BMW Sport

No i życie toczy się dalej

Jako poszukiwacz wolnej prasy w Polsce, z lubością wyśledzam różne szyte grubymi nićmi propagandowe zagrywki rządu, lejące "wolnemu" spoleczeństwu odpowiednie doktryny życiowe )
Jak sie zaczne śmiać już na glos, to czasami wrzuce tu pare takich smaczków.

1. Niedawno byl temacik: czy prezydent powinien byc partyjny, czy bez partyjny.
W temat wmanipulowano kwestie rozwijającą - czy Tusk po wyborach powinien być dalej szefem partii czy nie - czyli w domyśle poczyniono konotacje w czytaczach i sluchaczach obywatelach, że Tusk jakby juz wybory wygral i te rozważania dotyczą wlasnie jego osoby.
W gazetkach stalo zdjęcie Tuska z pytaniem "prezydent partyjny ? "
Wyborne ))

1a. Dwa dni temu Kaczynski zaproponowal wydluzenie kadencji prezydenckiej do 7 lat.
Oczywiste jest, tak gdybam, że każdy wie iż prawo nie dziala wstecz, przez co Kaczyńskiego ten przepis i tak by nie objal, nawet gdyby uzyskal reelekcję.
Ale co widze w prasie ?
Zdjecie Kaczyskiego i podpisy, "prezydent na 7 lat - tak dlugo ?"
Normalnie zesrać się ze śmiechu można.

2.
Jak niektórzy może pamietają, PO lansowala sie jako partia ludzi biznesu i liberalow. Popieram liberalizm hehehe
Dowiadujemy się, że chlopaki podatki muszą podnieść jednak.
Naprawdę kibel ktoś powie....

No więc co robi wolna prasa dzisiaj ?
Oto próbka :
"Tusk będzie odważny. Powie o podatkach"



Wszystko leci na leb na szyje a tu Tusk jest odwazny.
Jakby chodzilo o PIS i Prezydenta tytuly lecialyby zgola szokujace np
UE peka ze smiechu z ekonomi albo Polska i nieudacznosci rzadu )
A tu nieważne jest tlamszenie ludzi zwiekszaniem podatków, zwiekszaniem cen paliw do poziomu niespotykanego wczesniej, wazny odważny Tusk.

Uczcie sie koledzy co robi nowoczesny rząd

Boogie, mi już słów brakuje, na debilne nagłówki w prasie....

O fuj...

Moze lekki OT ale zauwazyliscie naglowki na onecie jesli pisza o jakichs katastrofach, wypadkach itp

Tytuly zawsze musza zawierac haslo sa ofiary, jest ofiara itp. Tak jakby samo info o tragedii nie wystarczylo

Katastrofa Airbusa. Sa ofiary
Pozar w Australii. Jest ofiara
itp

Moim zdaniem to troche chore

Mi glupota nie przeszkadza, trzeba sie do nie przyzwyczaić zgodnie z Rosyjską maksymą - jeśli nie możesz czegoś zwalczyć, polub to (tyle że to bylo apropo's karaluchów )

Ale to są celowe bardzo systemowo przeprowadzane manipulacje poprzez niemal calą prasę.
W sensie demokracji to jest bardzo poważny problem i zagrożenie dla niej.

Demokracja to władza ludu.
Media to władza nad ludem.

A kto steruje mediami? Żydzi, masoni czy komuniści?

no dobrze, Boogie, w takim razie dlaczego wg Ciebie prasa tak lubi Tuska, a nie lubi Kaczyńskich - bo sa mali? brzydcy? dlaczego tak się na n ich uparli? bo noszą stare buty? bełkotliwy głos? nie maja kont bankowych i nie umieja wysłac maila?




tego nie widziałem...

