BMW Sport

Forum dyskusyjne fanów marki BMW

Teraz jest 6 maja 2025, 00:59

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1




Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 77 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: "Wal w osobówkę, jest poniżej twoich nóg" - na szkoleniu TIR
PostNapisane: 31 marca 2011, 15:12 
Offline
Częsty bywalec

Wiek: 35
Posty: 992
Lokalizacja: Bydgoszcz
Moje BMW: e46 330d
Kod silnika: M57
renoraines napisał(a):
Cytuj:
Gorzej jak kierowca przewozi np.stal i po wjechaniu do rowu,bądź w drzewo stal przebija szoferkę.Dalej już chyba nie muszę mówić.


Nie chodzi tylko o stal, ale o każdy ładunek, który przy złym zabezpieczeniu przemieszcza się, może zmiażdzyć kabine czy też wyrządzić szkodę innym pojazdom. Ale kto odpowiada za zabezpieczenie ładunku? Kierowca. A z tym to różnie bywa, bo czas nagli, bo była większa kolejka na załadunek itd. Potem pretensje także to ITD, że kontrolują. I dobrze,że kontrolują, bo np zimą cieżarówki na zjechanych oponach nie mogą podjechać pod wzniesienie, czy wyjechać z podporządkowanej.

Masz rację,ale to jak zachowa się nawet dobrze zabezpieczony ładunek ciężko przewidzieć.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: "Wal w osobówkę, jest poniżej twoich nóg" - na szkoleniu TIR
PostNapisane: 31 marca 2011, 15:15 
Offline
Naczelny bimbrovnik
Avatar użytkownika

Posty: 9076
Lokalizacja: PTU
Moje BMW: e30
Kod silnika: m52b28
Garaż: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=77118
becek, Ty naprawdę masz problemy z logicznym myśleniem - skoro nie ma sensu przywiązywać uwagi do takich artykułów, to po kiego grzyba wypowiadasz się w tym temacie co do meritum? :D Jeśli masz jakieś zastrzeżenia co do wiarygodności artykułu, to po co się w ogóle w temat zagłębiać? ;)
I naprawdę, zerknij jeszcze raz, o czym jest temat - O SZKOLENIU, na którym sugeruje się, że towar jest ważniejszy od zdrowia czy też życia ludzkiego, na którym uczy się, jak robić "lewiznę" w papierach, a nie o wypadkach powodowanych przez kierowców.

PS. Rozumiem, że po tym, jak musiałeś prostować wypociny jakiegoś dziennikarza, to prasa przestała dla Ciebie istnieć, tak? ;-)

_________________
Obrazek

One redline a day keeps a mechanic away.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: "Wal w osobówkę, jest poniżej twoich nóg" - na szkoleniu TIR
PostNapisane: 31 marca 2011, 15:33 
Offline
Forumowicz

Wiek: 38
Posty: 229
Lokalizacja: Toruń
Moje BMW: e36 Coupe
Kod silnika: M52
szczerze przyznam, że nie czytałem całego tematu ale dorzucę swoje 3 grosze.
Zarówno wśród kierowców tirów jak i w każdej innej profesji znajdują się ludzie o IQ porównywalnym z bakterią.
Odnośnie statystyk z udziałem tirów:
mój bardzo dobry kolega ok. 2 lat temu jechał sobie spokojnie swoim pasem, na trasie, jechał ok 80km/h (dozwolona 90) ale jakoś tak mu pasowało, nie wnikam.
Zaczął go wyprzedzać tir, ten mu zjechał do prawej linii by było mu łatwiej no ale cóż tirowiec przecenił swoje możliwości i uciekając przed autami nadjeżdżającymi z naprzeciwka zepchnął mojego kolegę do rowu.
auto porozwalane, na szczęście nikomu nic się nie stało.
(zepchnął nie w znaczeniu, że kolega przed nim uciekał bo nawet nie zdążył, po prostu walnął mu w bok naczepą jego auta i wywalił go do rowu).
całość działa się w nocy, tirowiec pojechał dalej nawet nie zwalniając.
kolega zanim wygramolił się z auta tira dawno nie było, policji sprawcy nie udało się zlokalizować.
ciekawe czy takie zdarzenia są brane w tych statystykach?

