BMW Sport

Jak dla mnie karny ewidentny. Evra uderza piłkę głową, Schweini spóźniony skacze z łapami nad sobą na wysokości głowy Evry i blokuje piłkę ręką. Trudna decyzja która musiała być podjęta w ułamku sekundy, sędzia stanął na wysokości zadania. Jeśli takie zagranie ręką się nie kwalifikuje do odgwizdania to już nie wiem jakie, chyba tylko takie jak pamiętna ręka Suareza w meczu z Ghaną w ćwierćfinale MŚ2010.
https://gfycat.com/HandsomeFrailIaerismetalmark

W finale kibicuję Francji, oby wreszcie ktoś tych Portugalczyków porządnie zlał

Taka tylko mała dygresja odnosnie meczu Francja - Niemcy.

Makimby francuskie ( czytaj - murzyni ) śpiewały marsyliankę bez zająknięcia.

Tymczasem turasy niemieckie zacisnęły usta i nie spiewały nic, podczas gdy grano hymn ich kraju.

Niby drobny detal ale dzwoniły do mnie osoby mieszkające poza naszym krajem z tą samą obserwacją...

Z kilometra widac pogardę muzułmanow dla kraju, ktory ich karmi. Jakie to urocze. Srahu Snackbar !

No niestety. W finale będę za Portugalia, ale nie wiem czy oglądać final mistrzostw Europy, w którym gra reprezentacja Afryki...

To fakt , na 11 podstawowego składu 8 jest 'afrykańskich'. Tacy etniczni francuzi z ... Algierii np.

Też o tym rozmawialiśmy jak pokazywali twarze piłkarzy podczas odegrania hymnów

Dla mnie karny również słuszny. Ronaldo ma piłkę na głowie, a Evra "przecina" ją ręką. Wystarczy.


W finale nie będę za nikim. Chcę obejrzeć dobry mecz.

Oho, czyżby jakieś przecieki z meczu finałowego?

Panowie, jeśli oglądaliście mecz to zauwazyliście dwie sytuacje w polu bramkowym Francji które faktycznie zasługiwały na rzut karny, tutaj sytuacja sporna przed zejściem do szatni i od razu "11"? Brakuje spójności w sędziowaniu (już chyba wszedzie można korzystać z ujęć kamery), ale czemu się dziwić, skoro sędziował Włoch, którego kadre Niemcy pokonali 3dni wczesniej
Można nie lubić chłopaków z DE, ale grali zdecydowanie ciekawiej, precyzyjniej, fakt brakowało im szczęścia. Szykuje się słaby finał, coś na wzór 2004 kiedy to wygrali Grecy...

To fakt, że Niemcom również karny się należał moim zdaniem. Mecz mógłby się wtedy zupełnie inaczej potoczyć.

W finale mam nadzieję, że Francja szybko strzeli gola i to ożywi spotkanie, bo Portugalia to właśnie tacy Grecy i inaczej może być nudno... (trener ten sam więc w sumie nie ma co się dziwić).

W pierwszej połowie, ale zabrakło wykończenia w niektórych sytuacjach. Po przerwie natomiast się posypali, gra się nie układała, co wykorzystali w pełni Francuzi.




No nie do końca, bo jeśli mówisz o ME 2004 to Greków wówczas trenował Otto Rehhagel Chyba, że chodzi o Fernando Santosa, czyli ówczesnego selekcjonera Grecji, a obecnie Portugalii

Tak tak, mój błąd zapomniałem że to był Rehhagel. Chodzi mi oczywiście o Fernando Santosa.

......dziś wielki finał jak myślicie skończy się normalnie czy bęndom na tym euro kolejne rzuty karne

Ja osobiście nie spodziewam się wielkiego widowiska

Obstawiam 2:1 dla Francji

Trzymam kciuki za Portugalie

Gumiś, zwłaszcza po tym co zrobił Payet - nie przepadam za Ronaldo ale to wyglądało na celowe działanie mające na celu wyeliminowanie Christiano.

afryka nie sięgnęła po mistrzostwo Europy, nawet z pomocą sędziego

Celowo zagrał ostro, co nie uszło uwadze kolegów Ronaldo, bo w drugiej połowie któryś z Portugalczyków (tym razem nie Pepe) wyrównał rachunki wycinając go piszczelem w plecy.

Przed meczem stawiałem na Francję, ale w trakcie spotkania jednak zmieniłem zdanie..

Poza kilkoma strzałami i interwencjami bramkarzy, nudny finał.