.

Jak na wstępie swojej wypowiedzi stwierdziłeś to tylko forum motoryzacyjne i temat o sporcie, dla tego nie ma się co napinać wszyscy tu piszemy dla tego że lubimy ta formę aktywności fizycznej,dzielimy się z innymi swoimi doświadczeniami wiedzą itp. Cały czas się ucząc i zdobywając nową wiedzę

Panowie, ja chcę zacząć ćwiczyć, bo ostatnio tylko komputer - samochód - mc donalds 178 cm wzrostu i 96 kg więc stałem się kuleczką. Jakie cwiczenia polecacie na szybkie schudnięcie? Dodam że plan mam taki:

Poniedziałek, Środa, Piątek - siłownia
Wtorek, Czwartek - basen

Do wakacji chciałbym schudnąć z 15 kg

Apropo suplementacji i odżywek to nie byłbym taki śmiały w dawaniu tez, że są one zupełnie nieszkodliwe. Pamiętajcie, że siedzi nad tym grono chemików, których jedynym założeniem jest zrobić coś, co będzie skuteczne, nie wywoła nagłych groźnych efektów ubocznych i DOZWOLONE, a jak wiadmo - co nie jest zabronione, to jest dozwolone, nie muszę chyba przypominać o dopalaczach? Do tego efekt pscyhologiczny itd., suplementy/odżywki są TYLKO uzupełnieniem diety. Ja sam stosowałem tylko glukozaminę i kwas tłuszczowy omega 3 (tran). Poza tym to zrobiłem ponad 20kg masy mięsniowej i około pół tony w trójboju swego czasu na samym jedzeniu i niech mi nikt nie mówi, że się nie da. Ogólnie Rafał525 mądrze pisze.

To raczej placebo jest z tego co mi wiadomo.

Nie chyba, ale mi nie pomogła.

Pisałem że trzeba kilku lat na wyrzeźbienie sylwetki.

Amatorsko to znaczy jeździ na jakieś podrzędne zawody czy amatorsko ot tak sobie ćwiczy na siłowni?

Nikogo nie krytykuję. Uważam, że jak ktoś dobrze wygląda to powinien się drążek wciągać nosem bo inaczej to wstyd i tyle.

Nie potrzebuję literatury, mam przypadek w rodzinie co ma rozwalony kichy przez odżywki.

Bo uważam że odżywki oprócz tego że pomagają to przy okazji niszczą. Zdania nie zmienię.

Każdy ma inne pogląd, tak jak do treningów

Oczywiście jest w tym dużo racji ale ja twierdzę, że zdrowiej jest ćwiczyć bez wspomagaczy

Samochód to nie najlepsze porównanie bo o ile polepszenie np hamulców czy wydechu poprawia nasz samochód o tyle ingerencja w silnik zawsze odbije się na żywotności ale to nie o tym mowa

Dokładnie, trzeba sobie pomagać "Szkół" treningowych i odżywkowych jest tyle co ludzi ćwiczących na siłowni

15kg w 6 miesięcy. Dla chcącego nic trudnego. Oczywiscie musisz scisle przestrzegac diety. Tzn jesc to co ci potrzebne a nie to na co masz ochote;] od czasu do czasu mozna sobie pozwolic na odstępstwa, ALE CZASAMI, a nie systematycznie;]
po pierwsze trening Cardio - bo 96kg przy tym wzroscie (jesli nie miałes stycznosci z siłka i nie uprawiasz sportu) to jesteś po prostu misiek i to spory. Więc bieganie byłoby podstawą treningu. Zaczynasz od powiedzmy 30min dziennie zwiększajac długośc w miare kondycji. Tempo - stałe (takie abys mógł swobodnie mówic a jednak aby nie był to szybki chód). Po prostu trucht o stale okreslonej intensywnosci.
(Wiecej o tym znajdzie na necie - trening cardio). Jedzenie - dieta wysokobiałkowa, przy minimalnej ilosci węglowodanów. Ciężkie do wprowadzenia w życie ale jak się człowiek do tego dostosuje efekty murowane. biegać zdało by się 3x w tyg minimum (najlepiej na czczo).
Plan treningowy na siłowni mozesz znalezc na necie - pełno takich rzeczy jest. Ogólne zasady ktorych trzeba sie trzymać to - dużo powtórzeń przy małym obciążeniu. Przerwy między seriami do 30s.;]
PS. odżywki - Lkarnityna/Fat.burnery/CLA. Jesli masz na nie ochote to jak najbardziej polecam.



nie widziałem jeszcze amatora jeżdzącego na zawody ale spoko na siłowni naprawde mozna szarpnąc to i owo jesli się chce i ma do tego warunki. Nie trzeba być zawodowcem i trenowac codziennie po 2-3h.

OK. w porządku. nie ma co dalej dyskutowac;]

Ograniczenie kalorii do minimum i przede wszystkim najprostszy rower stacjonarny. Pierwszy tydzień po pół godziny żeby się wprowadzić, następnie po godzinie. Jak dojdziesz do 85 kilogramów, możesz iść na siłownię inaczej nie widzę sensu. Bieganie bym odpuścił gdyż przy Twojej wadze bardzo obciążasz kolana. Basen jest jak najbardziej wskazany.
Zrób tak:
na początku - od poniedziałku do piątku rower po pół godziny;
po tygodniu - to samo tylko po godzinie;
po miesiącu dorzuć basen w środę i sobotę.
po trzech miesiącach (o ile dasz radę) możesz jeździć na rowerze przez półtorej godziny, spompuj się do ostatniego tchu tak żeby pod Tobą była kałuża potu

Ja bym biegał póki solidnej zimy nie ma. 1.5 roku temu w 2 miesiące zrzuciłem 5kg zaczynając od tego że minuta truchtu to było wyzwanie a kończąc na 5km w 40 minut (3x w tygodniu). Potem spora przerwa ale waga się trzymała i teraz znowu zaczynam walczyć o kolejne kg

Ja mam inne pytanie.