inny przypadek
kilka dni temu wracałem od dziewczyny z Aleksandrowa do Torunia.
tiry jechały w konwoju sobie, max 80 na godzinę, stało i równo, ale było ich dużo.
droga szeroka, przede mną po horyzont nic nie jedzie, to redukcja i wyprzedzam.
niestety tirów było więcej niż sądziłem (minimum paręnaście)
a jechały tak blisko siebie, że nie było gdzie się schować.
Gdyby ludzie z naprzeciwka nie zjechali na bok to dzwon byłby, że hoho.
bo mimo, że włączyłem prawy kierunkowskaz i próbowałem uciekać z lewego pasa odstęp między tirami mniejszy od długości mojego auta nie pozwolił mi się zmieścić a kierowca tira uznał, że zwalniać nie warto :(

chociaż mam i dobre wspomnienia z kierowcami tirów.
pod koniec zeszłego roku wracałem z Sopotu do Torunia.
Mgła straszliwa, widoczność, może 40 metrów.
Moja prędkość podróżna może 45km/h (i tak za szybko moim zdaniem ale mniejsza)
dogonił mnie tir i mruga mi światłami, to go puszczam, ten mnie wyprzedził mrugnął mi awaryjnymi, zapalił swoje halogeny i pod sam Toruń doprowadził mnie z prędkością 90km/h
podziękowałem mu mrugnięciem światłami i pojechałem w swoją stronę.

ludzie jak wszędzie są różni.
znajdują się wśród kierowców tirów normalni ludzie, ale niektórych to można wręcz do psychopatów porównać.
fakt faktem takich instruktorów powinno się tępić. oficjalnie mówienie takich zasad moim skromnym zdaniem powinno być karalne i podpadać do nakłaniania do popełnienia przestępstwa

_________________
Gaja
BMW Klub Toruń


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: "Wal w osobówkę, jest poniżej twoich nóg" - na szkoleniu TIR
PostNapisane: 31 marca 2011, 15:38 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Posty: 2972
Lokalizacja: wawa
Moje BMW: e46
Kod silnika: m47n
maaaad napisał(a):
becek, Ty naprawdę masz problemy z logicznym myśleniem

przepraszam sie ze odezwalem i przeszkodzilem Ci w logicznym linczowaniu szkoleniowców
czuwaj

_________________
Obrazek


https://picasaweb.google.com/100024553116878785483/Indochiny


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: "Wal w osobówkę, jest poniżej twoich nóg" - na szkoleniu TIR
PostNapisane: 31 marca 2011, 16:00 
Offline
Naczelny killer

Wiek: 14
Posty: 2183
Panowie, ja juz widzialem swoje zarowno w wykonaniu kierowcow tirow jak i osobowek... nie ufam ani jednym ani drugim... generalnie nie ufam nikomu na drodze... i nie zlicze ile razy widzialem, ze tir musial uciekac na pobocze bo jakiemus idiocie wydawalo sie ze jego pikaczento ma 450KM... i tirowcy jak moga i maja miejsce to zjezdzaja...

Zreszta tak juz zupelnie z mojego podworka to bardzo czesto mam sytuacje gdzie wyskakuje do wyprzedzania... tir z przeciwka i kierowca tira przerazony zjezdza do prawej... a pozniej sie okazuje ze miejsca bylo tyle ze 2 razy bym zdazyl wyprzedzic... widac, ze ocena odleglosci osobowki i jej mozliwosci wyprzedzenia zatrzymala sie u nas na 2.0TDi :)

_________________
Nie wazne czym jezdzisz... moje E39 i tak jest szybsze! :P
Bastard Moderator From Hell!!! :evil: LPG:Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: "Wal w osobówkę, jest poniżej twoich nóg" - na szkoleniu TIR
PostNapisane: 31 marca 2011, 16:03 
Offline
Częsty bywalec

