BMW Sport

Ja np teraz w ogóle nie robię poziomego wyciskania sztangi

OK rozumiem
No u mnie to nie jest regułą, np dziś wyciskanie sztangielek skos w dół robiłem hantlami 40kg a jak wcześniej robiłem sztangą to raczej 80kg ona nie przekraczała. a ruch hantlami jest o wiele większy.

jasne, z nie odpowiedniej rozgrzewki dużego ciężaru i małego doświadczenia
heh nikogo nie miałem w zamiarze straszyć, po prostu może ktoś nauczy się na moich błędach

CZECHU, jak cos to pw, moze i masz racje, bo dieta pomoze mi szybciej osiagac lepsze wyniki a w tym momencie jjem byle jak i byle kiedy
moge sprobowac

Panowie, zakładając, że na silownie latam PN, ŚR, PT i SB lub ND to basen w WT, CZW, SB lub ND będzie przeszkadzał czy moge śmiało latać?

Lataj smialo, chyba ze jestes zawodowym kultyrysta Ale wiemy, ze nie wobec tego tylko Ci to na dobre wyjdzie, oczywiscie zachowujac odpowiednie odzywianie oraz regeneracje w tym odpowiednia ilosc snu.

Wiem, wiem... Po każdym karnecie daje sobie odpocząć tydzien bez basenu, siłowni. Ze snem średnio bo 6-8 godzin śpie tylko.

x2

Najprościej to chodzić na siłkę,base czy biegać tyle ile się ma ochotę i obserwować własne ciało to najlepszy wskaźnik Nie bójcie się przetrenowania organizm da znać ze jest zmęczony i ze chce odpoczynku. Oczywiście wszystko z głową trzeba odróżnić obolałość mięśniową od zerwanego mięśnia



Moja obecna forma a raczej jej brak Kaptury w zaniku klata nędzna chyba skusze się na jakąś kreatynke jak tak polecacie

dokładnie, ja robie tygodniową przerwe raz na 2-3 miesiące a i tak do przetrenowania jeszcze daleko
Wg. mnie estetyczna sylwetka , masz dobrego gena jeśli chodzi o rzeźbę i układ mięśni, klata mimo że nie jest jakaś ogromna to widać wyraźne kontury, co w przypadku zmasowania da bardzo dobry efekt:)

CZECHU, wyglądam tak samo jak Ty, ale inaczej
A tak na serio, to jak zarzucisz do tego 11,5 kg czystego hipertroficznie rozrośniętego mięśnia to będzie porządnie. Przynajmniej masz w miarę gena na trzymanie beztłuszczowej sylwetki
BTW Czasem się zastanawiam jak to jest jeść kilogramy słodyczy i fastfoodu i nie tyć tak jak niektóre suchary. Na pewno każdy ma kogoś znajomego z taką 'przypadłością'

dzis 3 dzien z rzedu trening jutro i piatek tez, w sobote delikatniej ale takie mam zakwasy ale jest dobrze po tym tygodniu bede wiedzial jak to wyglada

jak to jest tak samo tylko inaczej ??

co wy sie tak tu obnazacie !! ??

u mnie tak sprawa wygląda...

CZECHU Ty się chyba nic nie zmieniłeś od ostatniego razu

No no właśnie Ja sam pożeram duże ilości słodyczy, dosyć często pieczonych mięs itp. a poza tym to większość posiłków tak jak trzeba i jedyne co mi grozi to troszkę tłuszczu na dole brzucha, nawet przy obecnie dosyć małej aktywności poza siłką
Marcin'ek
Czemu tak bez spinki? Nia jest źle, ale może być dużo lepiej

Tylko z tym jest ostatnio największy problem od 6 miesięcy stoję w miejscu

No nie do końca nie wkleiłem foty dołu na tym polega moja przypadłość ze nigdy nie łapę tłuszczu w znaczących ilościach od pasa w górę strasznie szybko zalewa mi uda obecnie mam 62cm obwody przy 89kg wagi, a spalić tłuszcz to z kopyta to masakra.

No właśnie, trochę mnie zalało a mięsa prawie wcale

panowie uwaga uwaga kupilem karnet na silke chyba po roczniej przerwie .
sprawa wyglada tak ze chce wyciac smalec z dołu brzucha ktory sie odklada od 2lat siedzenia przy biurku, a pozniej ruszysc z kopyta na mase.
zawsze bylem wysoki i mega szczuply taki suchar do brzucha moge wrzucac wszystko pizze kebeby hamburgery zapijac litrami coli i tak nie przytyje.
teraz pytanie trening zaczynac od cardio czy dopiero po machaniu zelastwem wchodzic na rowerek- wiosla?
co do diety to wiem ze musail bym sobie ja dwa razy sensownie zaplanowac, pierwszy na wycinke a pozniej na mase i to osobiscie bedzie najtrudniejszy motyw

Santino, wg. mnie powinieneś najpierw spróbować zmasować, gdyż z tego co pamiętam to ważysz na prawdę mało przy swoim wzroście, czyli jakaś dietka typowo na masę, gainerek , po prostu nadmiar kcal (3500-4000kcal na dzień) z dużą ilością białka 1,5-2g na kg m.c (masy ciała)

Co do brzucha, nie da się wyciąć jakiejś konkretnej części ciała przez ćwiczenie jej. spalanie tłuszczu to proces ogólnoustrojowy a nie miejscowy, dlatego polecam Ci wrzucić normalny trening na brzuch żeby najpierw zbudować mięsień by po czasie masowania móc go odkryć

Trening, będziesz musiał zacząć od treningu obiegowego, żeby jakkolwiek przyzwyczaić organizm do wysiłku, na pewno na Twojej siłowni trener ułoży Ci taki trening.


Wiadomo, zawsze można się delikatnie rozgrzać np na bieżni, ale wg mnie lepszą opcją jest trening aeorobowy/cardio po treningu siłowym. I w Twoim wypadku ograniczyłbym się do 10-15minut szybkiego marsz ze sporym gradientem bierzni by nie tracieć tak cennych dla Ciebie kcal.

Jak będziesz miał jakieś pytania to śmiało, na pewno ktoś pomoże Powodzenia!

Małe partie (chodzi mi głównie o biceps i triceps) należy robić pod koniec tygodnia czy mógłbym robić je we wtorki (zakładamy że w pon. była klatka a w środę będą plecy) ?

skąd takie info?

Czyli to kolejny mit krążący po siłowni w której ćwiczę. Że niby lepiej nie męczyć tych partii na początku tygodnia bo potem na plecy i barki będę musiał użyć mniejszego ciężaru(przez zmęczenie ramion), co osłabi trening.

Jeśli już, to jest "zasada" że na jednym treningu powinno się w pierwszej kolejności ćwiczyć duże partie mięśni a później małe. Ale jeśli chodzi o dni to jest to wg mnie totalnie bez sensu.
Inna szkoła mówi że najpierw ćwiczysz partie które odstają od reszty i ja trzymam się tej zasady.

Berbel007, Pewnie pytasz o trening na masę ?


wszystko masz tutaj http://www.sfd.pl/%5BART%5D_MASA-t600434.html

A wiesz dlaczego Ci tak mowią???? Bo 98% ludzi zaczyna w poniedzialek klate robic i nie chcą zebys im przeszkadzał A tak na powaznie to od czego zaczynacie w poniedzialek na silowni????