BMW Sport

45 sek

ale im dalej w "las" tym można nieznacznie wydłużyć odpoczynek

Powiem Wam, że przez kontuzję kolana ok 11 lat nie biegałem
Rok po operacji rekonstrukcji krzyżowych przebiegłem pierwsze 2km na bieżni... i... schodziłem z niej jak pinokio- na prostych nogach.
Mięśnie łydki 4ka myślałem, że pękną... Ale biegam teraz po każdym treningu i z treningu na trening jest dużo lepiej.
Do czerwca mam zamiar przebiec 12km co biorąc pod uwagę moje doświadczenie wydaje się być wyzwaniem.

bo jednym z kluczy do sukcesu jest SYSTEMATYCZNOŚĆ. Organizm reaguje na zwiększony wysiłek jak na chorobę tzn broni się przed nim ale tym samym za każdym razem staje się silniejszy . . .co za tym idzie lepiej znosi większe obciążenia .

Pierwszy etap redukcji mam za sobą, teraz tydzień przerwy, a potem delikatnie masuję do wielkanocy by potem zrobić wycinkę na lato.

11 msc temu: obecnie:

26 lat ; 27 lat
185 cm ; 185 cm
104.5 kg ; 92,5 kg
BF 18% ; 13 - 14%
Pas 94 cm ; 85 cm
Talia 90 cm ; 80 cm
Udo 70 cm ; 65 cm
Łapa 48 cm ; 46 cm

Siłowo w zasadzie chyba na lekki plusik nawet:

Klata dolny skos ostatnia seria 150 kg * 2, skos górny 100 kg * 9, płaska to będzie na raz 135 kg, może 140

Martwy ciąg 200 kg * 3

Przysiad - nie wiem, na maszynie wszystko robiłem, ale się dowiem niedługo

Drążek chwyt młotkowy 3 * +40 kg

Pompki na poręczach +60 kg * 4

Barki nie wyciskałem, niedługo się dowiem

Nadal się udaje wszystko ciągnąć bez koksu, odżywek i suplementów, to chyba najbardziej cieszy.

jest się czym pochwalić, wyniki konkret

pulkownik ja jestem 8 miesiecy po operacji krzyzowego, dzis zrobilem na rowerze 70 km oczywiscie w 2 seriach po 35 i jak wracalem to mnie prawie odcielo ... po prostu przegialem, noge caly czas odczuwam nie mowiac o tym, ze po operacji jest slabsza, a pod koniec marca polmaraton, juz nie moglem wytrzymac musialem sie zapisac a jak tam twoja noga ?

No to nieźle, bo po 8 miesiącach ja nie dałbym rady przebiec 5km
Teraz jest ok, ale na każdym treningu wykonywałem ćwiczenia na czucie głębokie w tej nodze no i teraz po 15miesiącach staję na nią pewnie.
Czwórka ładnie się odbudowała- zacząłem od tego miesiąca robić przysiady.
Zasadniczo teraz nie czuję żadnego dyskomfortu, ale nie jest to jeszcze stan kiedy mógłbym mocno kopnąć piłkę.

tiaaaa

No chyba, że omega3 to dla Ciebie suple, bo w sumie to można zaliczyć. A tak poza tym to dzięki za uznanie.

Z doświadczenia wiem , że można przy odpowiednich predyspozycjach wycisnąć z organizmu naprawdę dużo nawet bez suplementów ale trzeba mieć wiedzę na temat odpowiedniego treningu .
Juz od dawna nie robią na mnie wrażenia wielkie "koksy" bo w kilka chwil mogę obok nich postawić gościa z kat do 82 kg który" kucnie" ze sztangą ważącą 300kg lub wycisnie 200. Co do sterydów to rozumiem po części wszystkich którzy robią to dla pieniędzy i czerpią z tego profity przynajmniej będą mieli się za co leczyć ale ni cholery nie rozumiem po co się koksowac żeby raz w roku pokazać się na plaży .
Wszystkie spekulacje byłyby niepodważalne gdybyście max podejsc załączali krótkie filmiki .

troche mnie uspokoiles, ja zaczalem robic przysiady ze sztanga ale max 60 kg, ciagle siedzi mi w glowie to, ze gdy bujne noga to wszystko sie pozrywa hehe powodzenia w bieganiu i do zobaczenia moze kiedys na jakis zawodach

Panowie. Pamiętajmy o jednym . Ćwiczenia wykonane prawidłowo technicznie z odpowiednio dobranym obciążeniem nie są kontuzyjne.
Poniżej krótki film jak wykonac prawidłowo przysiad.
Ode mnie jeszcze jedna mała uwaga do filmu:
Kolana prowadzimy równolegle do stóp lub na zewnątrz (w zależności od tego którą cześc mięśnia czworogłowego cwiczymy. Nigdy nie składamy kolan do środka)

W pełni się zgadzam. Ja tam nikomu niczego udowadniać nie muszę, kto śledzi ten temat od początku na pewno ma odpowiednie zdanie o mnie wyrobione i wie jak jest. Znam się lepiej niż trenerzy z mojej siłowni, bo czasami jak patrzę na ich praktyki to mnie ściska. Jeżeli wycinka na lato mi pyknie to może fotki zapodam jakieś.