Wiek: 35
Posty: 992
Lokalizacja: Bydgoszcz
Moje BMW: e46 330d
Kod silnika: M57
Lepiej czasem dmuchać na zimne,ile było sytuacji,że jakiś klekot podczas wyprzedzania wchodził w tryb awaryjny i słabł :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: "Wal w osobówkę, jest poniżej twoich nóg" - na szkoleniu TIR
PostNapisane: 31 marca 2011, 16:26 
Offline
Naczelny bimbrovnik
Avatar użytkownika

Posty: 9076
Lokalizacja: PTU
Moje BMW: e30
Kod silnika: m52b28
Garaż: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=77118
becek napisał(a):
maaaad napisał(a):
becek, Ty naprawdę masz problemy z logicznym myśleniem

przepraszam sie ze odezwalem i przeszkodzilem Ci w logicznym linczowaniu szkoleniowców
czuwaj

Wybaczam 8-)

_________________
Obrazek

One redline a day keeps a mechanic away.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: "Wal w osobówkę, jest poniżej twoich nóg" - na szkoleniu TIR
PostNapisane: 31 marca 2011, 20:07 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Posty: 442
Lokalizacja: Kraków
Moje BMW: e36 ---> e39
Kod silnika: M42B18---> m52b25
makus napisał(a):
jak myslicie ktorzy kierowcy najczesciej mieli 'wylaczone' taho,
przeladowane auta, niezabezpieczony ladunek?..............
Polscy ? :| ..... :zalamany:

_________________
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: "Wal w osobówkę, jest poniżej twoich nóg" - na szkoleniu TIR
PostNapisane: 1 kwietnia 2011, 09:42 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 27
Moje BMW: E36
Kod silnika: M43 1.6
Tak się składa że mam prawo jazdy na Tira i wiem co znaczy jeździć takim samochodem,
Sprostuję 2 rzeczy:
-ktoś pisał że jak stal przebije kabinę przy uderzeniu w drzewo to wina kierowcy bo źle zabezpieczył towar...
24 ton nie da się na tyle zabezpieczyć by nie przebiło nam kabiny przy zderzeniu z drzewem!!!

-zasada jest prosta, jedziesz tirem, jedzie osobówka na czołówke i są 2 warianty:
- uciekasz na prawo ile sie da - czołówka - ginie kierowca osobówki który jest winny
- walisz w drzewo - giniesz Ty - brak winnego bo uciekł z miejsca wypadku

Nas na kursie uczyli dość ciekawych rozwiązań, np jedziesz z góry, brak hamulców, (jeżeli jezdnia dość szeroka) robisz łuk tirem i nagle kierą w prawo/lewo i wywracasz maszyne. tak najszybciej zahamować w awaryjnej sytuacji :) lepsze to niz spotkanie z drzewem czy mostkiem :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: "Wal w osobówkę, jest poniżej twoich nóg" - na szkoleniu TIR
PostNapisane: 1 kwietnia 2011, 10:33 
Offline
Pierwsze kroki

Wiek: 33
Posty: 71
Lokalizacja: Ostrołęka Okolice > WOS
Moje BMW: e30 316
Kod silnika: m10b18
Ja dodam też coś od siebie. Jechałem starym Fordem Transitem. Trasa Warszawa-Ostrów Mazowiecka. Wyjeżdżam z CPNu. Jedzie TIR z jakiś dobry kilometr ode mnie, a za nim sznur samochodów. Więc wbijam się i cisnę ile mogę... a że paka była pełna to powoli się bujałem. TIR coraz bliżej mnie, ja na liczniku mam ponad 60km/h a ten mi światłami zaczyna mrygać i trąbi. Więc ja zjechałem maksymalnie na bok dając mu miejsce do wyprzedzenia z obawą, że zwyczajnie we mnie stuknie. Siedział mi praktycznie na du-pie. Dodam, że tam jest prędkość bodajże do 70km. Koleś widział, że powoli się bujam. Mógł zwolnić i nie pokazywać jaki to on jest ogromny na drodze. :zly:

