Janek napisał(a):
Hej, witam wszystkich. Mam mętlik w głowie, czytam te wszystkie raporty awaryjności i nic z nich nie wynika

Problem polega na tym że mama chce autko mozliwie jak najmłodsze. Merc odpada, dla mamy zbyt stary i zbyt toporny. Podoba jej sie megane w trzech furteczkach i grande punto, no i peugeot 307. Czyli marki, których ja zawsze sie wystrzegałem

Szukają raczej autka takiej wielkości jak te trzy co wymieniłem. Macie jakieś doswiadczenia z tymi konretnymi modelami? Jaki silnik najmniej awaryjny i najbardziej oszczędny?
Bierz Megane II 1,9 DCi. Mam ten silnik w innej budzie, a jakieś 5 lat temu miałem Megane II rs 2,0 dci pogrzebana na 220KM i najmniejszych problemów z autem, wygląd ciągle świezy i dobrze wyposazone są te auta, awaryjność też nie duża. 1,5 dci to lipa, bardzo awaryjna jednostka. No, a benzyna w Renówce niczym Cię nie zaskoczy ani osiągami, ani oszczednością. Po za tym mają bardzo przyjemne wnętrze najczęściej jasno wykończone, wygodne fotele, podłokietniki i inne pierdoły. Śmiesznie małe kierownice. Trzeba sie przyzwyczaić do tej 'duperki' przy cofaniu tylko, 6b skrzynia daję fajną ekonimie w trasie
http://otomoto.pl/renault-megane-1-9dci ... 30457.htmlhttp://otomoto.pl/renault-megane-bogate ... 78992.htmlMnie 2,0 DCi paliło 7 litrów w mieście i 6-6,5l w trasie. 1,9DCI w Scenicu pali tyle samo, no ewentualnie pół litra więcej w trasie bo ma gorzej zestopniowaną skrzynie.
Na pewno lepsze auto od Peżotów. Dwa lata temu wziąłem dwa w leasing, tak jak 3,0 hdi do czasu wypadku trzymalo sie dobrze tak 1,6 hdi to lipa straszna, pije olej, słaby dół jak na dizla, mało ekonimiczny, 8 litrów po stolicy poje w trasie niżej niz 7 ciezko zejsc, bo każe wyprzedzanie to ciśnienie do 3500RPM. W ogóle silnik mało dynamiczny, lubiący olej.
Według mnie zdecydowanie ciekawsza propozycja niż wyżej przez chłopaków wspomniany ot chociazy Mercedes który przy takim aucie jest dopiero nudny. Rodzicom nie potrzeba fejmu Coupe, a nikt z ich znajomych czy inne ciotki i babki nie będa sie tarabaniły do tyłu w Coupe. W normalnej nie "RSowej" wersji na pewno bedą sobie cenili wygodne fotele, podłokietnik dobrą pozycje za kierownicą, fajne wyposażenie, ciekawą ergonomie wnętrza, ekonomie i świeżość w 'dizajnie' auta. Za taką kase warto.