BMW Sport

Ludzie.... Wawrzyk podobno nie brał.... razem z witaminą C było

Przykro patrzeć

Michu, odkąd,tylko dowiedziałem się o tej walce to wiedziałem,że skończy się to ciężkim KO,przy całej sympatii do niego wiadome było,że jest skazany na :pożarcie"
Słuchając nie raz wywiadów z Reksiem wydaje się on normalnym gościem ,nie jakimś przygłupem jak niektórzy jego koledzy z branży...
Gdyby to był Zimnoch lub Wawrzyk to wcale nie było by mi przykro(tak samo jak Szpilka z Wilderem) ,ale Rekowskiego mi szkoda,że zaliczył takie ciężkie KO,odbije się to na zdrowiu niestety.

masakra

Makao i po makale.

Oglądaliście sobotnią galę Drużynowy Turniej Miast? renoraines, byłeś w Arenie?

Nie, czekam na 18.02 http://arena.poznan.pl/2017/02/18/?ec3_ ... ing=events

http://www.polsatsport.pl/wiadomosc/201 ... cky-wideo/

Właśnie skończyłem Polecam! HW, lata 90 w trochę większej "pigułce".

Michu, też właśnie skończyłem oglądać,dobre walki

Z soboty na niedzielę Ugonoh Izu, oby dał radę bo to chyba ostatnia nadzieja Polski na osiągnięcie czegoś w boksie w aktualnych czasach.


Wie ktoś może kiedy Ajtuj organizuje galę z cycem?
On to już trochę śmieszny się robi Profil dla cyca a na jego "sportowym" FB więcej psa i boksu...

W sobotę rewanżowa walka Zimnoch-Mollo. W pierwszej wygrał przez nokaut Mollo.

Hahahah
Wilder zapuszcza ananasa, teraz będzie jak Clubber Lang

Dobra robota Zimnocha

Zimnoch jakimś cudem dał radę, ale z tego co oglądam wywiad po walce dalej nie potrafi układać zdań.

Szkoda Izu, piękna wojna...

Sam jest sobie winien po części... Następnym razem może nie będzie się tak podpalał na KO.

Wilder obronił pas WBC wagi ciężkiej, pokonując przez TKO Washingtona.

Pacquiao - Khan oficjalnie 23 kwietnia.


Zimnoch zrewanzował się Mollo, posłał go na deski i nawet, gdyby nie było poddania Mollo przez kontuzje, to wygrałby Zimnoch na pkt. Bijatyka, faule, ciosy w tył głowy, poniżej pasa, po komendzie stop.


Nie ma się co czarować, polscy bokserzy jeśli mają w ciężkiej szansę walki o pas to dostają łomot.


Co do walki Zimnoch – Haye.

Izu walczył z kelnerami, ale jak doszło co do czego to ładnie się zaprezentował, bo myślałem, że będzie lipa pokroju Wacha z Powietkinem, tylko to trochę za mało jak na umiejętności zawodników z czołówki niestety.
Czyli póki co jest tak dobry jak szpila...

heh...Izu w jednym z wywiadów sam się przyznał, że był zbyt zmęczony żeby trzymać się taktyki...
Nie jest zły...podejrzewam, że przy takim nakładzie $$$ jaki Yale pakuje w Szpilberga to z Izu dałoby radę wykrzesać więcej.

Popek Monster vs Robert Burneika na KSW Colosseum

To jest żenujące
Mam nadzieje że Czopek dostanie kolejny raz.

Ciekawe z kim zawalczy Pudzianowski...
Różal już o pas
Jak im nie wstyd z tym KSW.



Tez tak uważam, Izu biorąc pod uwagę to że walczył z kelnerami, pokazał się w tej walce bardzo dobrze.

Szczerze mówiąc jak Izu trochę potrenuje to może być spokojnie lepszy niż Szpilka.