Są też pozytywne spotkania z TIRami. Zawsze odpowiadają na pytanie zadane przez CB. ;)
Ogólnie jak mam taką możliwość to zawsze staram się ustępować tym kolosom. Czy to przed rondem, czy jak mnie wymija.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: "Wal w osobówkę, jest poniżej twoich nóg" - na szkoleniu TIR
PostNapisane: 1 kwietnia 2011, 10:39 
Offline
Specjalista
Avatar użytkownika

Wiek: 49
Posty: 2607
Lokalizacja: Nysa Opolskie
Moje BMW: F07 535dx
Kod silnika: n57
Witam

Generalnie kultura kierowców tirów nie jest na wysokim poziomie.
Ograniczeni są do myślenia nad tym aby szybko dojechać ,dowieźć towar, zaoszczędzić "wachę " ,ominąć misiaków.
Czują się panami drogi bo są wielcy i nawet w ekstremalnej sytuacji wychodzą bez szwanku.
Sytuacje ,w których tiry stwarzają zagrożenie to codzienność.

Pomijam fakt gdzie ,kto i kiedy ale przede wszystkim co ? wpoił im w głowę.
Każdy człowiek powinien mieć świadomość że zderzenie osobówki z tirem to niemal pewna śmierć dla kierowcy osobówki.
Położenie naczepy często mogło by uratować czyjeś życie , Bywa jednak tak że mandarynki do biedronki są na czas ,a dwoje małych dzieci zostaje pod opieką państwa bo rodzice zginęli .



renoraines napisał(a):
Zapominasz juz o sytuacjach, gdy ciezarówka wyprzedza cieżarówke i manewr trwa i trwa, bo osiągi mają podobne. I to osobówka nadjeżdzająca z przeciwka musi zwolnić. Albo jadą cieżarówki jedna za drugą, bo mają w d.pie to, żeby miedzy nimi był odstęp, który ułatwila wyprzedzanie.


renoraines, Zgadzam się z twoim stwierdzeniem.
Ja osobiście gardzę kierowcami tirów,możecie mnie mieć za świra. Jak usłyszycie kiedyś że ktoś przez CB jedzie jakiemuś burakowi w tirze to pewnie będę to ja.

Co robię i co pewnie niczego nie zmieni ?

Gdy jadę z stałą prędkością autostradą ,zazwyczaj tempomat. I nagle muszę gwałtownie hamować bo kierowca tira nie patrząc w lusterko rozpoczął manewr wyprzedzania . (to pewnie zdarzyło się każdemu ... to standard u nas.)
Zadaje pytanie i co kolego mądrego zrobiłeś ? (moc CB)
Jeśli zazwyczaj słyszę że bym się bujał i gdzie mi tak śpieszno i że jest ograniczenie do 140km/h

Ciągnę się za takim delikwentem (bez wyboru ) i czekam aż skończy swój żółwi manewr trwający często kilka kilometrów.
Samo to jest głupotą ,bo jeśli jadą za sobą dwa tiry z tą samą prędkością po prostej to zazwyczaj się nie wyprzedzają bo obaj jadą na "kagańcu" z ich V-max. Ale gdy zaczyna się podjazd to ten mocniejszy przecież nie będzie jechał 10km/h wolniej i zaczyna łykać słabszego. W rezultacie z manewru lipa bo gdy się wychylił i zajął pas obok . Przestał być w tunelu aerodynamicznym,opory powietrza znacznie zmniejszyły ciąg auta.
Głupia duma nie pozwala zwolnić i się schować lepiej piłować do granic możliwości auto po ta aby pokazać że ma się mocniejszy ciągnik.
I tak mamy często widok buractwa . Jeden burak wyprzedza a drugi nie zwolni bo w myśl, "h-uju nie pójdzie ci łatwo " również wciska ile może.
To że na autostradzie zrobił się korek i osobówki ,jedna na drugiej ciągną się przez kilka kilometrów ,że stwarza się zagrożenie ... tego nie widzą ...

