BMW Sport

5km w 22min35s Jakieś 500metrów przed końcem miałem tempo 4.26min/1km ale brakło sił i chwilka przerwy stąd ostatni km tak słabo choć gdybym się uparł to pewnie dociągnąłbym do końca

Mastello, Dokładnie, ja traktuje to jako formę relaxu oraz rozrywki.
Natomiast dalej nie wiem, jak to wszytko działa na nasze mięśnie i ich regeneracje
PS. Taką godzinną sesję (czyt. pływanie, sauny, jacuzzi) robisz po zejściu z siłowni czy może w dzień nie treningowy?

nie masz co sie bac sauny, same plusy, ale nie wolno przesadzac. zrob sobie 3 wejscie po okolo 10minut, po kazdym prysznic (zaczynasz od rak i nog, byle dalej od serca) i wejscie do zimnej wody, i pozniej wyciszenie jakies 10 minutek, na saunie fajnie wziasc sok pomidorowy bo ma duza zawartosc potasu, ktory jest wyplukiwany z organizmu.
raz w tygodniu bedzie calkiem w normie.
gdzies czytalem ze sauna jest polecana przy treningach, ale nie pamietam juz dokladnie dlatego nie bede wicej pisac zeby nie wprowadzic w blad. ja lubie saune bo zawsze czlowiek wychodzi zrelaksowany na maksa

To bardzo złożony temat . W wielkim skrócie mówiąc wszelka aktywność jest wskazana natomiast żeby zminimalizować katabolizm mięśniowy należy słuchać swojego organizmu (on wysyła "znaki" czy ma już dość) a do tego trzymać poprawną dietę oraz zapewniać organizmowi wystarczającą ilość snu. To właśnie w czasie snu mięsnie odnawiają zapasy glikogenu a organizm optymalizuje poziom hormonów.
Ja ćwiczę dla przyjemności , choć nie ukrywam czasem mam dość . Ale podsumowując robię to na co akurat w danym dniu mam ochotę:)
jak mam ochotę leżeć cały dzień do góry brzuchem to właśnie tak Robię

Dobranoc

2 tydzien pompek a ja wczoraj zapomnialem zrobic i dzis mi sie przypomnialo dopiero teraz Adamo niezle !! mnie wczoraj znajomy wyciagnal na bieganie on zrobil 17,5 ja 14 w srednim tempie 5:45 a na polmaraton planujemy biec w tempie 5:00/km ... zobaczymy czy sie to uda hehe ... ide robic pompki !!

ja robilem wczoraj i przy bonusowej seri z 20 powtorzeniami braklo pary w polowie, dzisiaj juz z bolem ale poszly wszystkie.
niestety ale po treningu juz brakuje tej sily na pompowanie.
tak czy inaczej staram sie wykonywac jak najbardziej poprawnie czyli , dlonie oparte na zewnetrznych krawedziach, szerokosc minimalnie wieksza niz ramion, lokcie przy tułowiu tak zeby odciazyc barki a bardziej zaangazowac klatke i trica

Wiadomo , że nie przyjdzie nam łatwo zrobienie dodatkowych ćwiczeń jakimi są pompki bezpośrednio po innym treningu zwłaszcza aktywujących te same partie mięśniowe .
W poniedziałek ...jak to w poniedziałek czyli po dniu klatki na wszystkich siłowniach też miałem problemy ze zrobieniem ostatniej serii - ale jakoś dało radę ....we wtorek poszły już na luzie więc dzień dniowi nie równy
DoReK Myślę , że trzymając się ściślej artykułu o tym programie gdy przydarzy się nam zapomnieć( od przypadku do przypadku ) jednego dnia wykonać ćwiczeń to nic wielkiego się nie stanie .

to ja mam propozycje malej rywalizacji forumowej
jak ktos ma ergometr wioslarski na sali to moze wrzucajmy czasy na 1000m z foto wyniku
obciazenie ustawione na polowe czyli 5/10
jak dobrze pameitam to jeden z moich najlepszych wynikow to 3:40

Czy ktoś z udzielających się trenuje po kontuzji kręgosłupa?
Miałem operacje - mikrodiscektomie w odcinku lędźwiowym (l5-s1), poza tym cały kręgosłup w nie najlepszym stanie, m.in. okresowe dolegliwości w odcinku piersiowym.

Niedługo kończę 2 serie rehabilitacji, do momentu zakończenia nie tykam sportu, ale chciałbym wrócić. Wcześniej regularnie siłownia, bieganie do których chciałbym (i wg lekarzy) muszę wrócić - kwestia zrobienia tego w taki sposób żeby sobie nie zaszkodzić.

Jeśli ktoś ma sprawdzonego trenera w Wawie to kontaktem nie pogardzę

Ja po swojej operacji mam przykurcz przywodziciela cały czas. I jak pójdę na siłownię, poćwiczę, potem 40min rowerek to przy wyjściu smigam jak młody bóg, a po kilku godzinach ledwo wstaję z kanapy, po czym rozchodzę i znów jest nieźle.

podobnie jak u mnie, szczególnie przed operacją - im więcej aktywności tym lepsze samopoczucie, ale całkowicie na własną rękę w tej sytuacji nie chcę się do tego zabierać. Podejrzewam że w trakcie jak miałem już problemy z kręgosłupem to siłownią przyczyniłem się do ich pogłębienia

Tydzień 3 rozpoczęty !
Problemy ?? Póki co większych nie ma .

Robiłem 3 tydzień wczoraj i dzisiaj rano. I jestem na styk z siłą, jak nie będzie większej mocy, to 4 tygodnia za bardzo nie widzę bez dłuższych przerw między seriami, hehe.

Na początek wydłuż przerwy między seriami będzie O.K dasz radę !

Spoko, na razie cisne, a przerwy są krótsze niż te zalecane 45s, bo mi się nie chce czekać (a stopera nie używam). Ale mogę być zmuszony wydłużyć przerwy od przyszłej niedzieli - zobaczymy

dzis zaczne 3 tydzien ... przeraza mnie to troche ale mysle ze da sie rade ewentualnie wydluze przerwe jutro dam znac co i jak

co do sauny - sucha zalecana jest raz w tyg, mokrą można częściej. co do suchej to rozmawiałem z koleżanką po fizjoterapii, coś tam wie o saunie, kriokomorze itd. Wizyta na suchej to 3x 15 min, po każdym kwadransie tak jak pisał Santi, zimny prysznic itp, ja bardziej lubię się nacierać lodem . Czytałem że niezalecana jest sauna bezpośrednio po siłowni, wymęczony organizm może różnie zareagować na jakby nie było dość ciężkie warunki w saunie. Co do jacuzi to różnie ludzie do tego podchodzą, ogólnie jacuzi to peeling a więc człowiek pozbywa się zeschniętego naskórka itd, prywatne jacuzi to jak sobie kto dba tam ma, jacuzi na pływalniach mogą być nie do końca higieniczne - dla niektórych to ciepła zupa z naskórka, dlatego duża część ludzi omija je szerokim łukiem.

Dzięki za rzetelne info!

ja konczac 2 tydzien wg zalecen mialem sily na styk, dlatego wczoraj po ciezkim treningu w wiekszosci na klate i barki narazie odpuscilem 3 tydzien, moze pocisne jeszcze raz 2

a czy poza treningiem siłowym ktoś się rozciąga? - szpagaty itp.?