Nowy podatek 500zł+ za auta starsze niż 10 letnie

jiGsaw

///david napisał(a):

jiGsaw, na jakiej podstawie wysnuwasz te wnioski ?

Bo niestety w moim otoczeniu mam/miałem przyjemność spotkać się z takimi środowiskami i wiem jakie są tendencje. Co z resztą ma swoje potwierdzenie w badaniach socjologicznych.

///david

jiGsaw, to przedstaw mi te badania jeśli się na nie powołujesz. Bardzo jestem ciekaw jak to jest , bo na razie bardzo mało czasu minęło od momentu ruszenia tego programu. Współpracuję z 4 Ośrodkami Pomocy Społecznej i z rozmów jakie tam odbywam, oraz ze statystyk które są tam prowadzone nie wyłania się tak pesymistyczny obraz jaki próbujesz przedstawić, powiedziałbym wręcz, że środki z tego programu są "marnowane" w dość marginalnym procencie, przeważająca większość jest wydawana na podniesienie standardu życia dzieciaków.

jiGsaw

To chyba normalne, że z patoli rodzi się w większości patola?

No spoko, popierasz 500+, okej, masz prawo...

///david

jiGsaw napisał(a):

w większości

słowo klucz.

jiGsaw napisał(a):

No spoko, popierasz 500+, okej, masz prawo...

nie chodzi o to czy popieram czy nie. Oceniam ten program na tyle realnie na ile się stykam z jego beneficjentami i instytucjami odpowiedzialnymi za jego obsługę - staram się nie kierować uprzedzeniami partyjnymi czy innymi światopoglądowymi dyrdymałami.

kryst16

Jakim cudem podatek 500zł za stare auto ma wykluczyć złomy z dróg?
Ludzi nie stać kupić nowego to będą jeździć starym i płacić 500zł, zaoszczędzą jeszcze bardziej na stanie technicznym żeby mieć to 500 złotych.

Zamiast się wziąć za Stacje Kontroli to wprowadzają podatek który ma na celu tylko oskubanie obywatela, do niczego to nie doprowadzi, bo ten co go nie stać i tak nie kupi nowego auta, a jak musi jeździć do pracy to będzie jeździł dalej złomem, być może jeszcze większym bo zbiednieje o 500 złotych.
Na wszystkim skubią podatek od aut, drogie paliwa i za autostradę trzeba zapłacić jak się stoi na niej w korku...

A co do Stacji Kontroli to jest pełno takich gdzie wszystko podbijają, czasem nawet nie trzeba autem przyjeżdżać :rotfl:

mr18

Nowe rewelacje: http://m.wyborcza.biz/biznes/1,106501,20414234.html?disableRedirects=true

gofer88

Dali 500+ to teraz muszą gdzieś zabrać.

///david

ludzie zacznijcie czytać ze zrozumieniem. To cytat za powyższego artykułu :

Cytuj:

- Nie ma mowy o nowym podatku - mówi Paweł Jurek z Biura Komunikacji i Promocji resortu finansów. Przyznał jednak, że trwają prace nad zmianą podatku akcyzowego. Ta, by mogła uwzględniać czynnik środowiskowy. A więc nie nowy podatek, tylko zmiana stawki akcyzy. I nie coroczna danina, tylko jednorazowa opłata towarzysząca pierwszej rejestracji w kraju.

Przypomnijmy: w grudniu 2008 r. premier Donald Tusk ogłosił podwyżkę akcyzy z 13,6 proc. do 18,6 proc. dla samochodów z silnikami o pojemności dwóch litrów i większej. Miało to dać 120 mln zł rocznie, które rząd obiecał przeznaczyć na "szczytne społeczne cele", jak tworzona na czas finansowego kryzysu Rezerwa Solidarności Społecznej, dożywianie dzieci w szkołach i pomoc najbiedniejszym rodzinom. W przypadku aut o pojemności mniejszej niż dwa litry akcyzę pozostawiono bez zmian - na poziomie 3,1 proc.

Tamta decyzja zapadła nagle - nie przewidziano jej w uchwalonej dwa tygodnie wcześniej przez Sejm ustawie o podatku akcyzowym. Nie wiadomo ile podwyżka akcyzy przyniosła pieniędzy i na co one poszły.

i dalej :

Cytuj:

Sytuacja w Polsce jest dziś podobna do tej, jaka była na Zachodzie 10 lat temu. Między 2006 a 2011 r. 18 unijnych państw powiązało rozmaite opłaty za auta z emisją CO2 i normami Euro. To wystarczyło, by w samej tylko Wielkiej Brytanii aż 11 milionów kierowców przesiadło się z samochodów benzynowych do diesli. Są też inne modele podatkowe, uwzględniające np. wiek, masę auta, a nawet moc silnika. Ale nie ma rozwiązań idealnych. Nie wiadomo z jakich wzorców skorzystamy. To czego możemy być pewni to fakt, że opłata będzie jednorazowa, nie dotknie nabywców najtańszych modeli z najmniejszymi silnikami i nie będzie działać wstecz, a więc nie obejmie aut już zarejestrowanych.

Frank

Brawo David. Fajnie,ze ktos czyta uważnie.

A poza tym -

3 strony debaty o podatku, ktory nie wszedł...

_KL_

Te wiadomości o podatku mnie nie ruszyły w ogóle, to było zbyt głupie żeby było prawdziwe. Chyba tylko władza Paryża w osobie Anne Hidalgo jest na tyle durna, żeby wprowadzać podobnie idiotyczne pomysły w życie.

Z innej beczki, mnie bardzo bawi ten kawałek:

Cytuj:

To wystarczyło, by w samej tylko Wielkiej Brytanii aż 11 milionów kierowców przesiadło się z samochodów benzynowych do diesli.

