BMW Sport

taaa....

musiałbyś prawko mieć jeszcze .... buehehehehehehe internetowy gówniarzu napinaczu

No troche mnie ponioslo ale napewno bym wychlostal gostka. I nie jestem dzieckiem internetu, moze ty ale nie ja. Napinaczem tez nie jestem, a jak chcesz zobaczyc gówniarza to wpadaj to zobaczysz. Rozumiem, ze Ty jesues taki precle, ze jak bys zobaczyl kolesia, ktory wbija do twojego auta, ze bys go poprosil zeby sobie poszedl, a pozniej bys adzownil po 4 lapy

Panowie proszę o spok

Bialy ja niebede sie tlumaczyl bo sam widziales jak bylo, gostek sam chcial mnie z prowokowacl i wyzwal od internetowych napinaczy itd. a ze mnie napoczatku troche poniosla wyobraznia w poscie z tym przywiazaniem itd. zreszta to nie wyobraznia bo gorsze rzeczy sie nieraz widzialo to trudno.

Koniec OT . Wróćmy do tematu ... .

widziało a robiło to jednak różnica. Poniosło Cie ... sam sie przyznałeś więc proste że sie napinasz ...


Pozdrawiam

do czego sie niby przyznalem? zreszta ja z Toba chlopie niegadam. Pozdro

No torche mnie ponioslo z wyobraznia i sam sie z tego smieje chyab pokazuje dobrze to ta ikona a Ty mi tu wyskakujesz, ze jestem internetowy napinacz i gówniarz. Czy ja Cie wyzwalem doroslaku (?). I nie zasyfiajmy komus tematu jak masz cos do mnie to wal na PW. Pzdr

Ano nie zasyfiajmy, więc po co tu dodatkowy komentarz???

Następne posty z wątkami OT będą zasłużeniem ich autorów na ostrzeżenia.

Ja bym poucinał łapy w łokciach, żeby więcej ich nie wyciągnął po nie swoje...

Najbardziej wkur... że policja umarza takie sprawy

To po kiego oni w ogóle są ???

No nie wiesz? Żeby dresów w BMW zatrzymywać

Nie przejmuj się ja miałem 4 autka do tej pory i tylko do jednego nie włamywali się choć z kolei do buni nie dali rady.Jak za pierwszym razem zadzwoniłem to protokół spisali tylko i choć ślady baran do samego mieszkania zostawił to i tak ich oglądać nie chcieli odcisków nie zdejmowali bo nie ma po co.Głośniki mi wyjęli i kasety wtedy jeszcze pokradli więc za śladami poszedłem sam, z osieldla był małolat więc poczekałem aż ucichnie sprawa i zadziałałem jak z kumplem jego stałem i przywitać się chciał zaprawdę powiadam wyraz twarzy bezcenny i kasę odzyskałem.