Wszyscy na raz i kazdy z osobna A tak powaznie to media prywatne nigdy nie beda do konca niezalezne i nie mozna do konca wierzyc we wszystko co jest napisane. Moze inaczej. Pisza prawde, ale nalezy zasiegnac opinii rowniez w innych zrodlach bo nie wszedzie to samo jest tak samo przedstawione. Mnie bardziej martwi ze TVP i ogolnie publiczne media nie sa obiektywne bo to juz ciekawe nie jest. Zwlaszcza jak za abonament zamiast robic jakies ciekawe programy jak np BBC to w TVP gwiazdy na lodzie itp bzdety


Edit: No a odnosnie Kaczynskich: sami nakrecili bat na siebie - pokazywanie sie w tv Trwam, akredytacje n awazne wydarzenia wylacznie dal Tv Trwam, foch na TVN itp. Najbardziej zapamietalem Jarka jak zaraz po wyborach zaczal przemowienie, nie oni sa winni, wyborcy nie dali im kredytu zaufania, nie koalicja z Romkiem i Andrew pogrzebala ich szanse - a szeroko rozciagajacy sie front medialny od faktow i mitow

Bo taki uklad jest wygodny ? bo za "prawdziwe" sondarze sa profity... TV jest jak choragiewka:) pokaza, ze partia X ma 71% przewagi nad partia Y.. wiec 90% niedouczonych tumanow na kogo zaglosuje?.. tu nalezy sie zastanowic czyja wina jest obecna sytuacja.. rzadu/politykow czy obywateli... rzad/politycy korzystaja wiec odpowiedz jest oczywista...

a kto w ogóle powiedział, ze media maja byc obiektywne? obiektywne to maja byc sądy. i co to w ogóle znaczy obiektywne? czy jak ja napiszę, że Kaczyński to mongoł, to bedę obiektywny, czy nie?


- dla kogo?

tego dochodzenia oszczędzić trzeba temu forumowi,
niech każdy na ile może sobie odpowie, co za interesy mają różni ludzie w tym by rząd Rudego rzadzil.

Ja pozwalam sobie pokazywać tylko prostymi dowodami fakt, że sprzężenie zwrotne od rządu do prasy istnieje, i są to raczej polecenia niż wskazówki.
Może większość spodziewala by się jakichś ciosanych propgandowych tekstów, ale tym zajmują się ludzie szkoleni w takich dzialaniach, za komunizmu również, i tego typu sprawy się zalatwia niepostrzeżenie dla 90% populacji.
Populacji która nie ma we krwi wolności, i dlatego uważa że posiadanie konta w banku to przejaw postępu

O wlasnie przypomnial mi sie film o Popieluszce, jak to próbowali go wrabiać w jakiś lewe akcje znajdując w domu narkotyki, a wśród znajomych księdza nie rozpowszechniano żadnych paszkwili, nie to za proste, ale powodowano pewne akcje i wydarzenia by zachwiać obrazem księdza - ciekawi niech obejrzą film. Wspominam o tym, bo konsultantem i doradcom w tych sprawach byl w ministerstwie Mariusz Walter to żadna tajemnica hehe.

nie Boogie, normalności. a przejawem nienormalnosci jest dla mnie nieposiadanie konta w banku (żyjac i mieszkając w dzisiejszych czasach, nie mówię o jakichś pustelnikach w krotach Karkonoskich...)



podobnie jak objawem normalnosci jest dla mnie posiadanie partnera - jego nieposiadanie powoduje bowiem udezanie spermy do głowy i napady duszności...

- dla kogo?[/quote]

Dla nich samych? Dlaczego Polsat swego czasu mial grube klopoty ?

Jak mozna oceniac kogs po tym czy ma konto w banku i co lubi, a czego nie.... czy jak nie bede posiadal telefonu komorkowego to bede uwazany za trendowatego?

Napis dokładnie o jakich sprawach mówisz, albo podaj źródło, link.

dla mnie dorosły facet, mieszkajacy z mamusią, nie posiadający własnej baby, albo dziada, za to posiadajacy smierdzace skarpetki i mówiący, ze nie ma konta w banku, bo sie boi, ze ktos mu cos wpłaci jest cholernie żałosny i nie godze sie, zeby to on wyznaczał mi standardy i chyba nic tego nie jest w stanie zmienić...

bierute, wstydziłbyś się. Ty jesteś tam gdzie wtedy stało ZOMO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

o basta, nie wiedziałem, ze ZOMO było nawet w mojej firmie...