Ach ta XXI wieczna ekologia

AD/HD

dla mnie to bylo oczywiste, ze nie wejdzie, to bylo zbyt absurdalne, nawet jak na polske..
co do 500+ Moze lepiej bylo by zniesc vat na artykuly dzieciece, ale najbiedniejszych pewnie dalej nie bylo by stac
poczekajmy,az krytykujacy sami beda mieli dzieci

Zdzira 850I

dokładnie a potem się okaże, że na bene w domu nie ma bo trzeba na pieluchy....

Tomek

///david napisał(a):

ludzie zacznijcie czytać ze zrozumieniem. To cytat za powyższego artykułu :

Cytuj:

Ministerstwo Finansów jest za wprowadzeniem w życie "projektu Peczkisa", ale równocześnie zapowiada nałożenie na kierowców nowej, rocznej opłaty. Co więcej, opłata ta nie ma nic wspólnego z ochroną środowiska, jak może sugerować informacja, że wysokość daniny będzie uzależniona od emisji CO2 przez dany model. Wiceminister Jasiński powiedział bowiem: "Przewidujemy duży katalog zwolnień oraz pewne ryczałty dla pojazdów bez określonej emisyjności" - co oznacza, że mytem zostaną obarczone również pojazdy elektryczne.

Najpierw było śmieszkowanie i wielkie oburzenie z pitolenia Bieńkowskiej a teraz sobie dobra zmiana podnosi wynagrodzenia o 50% i wprowadza wynagrodzenie za "zwyczajowo pełnione obowiązki" dla Pani Kornhauser-Duda :rotfl:

Jak myślicie kto za to zapłaci? :rotfl:

Frank

Tomek napisał(a):

Najpierw było śmieszkowanie i wielkie oburzenie z pitolenia Bieńkowskiej a teraz sobie dobra zmiana podnosi wynagrodzenia o 50% i wprowadza wynagrodzenie za "zwyczajowo pełnione obowiązki" dla Pani Kornhauser-Duda Jak myślicie kto za to zapłaci?

Tomek, naprawdę chcesz dyskutować o wydatkach PO vs podwyżki PiS ? Szkoda,ze nie pisałes gdy byla mowa o dobraniu się do komorników i lichwiarzy.

Inna sprawa,ze nawet najtwardsi wielkopolscy poplecznicy PO mają gdzies podwyzki, 500+ i co tylko, byle islamistow PiS nie wpuszczal, bo jak mają sie cieszyc ciezko zarobionymi pieniędzmi , gdy będą ich ciężarówkami rozjezdzac jak w Nicei :rotfl:

///david

Tomek, co to są pieniądze w skali budżetu...u mnie w mieście jeden łącznik autostradowy chłopaki z PO przekręcili na kilkadziesiąt milionów złotych i od kilku lat nie ma winnego

Tomek

Ja mogę dyskutować długo, bo PiS już dawno PO przegonił w złodziejskim kolesiostwie, ale forum motoryzacyjne to słabe miejsce na takie dyskusje

///david

Tomek, absolutnie się nie zgodzę,że w złodziejskim. W kolesiostwie ich goni ale złodziejstwa ja nie widzę a w przeciwieństwie do Ciebie mieszkam i prowadzę działalność w Polsce , mało tego , współpracuję z wieloma organami państwowymi i naprawdę widzę minimalną ale jednak poprawę w stosunku do rządów PO.
Ale to tak na marginesie.

Frank

Tomek napisał(a):

Ja mogę dyskutować długo, bo PiS już dawno PO przegonił w złodziejskim kolesiostwie, ale forum motoryzacyjne to słabe miejsce na takie dyskusje

To dział POGAWĘDKI, jesteśmy wyłączeni z klauzuli " FORUM MOTORYZACYJNE". Zostaje tylko " forum "

David ma słuszne obserwacje, zbieżne niejako z moimi.

Ponadto , jesli podwyzki dla administracji będą finansowane z kasy, pobranej z emerytur ubeków i sbeków - nie mam nic przeciwko

kszyhu · **Posty:** 6262

AD/HD napisał(a):

poczekajmy,az krytykujacy sami beda mieli dzieci

Bardzo subiektywne spostrzeżenie. Nie wiem dlaczego to ci bez dzieci mają być beee. Bo krytykują? Bo nie pobierają daniny?
Ja również jestem przeciwny tej jałmużnie. Rozdawanie kasy za darmo do niczego dobrego nie prowadzi. Co w tym takiego super ekstra, kiedy patologiczna biedna rodzina z 5 dzieciaków dostaje co miesiąc 2k za siedzenie na tyłku. Albo zwykła rodzina której hajsu nie brakuje a z zasady pobierają jeszcze dodatkowe 2k. Gdzie tu zdrowa motywacja do pracy, chęci rozwoju. Ja tu widzę tylko motywacje do dziecioróbstwa za pieniądze. Ludzie powinni sami zapracować na własne dzieci, a państwo powinno im w tym pomagać w postaci np. niskich podatków, analogicznie wyższych zarobków, ludzkiej kwoty wolnej od podatku, likwidacją szarej strefy m.in. w służbie zdrowia.

Tomek

///david napisał(a):

Tomek, co to są pieniądze w skali budżetu...

Frank napisał(a):

Ponadto , jesli podwyzki dla administracji będą finansowane z kasy, pobranej z emerytur ubeków i sbeków - nie mam nic przeciwko

Suweren ma jednak inne zdanie niż wy

http://wpolityce.pl/forum/gospodarka/16 ... publikacji

BMW Sport

Nowy podatek 500zł+ za auta starsze niż 10 letnie

Kto przegląda forum