Się rozpędziłem.. ;)
Wracając do tematu , gdy doczekam się w końcu tego mega długiego manewru wyprzedzania tira przez tira. Nie dociskam , delikatnie wyprzedzam i zmieniam pas na prawy. Znajduje się wtedy 10m przed tirem ,Tempomat i 70km/h I czekam na zajd .
Przed zjazdem zmniejszam prędkość do 40km/h i włączam kierunek. Kara jest słodka tira musi wyhamowywać powoli ,gdy zjadę pewnie pod nosem klnie że jakiś świr w BMW i że dobrze że zjechał. To nie koniec nawijka i wracam na autostradę ,po paru minutach tirowiec widzi mnie przed sobą i znowu musi ograniczyć swoją prędkość do 70km/h. Klnie i wyzywa przez CB .. a ja tylko : "to kara za bezmyślność."

Tracę czas i paliwo ale kara jest słodka................ TAK WIEM od tej strony mnie nie znacie . Jestem świrem.

Co nie zmienia faktu że nie dręczę tych którzy nie zaleźli ma za skórę.

Pozdrawiam Krzysiek

_________________
TEL. 600218347 Krzysiek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: "Wal w osobówkę, jest poniżej twoich nóg" - na szkoleniu TIR
PostNapisane: 1 kwietnia 2011, 10:51 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Posty: 2972
Lokalizacja: wawa
Moje BMW: e46
Kod silnika: m47n
tu się zgodzę , najfajniej jest wyzywać od buraków sam będąc burakiem
to tez charakterystyczne dla kierowców bmw
kara jest słodka a myślenie boli wiec.....do widzenia rozumku
w końcu jeździ się po to żeby karać ...na słodko
kiedyś trafisz na większego dręczyciela, nie martw się , postawimy Ci zawiasy ,znaczy się świeczkę
i napiszemy parę postów jaki byleś mądry, wspaniały i w ogole
a ci inni to są tacy źli
krzyżyk na drogę

_________________
Obrazek


https://picasaweb.google.com/100024553116878785483/Indochiny


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: "Wal w osobówkę, jest poniżej twoich nóg" - na szkoleniu TIR
PostNapisane: 1 kwietnia 2011, 11:04 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Wiek: 33
Posty: 4264
Lokalizacja: Poznań
becek napisał(a):
postawimy Ci zawiasy


WTF dude??? :szok:


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: "Wal w osobówkę, jest poniżej twoich nóg" - na szkoleniu TIR
PostNapisane: 1 kwietnia 2011, 11:07 
Offline
Specjalista
Avatar użytkownika

Wiek: 49
Posty: 2607
Lokalizacja: Nysa Opolskie
Moje BMW: F07 535dx
Kod silnika: n57
Witam
becek napisał(a):
kara jest słodka a myślenie boli wiec.....do widzenia rozumku
w końcu jeździ się po to żeby karać ...na słodko


becek, gdzie widzisz stwarzanie zagrożenia z mojej strony ?
TIR autostradą zazwyczaj jedzie swój max kagańca. Jeśli będzie jechał za mną 20km/h
wolniej to zagrożenia ani ja ani on nie stwarzamy. Wręcz przeciwnie.....

Nie wulgaryzuję przez CB a słowo "jechać komuś" w moim rozumieniu nie znaczy obrzucać epitetami.
" Burak" mogę sobie pomyśleć.... raczej nie wypuszczam myśli w eter.

becek, jeździsz tirem..... ? ukarałem Cię kiedyś :rotfl: :rotfl: ;) :zabawa: :zabawa: :zabawa:

_________________
TEL. 600218347 Krzysiek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: "Wal w osobówkę, jest poniżej twoich nóg" - na szkoleniu TIR
PostNapisane: 1 kwietnia 2011, 11:26 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 27
Moje BMW: E36
Kod silnika: M43 1.6
Heh to chłop mocno pojechał.
Swoją drogą to zajeżdżanie tirowi i męczenie go to trochę głupie, ale sam nie lubię jak tir wyprzedza.
Tylko ze ja do lewej i dręczę go długimi, wiem że to uczy, bo sam jak wyprzedzałem inne tiry tirem to nie było gorszej nauczki jak ktoś siedział mi na plecach i popędzał długimi...
castagnet napisał(a):
Koleś widział, że powoli się bujam. Mógł zwolnić i nie pokazywać jaki to on jest ogromny na drodze

Racja, tylko że swoją drogą to dla niego przyspieszenie z powrotem do tego 80 to droga przez mękę.
Dlatego był zły że go zwolniłeś :)
Sam wiem co znaczy rozpędzanie 40 tonowego potwora... masakra.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: "Wal w osobówkę, jest poniżej twoich nóg" - na szkoleniu TIR
PostNapisane: 1 kwietnia 2011, 13:14 
Offline
Częsty bywalec

Wiek: 35
Posty: 992
Lokalizacja: Bydgoszcz
Moje BMW: e46 330d
Kod silnika: M57
Roger-Nysa, miałem Cię za rozsądnego gościa,ale teraz pokazałeś jaka słoma Ci z butów wystaje. Jak masz jakiś problem z kierowcą to się ustaw z nim na najbliższym parkingu,a nie robisz takie akcje.

Zrozum,że Ci ludzie pracują na drodze,są ograniczeni tachografem i każda minuta i każdy 1 kilometr na godzinę się liczy.Zdziwiłbyś się ile dodatkowego dystansu daje takie wyprzedzanie,kierowca ma swoje miejsca postojowe i stara się tam być przed przekroczeniem czasu jazdy.Inspektorzy już krzywo patrzą podczas kontroli na każdą przegiętą minutę. Wyobraź sobie,że kierowca wraca z trzytygodniowej trasy do rodziny i zaraz skończy mu się czas jazdy,a mu zostało czasu na styk,żeby się wyrobić.A jeśli się nie wyrobi to co? Zostawi samochód na parkingu i będzie pauzował dwa dni na stacji benzynowej? Nie,będzie za wszelką cenę się starał,żeby zdążyć do domu.

Poza tym jedna ciężarówka jedzie 85km/h max,a druga 90km/h to jest różnica 5 kilometrów na godzinę.Jeśli kierowca jeździ 10 godzin to już jest 50 kilometrów :!: Więc takie wyprzedzanie nie jest na pewno bez sensu.
A jeśli masz jakieś pretensje,co do wyprzedzania się tirów,to wyżal się Zarządowi Dróg to oni decydują czy jest zakaz czy go nie ma.

Wstyd Panie moderatorze,wstyd... :wstyd:


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: "Wal w osobówkę, jest poniżej twoich nóg" - na szkoleniu TIR
PostNapisane: 1 kwietnia 2011, 13:30 
Offline
Administrator
Avatar użytkownika

Posty: 16994
Moje BMW: mityczne
Kod silnika: tłuste konie
Garaż: Było: E36 318i sedan, E36 316i Compact, E39 528i sedan, E46 328Ci, E92 325Xi
Jest: F32 420i, F32 428i
JarekBDG napisał(a):
Zrozum,że Ci ludzie pracują na drodze,są ograniczeni tachografem i każda minuta i każdy 1 kilometr na godzinę się liczy.Zdziwiłbyś się ile dodatkowego dystansu daje takie wyprzedzani


Czas kierowców osobówek też się liczy. Zdziwiłbyś się ile kasy można stracić dojeżdżając kilka minut za późno, bo gostek z bananami na pace blokował pas przez 5km.

