BMW Sport

na fotoradar jest sposób ale pod warunkiem, że nie widac kierującego- wtedy nie płacimy...jesli widac wasze buzie na zdjęciu to....hm...płacimy ! chyba, że uda nam sie namówic policjanta na pouczenie..lub tez przez rok bedziemy ukrywac sie skutecznie przed organami scigania ..przedawnienie wykroczenia a do śadu z tym raczej nikt nie idzie bez ustalenia sprawcy...

Właściciel i tak musi zapłacić, w ten sposób można uniknąć tylko i wyłącznie punktów karnych.



Przy zdjęciu z fotoradaru (nawet przenośnego to raczej nie możliwe), możliwe tylko w przypadku namierzenia tzw. suszarką.

XyX powiem Ci, że wykrywa wszystkie fotoradary, ale ma to tez swoje minusy - przejezdzasz kolo stacji paliw i tez pika przez te drzwi automatyczne czy tam kamery nie wiem, ale jak stoi radarek wlaczony to tez pika

I super na taką odp liczyłem bo jedna cb-radyjko to nie wszystko oczywiście też posiadam ale zawsze jest jakaś pusta ulica ze nikt nie odpowiada (brak cb) czy inna okoliczność wiec lepiej mieć te paręnaście procent więcej pewności poza tym i tak 70% mojej jazdy to trasa więc należy się zbroić jak tylko można a nie miśkom nowe wozy na ful wypasie z bajerami i kosmicznymi silnikami fundować a do tego najlepszy sprzęt do wyciągania kasy!

No i nawet jakby Cie mieli nagrywac to antyradarek jest 360 stopni, takze raczej go wykryje

tak??? A to ciekawe... bo podobno taki radiowoz nie wysyla zadnych sygnałów podczerwieni itd, itp. tylko porownuje swoja predkosc z poprzedzajacym go pojazdem... a to jest nie mozliwe do wykrycia

Dokładnie, na videorejestratory ni ma bata

W obecnych przepisach,jak nie widać twarzy kierującego,to płaci właściciel pojazdu.Nie ma bata,żadne tłumaczenie nie pomoże.Znam to z autopsji.
A co do antyradaru to wiecie,że jego używanie jest nielegalne i jesli policjant znajdzie takie w aucie gotowe do uzycia to mamy mandat.

ale jeśli wyciagnie sie z gniazda zapalniczki to nic nie moze zrobic, nie mozna miec go wlaczonego po prostu;) a wożenie tego nie jest zabronione przeciez. Co do tego nagrywania to macie racje, mnie nigdy nie nagrywali dlatego myslalem ze wykryje (i oby dalej nie nagrywali)

Dlatego napisalem-gotowe do uzycia

nie jest ale jesli będziesz miał to ustawione a nie podłączone to tak jak spider, napisał i mandacik

..jak nie widac prowadzacego to płaca tylko..hm..ci co chca płacić...to nieprawda, ze własciciel płaci mandat jak nie widac sprawcy wykroczenia...to tylko policjant czy straznik informuje własciciela na pierwszym przesłuchaniu, że zapłaci on jak NIE WSKAŻE KIERUJĄCEGO POJAZDEM W DANYM DNIU, GODZINIE... to taki straszak dla małych dzieci dlatego, że ty czy inny włascciel pojazdu chetnie wskazuje kierujacegow tym dniu (szczególnie jak to było kilka miesiecy temu)...PRZECIEZ NAJCZĘŚCIEJ POJAZDEM W TYM AKURAT DNIU JEŻDZIŁA ZONA DELIKWENTA ALBO ON SAM LUB JEGO OJCIEC...policjant moze sobie wybrac wśród trzech WSKAZANYCH OSÓB...tylko ciekawe w jaki sposób to zrobi .. ?? pewnie drogę wrózb z fusów..

a moze dalej będzie groził, że za NIEWSKAZANIE kierującego sporzadzi na właściciela wniosek do sądu?? NO TO JA MU ZYCZE POWODZENIA....


apeluję: nie płaccie temu złodziejskiemu państwu nic czego nie musicie zapłacić ..


co do fotoradarów to jesli jest w kabinie to JEST GOTOWY DO UZYCIA ..jesli jest sprawny...jesli w bagazniku to jest okej..

maxim, Pomyśl zanim coś napiszesz. Wtedy nikt nigdy by nie zabulił mandatu za fotke. Zdjecie dostajesz załóżmy miesiac po jej zrobieniu. Dostajesz wezwanie, golisz łeb na łyso i mowisz przeciez ja łysy jestem, to nie ja. I niby nie udowodnia Ci że łysy jesteś od godziny. Zapłacić musi właściciel jesli nie wskaże sprawcy, przepadaja tylko punkty.

bialy, ma racje,jesli sie nie poda kierującego to mandat przechodzi automatycznie na własciciela,cos o tym wiem mialem juz taką akcje

maxim dobrze pisze tez slyszalem o takim numerze, nie jest to takie proste ale mozna w podobny sposob sie wywinac od placenia. Jeden koles obszernie opisywal swoja walke z fotoradarem i wlasnie w podobny sposob wygral

ogolenie sie na łyso nie zmienia rysów twarzy...poza tym sam to przećwiczyłem na sobie - fotke strzeliło mi w polsce ale akurat jechalismy we dwóch kierowców i za cholere nie mogłem sie zdecydowac czy to ja jechałem czy nie ja...drugi kierowca powiedział to samo- moze ja może on..nie wiem jak boga kochamjako włascicel wskazuje, że pojazdem w tym czasie mógł jechac kolega xy lub ja
...jest jeszcze inny sposób- zamieszanie z paragrafami w kodeksach - odmowa składania zeznań, uchylenie sie od odpowiedzi na pytanie, odmowa złozenia wogóle wyjasnień i nie przyznanie sie do winy...wszystko zalezy od sytuacji procesowej w jakiej postawi cie policjant - czy bedziesz np. świadkiem czy zostanies uznany za sprawce...ale to juz kombinacje alpejskie dla zaawansowanych..

polecam wypróbowac a efekt opisac na forum - jesli cie nie widac to skad masz na boga pamiętac czy to jestes akurat ty skoro w tym dniu autem jezdziło kilka osob w tamtej okolicy albo wrecz jechaliscie razem ale nie pamietasz które prowadziło ??
to policjant ma zdobyc dowody...ty nie musisz mu ich dostarczac - tym sie charakteryzuje państwo prawa ..
a jesli ktoś sam siebie zakapuje to jego strata...

mój anty radar to palmtop z mapa i powiem że nawet się sprawuje tylko ma jeden minus
jak się przejedzie około 600 km po naszych drogach i co chwile się słyszy radar , możliwa kontrola radarowa uwaga radar, prawdopodobna kontrola radarowa to człowiek przestaje na to zwracać uwagę, a drugi minus to trzeba często aktualizować POI
Jak mi się uda to wrzucę zdjęcie

JA używam tylko CB, i jak narazie zapłaciłem dwa mandaty :
-za brak pasów 100PLN
-i za brak dokumentów 50PLN
A z tego co gdzieś kiedyś czytałem to jak się niewie kto kierował autem, dostaje się 100zł bez PKT.

Imo mózg to najlepszy sposób na fotoradar.

Ja mam sposob prosty choc ordynarny od dluzszego czasu.
Mam brudna przednia tablice rejestracyjna i brak naklejki na przedniej szybie.
jezdze tak od kilku lat i spokoj.Ani jedno foto nie przyszlo.
Ewentualny mandat za brudna tablice to 100zł wiec to i tak sie kalkuluje.