Nie wykluczam, że przy okazji następnego masowania wezmę kreatynę, bo już 30stka się zbliża i może warto jednak wykorzystać jeszcze trochę geny i hormony, bo za parę lat będzie trudniej. Za 10 lat już pewnie będę walczył o podtrzymanie formy.

A w jaki sposób odbyło się mierzenie poziomu tkanki tłuszczowej?
Powiem tak, przez 3 miesiące nie ma opcji żeby zbudować 5kg czystego mięśnia,
zwłaszcza przy nie dopiętej diecie na ostatni guzik i bez "terapii" hormonalnej.

Spora część tej wagi to na pewno woda, jakaś ilość tłuszczu no i oczywiście mięsień musiał wpaść
Ja etap obsesyjnego ważenia się mam już za sobą ,
liczy się ogólny look no i definicja mięśnia, jego gęstość a to nie musi wiązać się z drastycznymi przyrostami wagi

Co do nóg to wziąłem się za nie porządnie dopiero od kilku miesięcy,
ale fakt jest taki że akurat ta partia jest u mnie dobrze genetycznie uwarunkowana,
ale już czuje że po solidnie zrobionych nogach wszystkie treningi wyglądają lepiej.



Konkretne cyfry tu widzę - gratki


Jak to mówi Karmowski- pozdroooo sportowe świry !

Można 5 kg mięska zbudować mniej więcej czystego w kwartał, ale raczej na początku przygody z siłownią, na ostrej pamięci mięśniowej albo na ostrym wspomaganiu.

Nie bardzo rozumiem kontekst, na początku przygody z siłownią raczej nie ma mowy o "pamięci" mięśni?
Fakt w tym czasie obserwuje się spore przyrosty w porównaniu do wiedzy jaką posiadamy o treningu i diecie co wynika z faktu że mięśnie w ogóle zostały zmuszone do pracy

W przypadku Santino który świadomie trenuje crossfit 5 kilogramowe przyrosty suchego mieśnia są raczej wątpliwe,
bo przecież to nie jest główny cel tego tupu aktywności fizycznej.

W każdym razie trzymam kciuki za kolejne "małe wygrane" z naszymi słabościami !

hehe z rana giną przecinki jig wymienił - początek/pamięć mięśniowa/wspomaganie

Ponieważ kolega Mastello wkleił program bez źródła, wklejam:

http://www.menshealth.pl/fitness/Trenin ... dni,4629,1

Warto przeczytać, jak ktoś robi, zwłaszcza, że kolega nie wstawił wszystkiego i błędnie go opisał.

kolega Mastello nigdzie nie pisał , że jest jego autorem . Tez kiedyś otrzymałem go od innej osoby . co ważne przeszedłem z powodzeniem . Zawarte przeze mnie informacje są istotne i wystarczajace kolego Czarny .
Przestań marudzić i dołącz do mnie bo kończę 1 tydzień a Wy jesteście przez bycie moją konkurencją także moja inspiracją. mam 35 lat i naprawdę czasami mi się nie chce wiec dołączcie proszę a zobaczycie ,ze było warto!!
przepisywanie artykułu w całości nie ma sensu . zakładam ze nie jesteście zupełnym laikami wiec pisanie jak się rozgrzać czy ustawić pozycję prawidłowa do pompki lub najbardziej komfortową nie ma sensu . To samo tyczy się zaczynania programu od 3 tygodnia. Nawet jeżeli macie formę na 3 tydzień zacznijcie od 1 .

Zapewne jest tak jak mowisz ze wiekszosc to woda w miesniu jednak ja sie ciesze z kazdego kilograma na + ktory nie znajduje sie na brzuchu
badania robilem na analizatorze skladu ciała pierwsze badanie koniec pazdziernika, ale zacząłem trenowac 18 grudnia


caly czas popijam bialeczko ale to tym razem pod platki na sniadanie, i okolotreningowo bcaa i beta alanina, mam przerwe juz od kretki od jakiegos czasu
tak czy inaczej, widze po sobie ze kondycja, sprawnosc fizyczna to jest niebo a ziemia, sa duze postepy z cwiczeniami z waga wlasnego ciała, standardowe cwiczenia typu ławka, martwy, czy siady tez taleze wchodza wieksze
nie powiem bo to mega motywuje