Wymnóż sobie teraz tą wartość przez sznur osobówek za TIR'em.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: "Wal w osobówkę, jest poniżej twoich nóg" - na szkoleniu TIR
PostNapisane: 1 kwietnia 2011, 13:30 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 27
Moje BMW: E36
Kod silnika: M43 1.6
JarekBGD ma rację... sam jak jeździłem to każda minuta się liczyła bo często od tego było zależne czy wrócisz na weekend do żony i dziecka, czy będziesz miał weekend na jakimś parkingu.
Wydaje się że to chwila, ale w skali tygodnia się uzbiera.
A ci ludzie w ten sposób zarabiają na życie.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: "Wal w osobówkę, jest poniżej twoich nóg" - na szkoleniu TIR
PostNapisane: 1 kwietnia 2011, 13:37 
Offline
Forumowicz

Wiek: 38
Posty: 218
Lokalizacja: Białystok
Moje BMW: e90 335i
Kod silnika: N54B30
Większość moich (skrajnie) nieprzyjemnych sytuacji na drogach spowodowana jest jazdą trasami gdzie są TIR'y. Najbliżej nieszczęścia byłem dwa tygodnie po zrobieniu prawa jazdy. Jechałem z Polski do Bremen i z powrotem. Po około 10 godzinach jazdy wyjeżdżam z zakrętu, a tam TIR pod górkę wyprzedza. Dobrze, że jego kolega - wyprzedzany mrugnął mi światłami, to się trochę obudziłem i zjechałem na hamulcach na pobocze ( przy prędkości 70 km/h, dobrze że nie jechałęm 110). Z drugiej strony brat krzyknął mi, żebym omijał słupy (były po jego stronie :)) i takim sposobem na lusterka wpasowałem się między dwa TIRY i słup. Byłem wtedy niedoświadczony ale nawet z dzisiejszej perspektywy 100k km, uważam że sytuacja jest skrajnie oczywista - jakim trzeba być debilem, żeby pchać się pod górkę, na zakręcie, do wyprzedzania samochodem ważącym 30 ton?

Oczywiście nie generalizuję, bo wiele uprzejmości ze strony kierowców ciężarówek mnie spotyka (puszczanie, ostrzeganie, zjeżdżanie). Niemniej powinno się eliminować tych, którzy stwarzają zagrożenie. A sytuacje przedstawione w TVN są niedopuszczalne.

A wracając do samego programu: Najbardziej rozbawiła mnie urzędniczka, która wielce oburzona mówiła, że nie wyobrażała sobie, że takie rzeczy się dzieją na kursach. K***a przecież po to są urzędnicy, żeby takie rzeczy kontrolować. Pierwsza powinna polecieć (przecież to 3-cia władza: wykonawcza! - po sądowniczej i ustawodawczej). To urzędnicy powinni to kontrolować, a nie dziennikarze z prywatnych stacji telewizyjnych. Niemniej jej mina oraz absolutny brak poczucia odpowiedzialności za to, co się działo na kursach, były bezcenne.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: "Wal w osobówkę, jest poniżej twoich nóg" - na szkoleniu TIR
PostNapisane: 1 kwietnia 2011, 13:44 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Posty: 2972
Lokalizacja: wawa
Moje BMW: e46
Kod silnika: m47n
duce74 napisał(a):
Po około 10 godzinach jazdy wyjeżdżam z
jak nazwać niedoświadczonego kierowce ,który tyle prowadzi....ale na szczęście jest winny-to bardzo zły kierowca tira
duce74 napisał(a):
to się trochę obudziłem

po co się budziłeś? przecież czujesz się niewinny :szok:
duce74 napisał(a):
absolutny brak poczucia odpowiedzialności

naprawdę cieszą takie opinie osób bardzo "odpowiedzialnych"
p.s.
ale duce sprawdź w słowniku co znaczy ten bardzo trudny wyraz bo chyba nie to chciałeś napisać :hyhy:
rozmowa zaczyna przypominać ta o bus pasach-zlikwidować je BO JA TAK CHCE
kierowcy tirów są źli BO JA TAK MOWIE- KRÓL LEW

_________________
Obrazek


https://picasaweb.google.com/100024553116878785483/Indochiny


Ostatnio edytowano 1 kwietnia 2011, 13:48 przez becek, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 77 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 11 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL