BMW Sport

e90

Elise do miasta? Jak masz 170cm wzrostu i 70kg wagi to mooooze. Wsiadanie i wysiadanie to jest niezla gimnastyka. Ja ani stary ani przesadnie otyly nie jestem a w wysiadaniu musialo mi dwoch pomagac

Mini jest bardzo fajne, jezdzi sie tym rewelecyjnie ale moj kolega np czesto slyszy zlosliwe komentarze

To pisałem już dawno.... tyle, że E92 np. 320d

Najlepsza opcją (no może nie licząc Logana, bo on jest po za wszelką konkurencją) jest chyba E90 320i, "i" bo jednak co benzyniak to benzyniak.. jeszcze trochę czasu upłynie zanim się do ropniaków przekonam.

Też tak mówiłem.

Skoro kryzys to może A6 c5 z końca produkcji avant w 2,5tdi 180KM . Bardzo fajne autka i silnik po FL przestał już się tak psuć jak przed, a jak się trafi ładna sztuka to i zawiacha przód się może nie ziści A jak ma być oszczędny i miarę szybki to może passat b6 na łądnej feldze?

http://triton.imageshack.us/Himg148/sca ... &ysize=480

teraz jezdze troche ibiza w dieslu
nie wiem ile jeszce musi minac stuleci abym sie przekonal hahaha

Ja zrobiłem 6,6tys km mondeo 07/08 w dieslu 1.8 tdci 115km, nie wiem ile nm. Nie chce już Pb. No chyba że V8, albo coś jak M54b30, ale one nie palą 7.5 ropy w mieście.

ale jeżdżą

kłamiesz, bo nie ma takiego diesla w mondeo jechałeś albo 1,8 TDCI 100ps z 5 biegową skrzynią albo 125 konnym z 6 biegową skrzynią i zaznaczam, że oba są muły... do tej budy minimum 2,0 TDCI 130ps lub 140 ps, a najlepeij to 2,2 TDCI choć ja raczej bym się skłaniał ku 2,5T, benzyna R5 z turbo to jest to

no tak, ale AVE tylko 2,2 d-cat. po BMW byl krotko S-Max, teraz jest ave 2,2 d-cat. troszke dychawiczny, ale nie ma juz nic mocniejszego. spalanie od 6 do 9 l. zalety to fakt, ze nie rzucam sie w oczy.

Dixi, Rzeczywiście 100km i... 300nm. Mułem bym go nie nazwał. W porównaniu do Avensis 1.8 130km Pb to jest rakietą.

Dixi, ja wiem że dla wielu osób to tylko najmocniejsze silniki, tylko najmocniejsze wersje, a reszta to muły, ale rozmawiamy o zwykłym aucie, nie o sportowym.

Na fordach to ja się znam

Na poważnie, mówie Ci że jeśli ktoś chce nowe mondeo w dieslu to 2,0 140 ps to taki kompromis między ceną i spalaniem i osiągami A jeśli już konicznie 1,8 to chociaż ten 125ps bo ma 6 biegów, a więc jest cichszy, żwawszy i ekonomiczniejszy w trasie

dokladnie tak Kocie. trzecie osoby zawsze powiedza że mało.
bo mogl kupic 2.5 albo najlepiej 3.5

Tak.

Szkoda że automat, szkoda że R4, szkoda że 3 a nie 7, szkoda że coupe a nie touring, etc etc i na koniec szkoda że kolor taki a nie inny.

Każdy kupuje auto wedle swoich potrzeb a każdy ma je własne, indywidualne, inne.

Nowych diesli (nie mówie teraz o bmw, chodzi ogólnie) 2.0 z technicznego punktu widzenia nie znam, ale patrząc po osiągach autek z mini oraz spalaniu - wygląda to na świetną opcję.
Zapewnia dynamiczną jazdę, relatywnie niskie spalanie.

Dixi, ma rację mondeo 1.8 tdci jest mułowate, szokda że od 110 do 190 poleciał w momeny i to na piątce... Co do głośności to się zgodzę, silnik słychać. co do ekonomii znacznie lepiej lata na niemieckim niż polskim paliwie i na tamtym mniej pali

A może to było 125km? Ale miało skrzynie 5 biegów nie 6...

Gdyby nie niewygodny dla kolana tunel, padające dwumasy i czujniki, mógłbym takie mondeo polecić... Nie mówię o porównaniu do BMW, tylko np. jakby mój Padre chciał kupić jakieś auto.

cos za cos. zawsze osiagi sa okupione spalanie. prawda jest taka, ze po bmw zawsze pozostaje niedosyt. przynajmniej ja taki odczuwam. zastanawiam sie tylko jakie mialbym samopoczucie, gdybym kupil jeszcze slabszy samochod.

e60 2,0d 177 koni- rewelacja.

e90 jak koniecznie musisz

w porownaniu do Avensis to wszystko jest szybkie. JEzdziłem kiedys wiele km w słuzbowym ( wowczas dwuletnim ) 2.0 manual 147 PS i musze przyznac,ze to auto to jedna wielka porazka. Jak wsiadałem pozniej do swojego auta to miałem wrazenie,ze ktos wsadził do F16 kokpit BMW.
O wiele lepsze wrazenie zrobiła na mnie Alfa 156 sportwagon 1.9 JTD 140 PS, ktorą jezdziłem pozniej.