jiGsaw napisał(a):
Nie rozumiem skąd ta dyskusja na temat kultury. Przecież było wymuszenie pierwszeństwa to chyba oczywiste jest, że kierowca czerwonego pojazdu zachował się bardzo niekulturalnie.
nieoczywista oczywistość, albo, prościej mówiac oczywista nieoczywistość.
bo auto niebieskie mogło byc daleko z tyłu, kiedy czerwony wjeżdżał przed niego, ale niebieski dysponujac dużym przyspieszeniem mógł nagle wcisnąć gaz i nie chcąc nikogo wpuszczać wjechać czerwonemu w dupsko. i to wtedy niebieski jest winien kolizji a nie czerwony. albo w sytuacji, kiedy niebieski podjeżdżając przekroczył np dozwolona prędkość oczywistość przestaje być oczywista...