BMW Sport

Ładnie się w tym sezonie na oglądamy meczów tych dwóch drużyn

Zenit się okrutnie wczoraj wykartkował, Sevilla ich rozjedzie.

Grali w lutym w PD i Atletico zwycieżyło 4:0, ale trzeba dodać, że Real miał braki kadrowe.

Po prostu banda Simeone ma patent na Real. W tym sezonie na 6 spotkań: 2 remisy i 4 zwycięstwa Materacy.
Cała nadzieja w powrocie Modricia, Ramosa i oby Jamesa.
W PSG-Barca myślę że sporą przewagą Barcy będzie brak Ibry i Verattiego w pierwszym meczu, no ale i tak zapowiada się ciekawie. Juve-Monaco, też może być ciekawie, choć faworyt jest tylko jeden. Bayern problemów mieć nie powinien.

Mi tam losowanie się niezbyt podoba. Raz że Real trafił najgorzej jak mógł, a dwa, chciałem zobaczyć mecz Atleti-Bayern. Teraz oczywiście mam nadzieję że go nie zobaczę

Pierwszy mecz 14. kwietnia, a więc jeszcze sporo czasu, ale i jest nad czym popracować. Bardzo ładnie to wszystko funkcjonowało w rundzie jesiennej, właściwie aż do zdobycia KMŚ. Później niestety gra się trochę posypała, co było odczuwalne i w La Liga i w LM. Dodatkowym problemem były też kontuzje jednak tutaj już coś drgnęło, ostatnio jak wspomniałeś wrócił Modric, zobaczymy jak będzie z pozostałą dwójką. Cóż, Carlo ma co robić, mam nadzieję, że jakoś to się zacznie powoli układać.

A ja już rzygam tymi derbami Madrytu...

Dobry kierunek myśli

Co do kolejnych derbów Madrytu, ja osobiście chętnie je obejrzę. Chociaż wolę te ligowe Wg. mnie potyczka Barcelony z PSG jednak wyrasta na największy szlagier.

i po El Classico..

Pierwsza połowa dla Madrytu, druga dla Barcy. Ogólnie niestety 2:1 dla Katalończyków.

Przy bramce Suareza Iker się nie popisał.

A w drugiej połowie Bale i Benzema przesli w pozcyję OFF, niestety.

Ale zawodnik meczu to dla mnie bezapelacyjnie Kroos, a tuż za nim Modric.

FC Liverpool 1:2 Manchester United

Świetny mecz, dwa gole Juana Maty, zwycięstwo United. Czekałem na El Classico, żeby porównać, ale Premier League rządzi

Gran Derbi dla Barcelony, moim zdaniem wygrana zasłużona

Początek meczu wyrównany, spodziewałem się że bramka na 1:0 uspokoi grę, a tymczasem Real zaczął grać coś naprawdę bardzo dobrego. Po ładnej kontrze 1:1 i do końca połowy nie mogłem uwierzyć w to, co się działo. Barca nie mogła nawet wymienić kilku podań na swojej połowie. Dobrze, że obyło się bez straty drugiej bramki bo wtedy mecz mógłby całkiem inaczej się ułożyć...jakoś przetrwali
Druga połowa zaczęła się podobnie, ale Barcelona zaczęła grać czujniej i jedna piłka za plecy obrońców na dobrą sprawę ustawiła grę. Jak Suareza nie znoszę za to ciągłe przewracanie się, tak swoją bramką odkupił swoje nurkowania
Na swój sposób to ciągłe upadanie było dobrym sposobem, bo w pierwszej połowie cała obrona Realu już praktycznie grała z żółtymi kartkami na koncie i do samego końca musieli się bardzo pilnować. Widać też było, że sędzia w drugiej połowie starał się nie zepsuć widowiska i niektórych fauli nawet nie gwizdał, tylko po to żeby nikt nie musiał grać w 10

Natomiast im mecz ciągnął się dłużej, tym bardziej Real przestawał istnieć...powtórzyła się sytuacja ze środowego meczu Ligi Mistrzów, a mianowicie skuteczność - gdyby ta była lepsza, wynik mógłby być naprawdę wysoki. Pierwsza rzecz do wykonania na najbliższych treningach to solidne treningi strzeleckie bo kiedyś nadejdzie taki czas gdy te niewykorzystane sytuacje się zemszczą.

