Bagor napisał(a):
Jak to nie ma? Przecież skarpetki i sandały są ikoną Anglii To na potwierdzenie moich słów:
http://www.icons.org.uk/n...ks-with-sandalsJendak wynik ankiety na tej stronie mówi 71% na nie....
a artykuł nie wyraża się pochlebnie o takiej kombinacji... Ale Ty jesteś biegły w języku angielskim to pewnie przetłumaczysz i mnie poprawisz.
mcgiver napisał(a):
ale jak widzę skeytów z tymi ich spodniami z krokiem w kolanach i z majtami na wierzchu to nasuwa mi się; że koleś narobił w gacie 3kilo i nie ma sie jak tego pozbyć więc mu krok opadł do kolan
Tu myślimi identyko - Sraluchy
Czarny_simr napisał(a):
wchodzę w polemikę z KotemSylwestrem !!
Używam sandałów, gdy wybieram się na spływ kajakowy. Wiadomo, narażenie na wywrotkę oraz przenoszenia kajaków nad przeszkodami często powoduje ryzyko kontaktu stopy z wodą. Zastosowanie skarpety powoduje, że zmniejszamy parametry odparowywania wody o x% !! Nawet wyciśnięte skarpety są nadal mokre, nieprzyjemnie w nich siedziec w kajaku i zmniejsza to czynnik satysfakcji ze spływu.
Zgadzam się w 100%! Powiem więcej:
Kucharz napisał(a):
Szczerze to nie rozumiem jak mężczyzna może chodzić w sandałach, klapkach, albo nie daj Bóg w japonkach
chłop to chłop, a nie troki od kaleson
ja osobiście ponadto nie używam także krótkich spodenek
Kucharz, nikt Cię nie wpuści na motorówkę ani na jachcik

Każdy właściciel Ci zabroni bo możesz zniszczyć pokład, żelkot (to białe pokrycie laminatu) albo po prostu zlecieć do wody. Jak łódka pożyczona i ktoś Ci pozwoli to tak jakby Ci wylał w zime wodę na schody. Na łódki itp. tylko SANDAŁY! Nie wolno mieć klapek nawet - wyślizgnie Ci się noga przy wsiadaniu , wywrotka, głową w pomost i trup na miejscu.
Co do klapek i sandałów i krótkich spodenek....
Na lato mam takie gumowo - syntetyczne sandały sportowe. Wakacje, urlop... i do jeansów pasują i do krótkich spodenek i na plażę mogę zejść i potem je założyć i w morzu brodzić i na łódkę wejść i noga oddycha. Natomiast materiałowe krótkie spodenki wydaję mi się ze pewnym wieku nie przystoją facetowi... Nie polazł bym nawet do centrum handlowego w krótkich... - chyba że na urlopie, wtedy wiadomo każdy na luzie wsiada bo BMW, S-klasy itp. w adidaskach i krótkich spodenkach, albo sandałkach, ale np. u nas w firmie nawet obsługa magazynu ma zakaz noszenia krótkich spodenek - pewne normy elegancji, czy raczej nie wiem jak to nazwać...