BMW Sport

W najciekawszym meczu grupy D, Stara dama wygrywa, a rewanż dopiero w grudniu hehe.


Dziś wieczorem FC Basel-Lech.

Dziś polscy giganci jak będą remisy to będzie dobrze.

Po pierwszej połowie Legia gra bardzo... ciekawy futbol.
Bardzo inteligentny - widać sporo małej gry czym zaskakują Napoli.
Jest co najmniej nieźle - Był okres, gdy Napoli nie miała kompletnie pomysłu na cokolwiek, ratowali się rozpaczliwym strzałem z połowy połowy

A Lech?
Cóż - Lech zagrał bardzo po chamsku - zawodnicy pokazali gdzie i jak głęboko mają kibiców.
Nie są godni na dzień dzisiejszy nosić koszulki z napisem Lech - takiej ignorancji i arogancji już dawno nie widziałem.
Powinni za to odpowiedzieć finansowo.

W drugiej połowie już za dużo nie mieli do powiedzenia...

Lech zagrał bardzo słabo cała plejada podań wszerz i do tyłu, Gostomski miał dwie śmieszne sytuacje gdy obronił strzał, piłka została w polu a on leżał czy tam stał, i czekał na gwiazdkę z nieba... żenada, nie ma o czym pisać, Legię oglądałem od 60 min. czyli ten gorszy ich moment, mieli szczęścia że nie skończyło 0-4. Mocno czułem że Higuain coś wymyśli, no i wymyślił ... Brawo dla Kuciaka.

Znowu obu drużynom nie udało się nawet bramki strzelić Szkoda. Również miałem przeczucie, że Higuain coś strzeli Szacun dla Kuciaka.
Szkoda też czerwonej kartki dla Lecha, sędzia dał się nabrać na teatr. Jak było 11 na 11 to Basel nic nie pokazywała i Lech wcale nie musiał tego przegrać.

O co chodzi konkretnie z grą Lecha, że tak napisałeś ?? Meczu nie widziałem, wiec jestem ciekaw.

Co do Legii, mam podobne odczucia. W pierwszej połowie wyglądało to naprawdę całkiem, całkiem. W drugiej też nie było źle, ale to Napoli pokazało swoje doświadczenie i zdobyło 2 bramki. Bramka Higuaina - palce lizać. Wszedł przez obronę jak przez masło.

Wg. mnie bardzo fajnie zaprezentował się przede wszystkim Pazdan i Kuciak, dzięki, którym wynik nie był wyższy. Na poziomie zagrali również Jodłowiec, Lewczuk, czy Guilherme. Szkoda tej poprzeczki z pierwszej połowy. Cóż, trzeba uznać wyższość i doświadczenie przeciwnika, które sprawiły, że wynik jest taki, a nie inny.

Kompletnie nie rozumiem braku wystawienia Nikolica w pierwszym składzie. Prijović w ataku był dosłownie sam. Piłka na niego, przebija - nie ma nikogo. Kontra - nie ma nikogo. W pierwszej połowie któryś z graczy Napoli stracił piłkę w środkowym sektorze boiska. Prijović ją złapał, i... brakowało w polu karnym Nikolica.

Atmosfera na meczu świetna. Komplet widzów, bezustanny doping i ciekawa oprawa.

Binta dobrze że nie oglądałeś meczu Lecha i nie próbuj czasami, chyba że chcesz się pośmiać. Widowisko to żadne.

Opanowany Basel wykorzystał chaotyczną grę Lecha. Podania obrońców do bramkarza,mogliśmy stracić ze 2 bramki . Przeciąganie wznowienie gry przez Gostomskiego, w tym czasie Basel bezproblemowo zdążył wrócić na swoja połowę. Hamalainen podaje na skrzydło, bo tam nie ma krycia, a Thomalla stoi, bo chce podanie pod nogi itd.
Jeśli faulował Linetty ( na 2 kartkę) to tym bardziej faulował obrońca Basel, gdy w polu karnym przytrzymał Ajajuriego, który główkował, faul taktyczny.
Brakuje nam napastnika: raz, że silny, który przy starciu z rywalem bark w bark nie odbije się i nie upadnie, a dwa i który umie ‘’ wziaść obrońce na plecy’’, przetrzymać i zrobić miejsce dalszej ofensywie.





Bezradne było Napoli zwłaszcza podczas akcji Higuaina, gdy okiwał 3 legionistów, a Kuciak musiał wyciągać piłkę z siatki .

Reno - w drugiej połowie Napoli trochę bardziej konkretnie podeszło pressingiem i z tego potem poszły ładne akcje.
Higuain strzelił PIĘKNĄ bramkę i stawiam na to, że żadni obrońcy w żadnym klubie by go nie powstrzymali, podobnie żaden bramkarz by tego nie złapał
To po prostu taka akcja gdzie potem się opowiada o tym miesiącami

Lech wg mnie wręcz chyba CELOWO nie grał do przodu, widać było wręcz NIECHCIEJSTWO gry - oglądanie się kto ma ruszyć do piłki, szukanie na wolnych pozycjach zawodników podczas gdy na te wolne pozycje NIKT nie ruszał.
To co zrobił Gostomski w 66 minucie to jakieś piłkarskie jaja były - albo wręcz piłkarski kryminał - tak nie wolno w profesjonalnej piłce się zachowywać!
MUSIAŁ widzieć, że piłka NIE wyszła za linie końcową - wg mnie SKANDAL - chłop powinien być odsunięty od składu aż sobie przemyśli.

Loona- Gostomski grywa też w Lechu II, może sie nie przestawił do gry w LE .

Ja nigdy Gostomskiego jakoś nie uważałem za podstawowego bramkarza I składu - on jest po prostu słaby, niepewny itd.
Dobre, mocne interwencje przekłada z interwencjami kompletnie niezrozumiałymi.
Czemu Burić nie gra?

Burić jest tak samo dobry jak Gostomski

Nie kopie się leżącego, więc na powtórki zgodnie z radą patrzeć nie będę

Oglądałem oba mecze.
Lech gra fatalnie, nie dziwię się że jest tak nisko w lidze natomiast gra Legii momentami mogła się podobać ale co można więcej wywnioskować z tych meczy? Drużyny z górnej półki której grają z polskimi drużynami, grają na pół gwizdka i to jest straszne. Brak umiejętności technicznych i fizycznych zawodników z polskich drużyn jest po prostu porażający.

Burić zbiera siły na niedzielny mecz z Cracovią hehe.
Co do składu to Pawłowskiemu odnowiła się kontuzja ścięgna Achillesa.

Od oglądania Lecha jeszcze mnie oczy bolą.

Oglądanie Legii było przyjemnoscią, należała się bramka chociażby za ambicje.

Ale generalnie, dość żenujące jest to, że czołowe drużyny tak dużego kraju jak Polska są tłem dla sredniej, wyższej półki europejskiej

Pary barażowe do ME we Francji:


* Ukraina - Słowenia - Myślę, że Ukraina będzie górą w tym dwumeczu
* Szwecja - Dania - Ciekawa para. Mam nadzieję, że tym razem Zlatan pojawi się na mistrzostwach
* Norwegia - Węgry - Będę trzymał kciuki za tych drugich.
* Bośnia - Irlandia - Tutaj natomiast mocno dopinguję Irlandczyków

Ciekawy układ meczów. Ukraina, Szwecja, Węgry i Irlandia - te drużyny widziałbym na Euro

W takim razie podobnie myślimy