Październik = 172cm i 82kg

Styczeń = 172cm i 67 kig

Ile mogło ubyć tłuszczu a ile mięśni?

Dziękuję panowie, na pewno dostosuję się do waszych rad, od dzisiaj zaczynam - rowerek . Jeszcze mam pytanie co do papierosów, zamierzam rzucić, nie wpłynie to gorzej na rezultaty? Bo często się słyszy że po rzuceniu ktoś przytył z 5kg.

Septua, nie znam się na tym ale wydaje mi się że określić się tego nie da tak po prostu. Zależy od intensywności Twoich cwiczen, jak cwiczyles za często to pewnie spalałeś mięśnie a nie tluszcz, ale mogę się mylić.

punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, i od stażu na siłowni. po 4-5 latach solidnych treningów praktycznie każdy jest w stanie ćwiczyć z takim ciężarem.

tutaj też dochodzimy to indywidualnego podejścia. I jeśli ktoś zapomina że odżywki to DODATEK i ich NADUŻYWA to faktycznie może wpływać to niekorzystnie, ale to chyba tak jak ze wszystkim? nadmiar białka też szkodzi nerkom, czy też zmienia profil lipidowy.

Ja np. kupuję tylko preparaty na stawy, białko i od czasu do czasu kreatynę, reszta to dla mnie zbędny wydatek.


hehe to oznacza że albo jesteś nowicjuszem, albo masz świetną genetykę, albo uprawiasz inny sport niż kulturystka Wiadomo nie od dziś że trening z małymi ciężarami pobudza w małym stopniu włókna szybko-kurczliwe a to właśnie o nie nam chodzi!

Co do drugiej części wypowiedzi, jeśli miałbym takie podejście, to w momencie kiedy miałem 184cm wzrostu i ważyłem 64kg (28cm w biku ) nadal robiłbym klatkę 50kg i był sucharem bo nie mam predyspozycji genetycznych.
Tu nasuwa się też pytanie, po co w ogóle ćwiczyć? przecież wyglądamy jak wyglądamy (mamy "zakodowaną" muskulaturę) więc po co stwarzć sztuczne warunki pobudzania mięśni?


Absolutnie nie, bo mam inny cel i nie chciałbym wyglądać jak pudzian Jasne że stanę, ale dzięki zmianie treningu obciążenia, odpowiedniej diecie i suplementacji, jestem w stanie mocno tą granice przesunąć, bo organizm będzie miał idealne warunki do rozwoju, i wszystko co potrzebne w tym celu.

No ogólnie Ty jig masz dobrego gena! nie każdy ma tyle szczęścia i na pewno nie każdy jest w stanie osiągnąć to co ty nawet z odżywkami

Szaman1990,Podpisuje się pod tym co piszą chłopaki wcześniej, od siebie dodam ze pierwsze co to odstawiasz białe pieczywo, napoje słodzone, słodycze i fast food
Jeśli będziesz ćwiczył sam to proponuje jak koledzy zacząć od energicznych spacerów potem trucht na biegu kończąc. Parę stron wcześniej wrzucałem bardzo prosty i szybko przynoszący efekty plan jak zacząć biegać
Jak zapiszesz się na profesjonalną siłkę to na pewno w karnecie będzie też rozpiska treningu i diety, to by była najlepsza opcja namów znajomego i razem zaatakujcie, zawsze będzie większa motywacja i pod okiem trenera na pewno szybsze efekty.

Septua, nie da się tego określić bo niby jak procentowo ? zależy od czego zaczynałeś ? więcej danych.

Bez przesady, 180 kg to jest naprawdę dużo na serię.

Które, niestety, w większości jest złe.

Jestem instruktorem spinningu więc z siłownią mam do czynienia na codzień. W przeszłości ćwiczyłem ale bez większych sukcesów.
W treningu chodzi o prawidłowość wykonanego ćwiczenia na optymalnym ciężarze. Ćwicząc np. biceps na modlitewniku ciężarem cięższym o 2 kg i "wyginanie" się przy ostatnich dwóch powtórzeniach na pewno jest gorsze niż ćwiczenie za małym a wykonanie poprawnie.

Przesadzasz, przy Twoim wzroście Twoja prawidłowa waga to 84 kg a wyćwiczona to około 95 a przy takiej wadze setką macha się na spokojnie.

Dla mnie to nie jest dobre, na starość się odbije.

Śmiem twierdzić że w naszych czasach nie istnieje pojęcie "zupełnie nieszkodliwe" zwłaszcza dotyczące żywności. Grono chemików też pracuje nad paszami dla zwierząt,nawozami,genetycznie modyfikowaną żywnością itd. Nie miałem na myśli tego ze odżywki są w 100% bezpieczne i neutralne. Są z założenia bezpieczne i nie powinny szkodzić

Zgadzam się jesteś chyba w większej części mezo bo z tego co pamiętam jak dawałeś foty to poziom tłuszczu też masz dobry. Dal byś w końcu fote całej sylwetki

Wracając ostatni raz do odżywek to wcale nie jestem ich zwolennikiem, nie sledze na bieżąco nowości itp.
Uważam że dobrą dietą można zdziałać prawie to samo,sam nie stosuje żadnej odżywki ze względów ekonomicznych uważam że są zbyt drogie zwłaszcza gdy ma się inne priorytety a trening i budowanie masy to bardziej rozrywka niż sposób na życie.