Tym samym Real do lidera traci już 4 punkty i aktualnie wydaje się być to dość sporą różnicą. Ewentualny kryzys w Barcelonie może dać szanse na tytuł drużynie z Madrytu

P.S Tak z ciekawości spojrzałem na resztę tabeli i muszę stwierdzić, że na czele zaczyna się robić naprawdę ciasno...Valencia 4 punkty straty do Realu, a Atletico 5. Zapowiada się ciekawa końcówka sezonu

Sprawiedliwy wynik, szkoda bo w sumie remis też można by za taki uznać, no ale Barca wykonuje duży krok w kierunku mistrzostwa. Jeśli na siłę by szukać plusów to to ze strata to 4 punkty a nie de facto 5.

Generalnie z mojego punktu widzenia strasznie ch... weekend, bo oprócz mojego Realu, przegrały też drużyny z którymi sympatyzuje, czyli Legia i Liverpool.

Mam to samo Nożyce Maty - klasa!

To u mnie trochę lepiej, bo wygrał United W Hiszpanii nie kibicuje jakoś bardziej nikomu, dlatego derby zawsze oglądam okiem konesera

Przegrała jednak Legia, i to dla mnie przede wszystkim powód do smutku.

Wczorajszy mecz towarzyski Słowacja - Czechy. Atak Słowaków (Duda - Hamsik). Wynik 1:0. Bramka: Duda.

Ps. Poza tym. Ondrej został wybrany na najlepszego piłkarza młodego pokolenia na Słowacji. Wystarczy wspomnieć, że przed nim tą nagrodę odbierał chociażby wspomniany wyżej Hamsik.

Cieszy

Ps2. Na zakończenie obecnej kolejki Eliminacji, Belgia wygrywa z Izraelem 0:1.

Wracamy do zmagań w LM


* Juventus - Monaco
* Atletico - Real


Ja osobiście do obejrzenia wybiorę ten drugi mecz. Jak typujecie na dzisiaj ??

Czy nie uważacie, że w losowaniach pucharowych kluby z jednego kraju powinny trafiać na siebie dopiero w finale?

No nie bardzo. Hiszpania, Anglia i Niemcy mogą mieć w takiej LM po 4 drużyny, Włochy, Portugalia i Francja po 3. Także raczej nie do ogarnięcia. Ja to nawet zastanowiłbym się nad zniesieniem tego ograniczenia w 1/8 i po prostu dolosowywał drużyny z drugich miejsc do tych z pierwszych, zostawiając tylko ograniczenie dotyczące braku możliwości trafienia na siebie drużyn które były razem w grupie.

Juve - Monaco stawiam na remis jaki ? Myślę że 1:1

natomiast w meczu Madryckich klubów mimo że jestem wielkim fanem Realu Madryt to jednak nie dadzą rady z Atletico.... do tego jeszcze dochodzi dla Realu gra na stadionie przeciwnika by nie powiedzieć że na wyjeździe

Atletico - Real
Juve-Monaco

Mecze drużyn z tego samego kraju na różnych etapach są nieuniknione biorac pod uwagę, że są kraje mające wiecej niż 1 druzyne grająca w LM.

Rafał - Wg. mnie nie. Ja jestem takiego zdania żeby mogły trafiać na siebie już po wyjściu z grup, tylko bez par, które spotkały się ze sobą już wcześniej w grupach.

Jeśli chodzi o prognozy na dzisiaj, to widzę to tak:

Juventus - Monaco | 1 | Dokładny wynik ?? 1:0 lub 2:1
Atletico - Real | 0 | 1:1 - Bramka Ronaldo ??